Artykuł o pobycie w Łodzi i Gdańsku.

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

We wtorek, 20-tego czerwca 2006 roku razem z dwójką praktykujących Falun Dafa z różnych miast uczestniczyłam w popołudniowych ćwiczeniach w Łodzi. Razem z systematycznie spotykającą się tam grupą łódzkich praktykujących mieliśmy okazję poćwiczyć, pomedytować oraz skorygować ich ruchy.
Następnego dnia pojechałam pociągiem bezpośrednio z Łodzi do Gdańska. Zostałam tam zaproszona przez osoby z Trójmiasta, które niedawno zapoznały się z ćwiczeniami Falun Gong, ale nie były pewne czy je dobrze wykonują.

Po przyjeździe zatrzymałam się w Gdańsku u jednej z zainteresowanych ćwiczeniami osób. Miałyśmy okazję dużo i długo rozmawiać, a także podzielić się swoimi doświadczeniami związanymi z ćwiczeniami. Osoba ta już od kilku tygodni wykonywała ćwiczenia, czując ich silną pozytywną energię. Wysłała także informację o tych ćwiczeniach do wielu swoich znajomych i część osób także się nimi zainteresowała. Razem poćwiczyłyśmy, a także wykonałyśmy medytację.

W czwartek było zorganizowane spotkanie z większą ilością osób, które przyjechały z różnych części Trójmiasta. Niektóre osoby nie próbowały jeszcze ćwiczyć, a więc gdy opowiedziałam trochę o praktyce oraz prześladowaniach, wyszliśmy na dwór i na trawiastym boisku przystąpiliśmy do nauki ćwiczeń. Najpierw powtarzaliśmy razem wszystkie ruchy, a potem wykonywaliśmy wspólnie ćwiczenia. I tak po kolei wszyscy się nauczyli czterech ćwiczeń i wszystkie je razem wykonaliśmy przy muzyce. Potem przenieśliśmy się do domu osoby u której się zatrzymałam i opowiedziałam trochę o tym, co wniosły w moje życie ćwiczenia Falun Dafa i jakie zmiany przez 3 lata ich praktykowania we mnie nastąpiły.

Osoby, które próbowały wcześniej wykonywać te ćwiczenia mówiły także jakie wrażenie one na nich wywarły. Osoba u której się zatrzymałam opowiedziała o tym, jak wykonywała te ćwiczenia ze swoją sąsiadką, którą bardzo bolał ząb i wyglądało to tak, jakby miała poważny stan zapalny. I mimo iż zrobiły tylko dwa pierwsze ćwiczenia, następnego dnia tą panią ząb już wcale nie bolał i nie było najmniejszej opuchlizny. Inna pani z Gdyni opowiedziała o tym, jak wspomniała o tych ćwiczeniach koleżance z Florydy. Tamta pani się wkrótce skontaktowała z osobą praktykującą Falun Dafa na Florydzie i następnego dnia przyjechał do niej sympatyczny młody człowiek i uczył ją ćwiczeń.

Kiedy tak sobie już trochę porozmawialiśmy, przystąpiliśmy do nauki medytacji. Gdy już wszyscy nauczyli się ruchów, wykonaliśmy razem pół godzinną medytację. Zrobiło się późno i wszyscy rozeszli się do domów, zabierając ze sobą materiały, które przywiozłam (takie jak muzyka do ćwiczeń, książki czy informatory). Tego też dnia razem z osobą, u której się zatrzymałam, wysyłałyśmy dwukrotnie Prawe Myśli*. Nauczyła się wymawiać po chińsku formułę**, odpowiednio intonując każde słowo***.
Piątek był dniem mojego powrotu do Warszawy, ale rano zdążyłyśmy jeszcze razem poćwiczyć i pomedytować. Opuściłam Trójmiasto mając w sercu duży spokój i ciesząc się, że mogłam tam być i pomóc osobom, które chciały się uczyć ćwiczeń. Taka jest zasada, że każdy może się ich uczyć, a nauka jest całkowicie bezpłatna. Widzę w tym ogromny sens i tak jak mnie 3 lata temu nauczono tych ćwiczeń nie żądając nic w zamian, tak ja teraz cieszę się, kiedy mogę uczyć ich tych, którzy tego pragną tak jak ja kiedyś.

* Wysyłanie Prawych Myśli - (FA ZHENG NIAN) jest to 15-to minutowa medytacja, która została stworzona przez pana Li Hongzhi - twórcę praktyki Falun Dafa (inaczej zwana Falun Gong) - po rozpoczęciu się prześladowań Falun Gong. Celem wysyłania Prawych Myśli jest przez pierwsze 5 minut oczyszczenie swojego umysłu z myśli tak, by stał się wyciszony, a przez kolejne 10 minut skoncentrowanie się na pozytywnej energii (wytwarzanej poprzez praktykowanie Falun Gong) i przesłanie jej w kierunku prześladowań, w celu wyeliminowania zła, które jest za nie odpowiedzialne.

** Formuła - są to 4 wersety, które są wymawiane po chińsku po 5 minutach medytacji FZN (FA ZHENG NIAN).

*** W języku chińskim istnieje 4-tonowa możliwość intonowania słów. Tak więc jedno słowo wypowiedziane na 4 różne sposoby posiada 4 zupełnie różne znaczenia.


* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.