Moje zrozumienie na temat pozbywania się przywiązań i studiowania Fa (Fahui 2009)

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Pozdrawiam wszystkich. Chciałabym się podzielić z Wami moimi ostatnimi doświadczeniami.

Otrzymałam Fa pod koniec września 2008 roku i całkowicie odmieniło to moje życie. Początkowo bardzo wiele rzeczy było mi trudno zrozumieć i bardzo powoli dochodziłam do głębszego zrozumienia Dafa. Przez pierwsze kilka miesięcy sporadycznie czytywałam Dżuan Falun i bardzo rzadko wykonywałam ćwiczenia. Prawdziwie większe zaangażowanie w działalność dla Dafa i w pilne studiowanie Fa przyszło dopiero po występach Shen Yun w Łodzi na wiosnę. Od tego czasu wydarzyło się wiele. Wierzę głęboko że dzięki Dafa znalazłam dobrą pracę i pozbyłam się uzależnienia od alkoholu i papierosów, a także skłonności do depresji, choroby z którą walczyłam w młodości przez prawie pięć lat.

Moje ostatnie przemyślenia dotyczą kilku kwestii i chciałabym przedstawić moje ich zrozumienie.

Pierwsza dotyczy zmiany moich poglądów na przywiązania i wyzbywanie się ich. Przez dłuższy czas byłam przekonana, iż z przywiązaniami należy walczyć – innymi słowy należy uparcie i jakby "na siłę" wyzbywać się wszelkich słabości, pożądań i innych ludzkich przywiązań. Powodowało to u mnie okresy wielkiego przygnębienia, gdy widziałam, że z pewnymi przywiązaniami nie radzą sobie tak dobrze, jak uważałam, że powinnam. Było to jeszcze jedno przywiązanie – do bycia perfekcyjnym. stopniowo jednak zwłaszcza po kilku rozmowach z innymi praktykującymi, moje spojrzenie na pozbywanie się przywiązań uległo zmianie. Stwierdziłam, że próbowałam z nimi walczyć na własną rękę, bez niczyjej pomocy – w tym wypadku pomocne jest po prostu studiowanie Fa. Im więcej Fa wchłania nasz umysł, tym bardziej prawe stają się nasze myśli. Przychodzimy stopniowo do traktowania pewnych rzeczy z dystansem i lekko, a po pewnym czasie przywiązanie zostaje porzucone. Jednak jest to niezmiernie powolny proces. Niektórzy doświadczeni kultywujący mówili, że pewne przywiązania zostały wyeliminowane po roku czy nawet dwu latach ciężkiej pracy, przy pomocy Mistrza i wielu prawych myśli. Nie oznacza to bynajmniej że mamy się ociągać, gdyż Mistrz mówi nam że powinniśmy ciągle iść do przodu i robić postępy. Nie jest jednak możliwe od razu osiągnąć wysoki poziom; do wszelkich zrozumień i prawd dochodzimy w naszej kultywacji stopniowo.

Druga kwestia dotyczy mojego zrozumienia kwestii studiowania wszystkich dzieł Mistrza. Przez długi czas czytałam tylko Dżuan Falun – od czasu do czasu Istotę Dalszych Postępów I i II i kilka dawniejszych wykładów. Odkryłam, że nie jestem chętna aby czytać nowe artykuły i sharingi innych praktykujących opublikowane na stronie clearwisdom. Uważałam, że niektóre dzieła są na zbyt wysokim poziomie, trudno było mi je zrozumieć, zwłaszcza te dotyczące rektyfikacji Fa, ciężko było je czytać. Pewnego dnia poproszono mnie, abym pomogła przy tłumaczeniu niektórych dzieł na język polski, gdyż nadal wiele rzeczy jest nieprzetłumaczonych. Artykuł, który sobie wybrałam – było to "My version of stick wake-up" z 2006 roku - mówił mi właśnie o tym moim przywiązaniu do czytania tylko Dżuan Falun. Uświadamiał mi ponadto, że unikam innych dzieł Mistrza, gdyż boję się znaleźć w nich coś o moich własnych słabościach, wadach i przywiązaniach których nie jestem w stanie porzucić. Była to dla mnie wygodna wymówka. Teraz rozumiem, że powinnam właśnie jak najwięcej czytać także poza Dżuan Falun by mieć jeszcze głębsze zrozumienie Fa.

Mam nadzieję, że moje przemyślenia mogą okazać się pomocne dla innych praktykujących. Składam podziękowania za wszystko, co otrzymałam Mistrzowi i współtowarzyszom praktyki.

Dziękuję.

* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.