Przedstawienie Falun Dafa w Szkołach.

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Nazywam się Dejan i pochodzę z Serbii. Fa otrzymałem w 2003 roku, ale zacząłem ćwiczyć dopiero w 2005 roku. Zawsze czułem żal z powodu tych dwóch straconych lat, więc staram się być pilny i traktować każdy dzień, jako ostateczny, nie przegapiając żadnych okazji do kultywacji. Od tego czasu jestem zaangażowany w różne projekty Dafa, ale jedno życzenie pozostawało niespełnione.

Kilka lat temu przeczytałem artykuł na Minghui.org napisany przez australijskiego praktykującego. Artykuł był o wprowadzeniu Falun Dafa do szkół w Indiach. Były tam zdjęcia praktykujących podczas nauczania ćwiczeń setek dzieci w wiejskich obszarach Indii. Wywarło to na mnie duże wrażenie. Od tego czasu, dużo o tym myślałem i chciałem to samo zrobić w Serbii.

Na początku roku, kiedy chińska praktykująca przybyła do Serbii, by pomóc w lokalnych zajęciach, czułem, że Mistrz prowadzi nas, by w końcu to zrobić. Ustanowiliśmy pozarządową organizację i nazwali ją "Serbsko-Chińskie Stowarzyszenie Przyjaźni - Falun Dafa Hao". Przygotowałem specjalny list do wysłania do szkół podstawowych. Zanim zaczęliśmy, przedstawiłem swój plan przyjacielowi, który był dyrektorem szkoły, lecz nie był praktykującym. Wiedział o prześladowaniach i osobiście doświadczył arogancji ze strony władz komunistycznych podczas wizyty w Chinach.

Przeczuwał, że ambasada chińska może przysporzyć problemów i zaproponował, bym najpierw skontaktował się z ministerstwem edukacji. Ubieganie się o współpracę z ministerstwem nie było czymś, co pierwotnie miałem na myśli. Sprawy załatwiane są bez pośpiechu i w sposób biurokratyczny. Jednak, w krótkim czasie dostałem odpowiedź z ministerstwa, że to, co robimy jest bardzo dobrą rzeczą.

Wiemy przecież, że to, co robimy jest ratowaniem ludzi i ci, którzy mogą w tym pomóc otrzymają błogosławieństwa. To tylko nasze przywiązania blokują naszą drogę, więc musimy się pozbywać..
Z prawymi myślami wysłaliśmy listy do szkół z propozycją nauczania praktyki Falun Dafa i kilka dni później niektóre z nich skontaktowały się z nami. Pierwsza była w mieście na południu kraju, gdzie znajdował się wielki chiński rynek, więc mogliśmy przy okazji zorganizować tam także akcję Tuidang (wypisywanie Chińczyków z KPCh) i w tym samym czasie odwiedzić szkołę.

List zawierał podstawowe informacje o Dafa, opisywał korzyści zdrowotne i zapraszał uczniów i nauczycieli do nauki Dafa. Jednakże w tej pierwszej szkole, tylko dwunastu nauczycieli i dyrektorka postanowili poddać się nauce ćwiczeń Falun Dafa. Po zakończeniu ćwiczeń i przedstawieniu informacji o praktyce, podzieliliśmy się naszymi osobistymi doświadczeniami w kultywacji. Zawsze było mi trudno mówić o tym do więcej niż jednej osoby w tym samym czasie, lecz te dwanaście osób słuchało uważnie bez mrugnięcia okiem. Wydawało się, że dyrektorka poczuła ulgę - wcześniej wiedziała o prześladowaniach, ale nie mogła się do nich ustosunkować. Cieszyliśmy się, że mogliśmy pomóc.

Tydzień później zostaliśmy zaproszeni do sali w dwóch szkołach na północy kraju. Nie wiedząc, kto weźmie udział w naszym spotkaniu, byliśmy bardzo zaskoczeni, gdy ujrzeliśmy całą klasę 10-letnich dzieci. Były bardzo uważne, spokojne i szczęśliwe, że mogły się z nami spotkać, zwłaszcza chińską praktykującą. Po nauce, wszystkie przyniosły swoje zeszyty, by zapisać w nich na pamiątkę swoje imię po chińsku.
Od tego czasu, nauczanie dzieci niektórych chińskich słów jak „Falun Dafa Hao” i „Zhen Shan Ren” stało się regularną rzeczą. Usłyszenie chóru tak wielu dzieci krzyczących jednym głosem "Falun Dafa jest Dobre" było wspaniałą rzeczą i największą nagrodą za nasze wysiłki.

Jedna szkoła znajdowała się w wiosce w dość odizolowanej części kraju. Wszyscy uczniowie w szkole zostali wezwani do siłowni. Było ich więcej niż setka. Dyrektorka szkoły również się przyłączyła. Po ćwiczeniach, podczas rozmowy z dyrektorką, zauważyliśmy, że była dość fascynującą osobą. Chociaż musiała uczyć teorii ewolucji Darwina, nie wierzyła w to ani trochę. Pomimo, że nie była religijna, to wierzyła w wyższe istoty i wyższy porządek. Opowiedziała nam historię o swojej lewitującej w kościele córce i jej doświadczeniach o tym, jak być bezinteresownym człowiekiem.

Skorzystaliśmy z okazji, aby opowiedzieć jej o naszym zrozumieniu Dafa; o tym, że wszechświat jest z natury dobry i że ludzie po raz pierwszy zostali tam stworzeni. Wyjaśniliśmy, czym jest Zhen Shan Ren i ujrzeliśmy błysk w jej oczach. Podekscytowana powiedziała: “Oh, myślę że to było zaplanowane! Nie robicie tego dla własnej korzyści - przyszliście dla nas. Jestem bardzo wdzięczna.”

Wraz ze wzrostem liczby praktykantów, dostrzegliśmy problem, że muzyka do ćwiczeń wymagała silniejszego dźwięku. Podczas medytacji w domu, do głowy przyszła mi myśl: „Wzmacniacz baterii”. Po zakończeniu ćwiczeń, wpisałem te słowa w wyszukiwarkę google i otrzymałem adres sklepu ze sprzętem muzycznym. Poszedłem tam i kupiłem. Ze wzmacniaczem działającym na baterie, mogliśmy nauczać ćwiczeń również na powietrzu.

Wskazówkę, by użyć wzmacniacza nie była tylko jedną aranżacją, którą rozpoznaliśmy w tym procesie. Niemal dwa identyczne przypadki wydarzyły się w dwóch różnych szkołach. Nasz program był skierowany do szkół podstawowych w obszarach wiejskich, gdzie ludzie normalnie nie mieliby okazji dowiedzieć się o Dafa. Z powodu przyjętym z góry schematom myślowym, że starsi uczniowie nie będą na tyle spokojni i opanowani, celowo unikaliśmy zaproszeń do liceów.

Jednakże spotkałem nauczycielkę szkoły średniej w swoim miejscu pracy. Po tym, jak opowiedziałem jej o naszym programie, obiecała porozmawiać z dyrektorem swojej szkoły. Następnego dnia zostaliśmy zaproszeni do przeprowadzenia dwóch lekcji w liceum wraz z telewizją, która miała relacjonować wydarzenie oraz przeprowadzić z nami krótki wywiad. Wbrew moim oczekiwaniom, dzieci były bardzo zdyscyplinowane i ułożone. Na pierwszych zajęciach było tylko około trzydziestu uczniów, lecz gdy rozeszła się nowina o tym, że Dafa jest w szkole, na następnych zajęciach kilka godzin później była rekordowa frekwencja około stu pięćdziesięciu uczniów. Może wydawać się trudne, by utrzymać dyscyplinę tak dużej liczby nastolatków, ale jak tylko muzyka Dafa zaczęła płynąc z odtwarzacza, wszyscy zachowywali się, jak prawdziwi uczniowie Dafa.

Po jakimś czasie, chińska praktykująca musiała opuścić kraj. Była bardzo lubiana wśród dzieci i przez chwilę martwiłem się, że może to zakłócić projekt. Ale potem przypomniałem sobie słowa Mistrza” „Kultywacja zależy od ucznia, a gong zależy od Mistrza". Byłem więc spokojny, że wszystko odbędzie się dobrze, jeżeli będę demonstrował prawe myślenie.

W okresie czterech miesięcy, wprowadziliśmy Dafa w dwunastu szkołach i ponad ośmiuset uczniów i nauczycieli w małych miastach i wsiach w całym kraju miało okazję być tego częścią.
Na każdych zajęciach dostrzegaliśmy kilkoro szczególnych dzieci. Były bardzo skupione i poważne, jakby praktykowały już od dawna. Po zajęciach przychodzili z takimi pytaniami: "kiedy przyjedziecie ponownie” i „jak zapisać się do klasy Dafa” itp. Dla tych specjalnych dzieci daliśmy płytę DVD z ćwiczeniami i poinformowali o książce Falun Gong.

Przekazaliśmy książki Falun Gong do szkolnych bibliotek. W celu ustanowienia regularnych praktyk w szkołach, jeden z nauczycieli obiecał przejąć inicjatywę. Będziemy kontynuować ten projekt i próbować ustanowić regularne praktyki ćwiczeń Dafa w wielu szkołach.

Teraz, gdy zastanawiam się nad tym wszystkim, myślę sobie, dlaczego nie zrobiliśmy tego wcześniej i dlaczego w sposób regularny nie kształciliśmy dzieci we wszystkich krajach. Nasz Mistrz powiedział w wykładzie “20 rocznica Nauczania Fa" w Nowym Jorku 2012:

„Wszyscy widzicie, że idąc do przodu, zło nie ma wystarczająco siły, aby było wykorzystane. Stopniowo klimat zła, którego stare siły używają do testowania uczniów Dafa, jak również otoczenie, w którym ocalacie czujące istoty w obliczu złej presji, zanika. Tak jest dlatego, że zło jest obecnie niewystarczające, aby zostało użyte”.

Prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości, Falun Dafa będzie praktykowane w szkołach i Fa na ludzkim poziomie będzie częścią wszystkich przedmiotów akademickich. Do tego czasu, powinniśmy wykorzystać czas, aby uratować każdego, kto pozostał do ocalenia i wyznaczyć drogę dla przyszłego rozprzestrzeniania Dafa.
Czcigodny Mistrzu, dziękuję za spełnienie mojego życzenia.


* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.