Sen o tym, jak komunistyczna zmora wysysa z ludzi esencję życia

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

(Clearwisdom.net) Pewnej nocy w 2005 roku miałam sen, który był bardzo wyraźny, acz niesamowicie wstrząsający, że obudziłam się w środku nocy przerażona i zlana zimnym potem. Nawet teraz, jak o tym myślę, moje serce zaczyna mocniej bić. Scena tego snu wyglądała następująco: było pełno Chińczyków - niezliczona ich ilość, w tym mnisi ubrani w żółte togi. Wszyscy byli zmuszeni do ustawienia się w kolejce i jeden po drugim powoli przesuwał się do przodu. Kolejka ta była tak długa, że nie można było nawet dosięgnąć wzrokiem jej końca. Ponad kolejką widziałam ustawione rzędem i uzbrojone w broń demoniczne straszydła. Demony te miały zwierzęce głowy i groźnie szczerzyły zęby. Kilka takich straszydeł z łatwością panowało nad całym tłumem bezbronnych ludzi, którzy nie mieli pojęcia, dlaczego, jakby w stanie hipnozy, powoli posuwali się naprzód.

W pewnym momencie, jeden z demonów położył swoją łapę na ramieniu jednej osoby stojącej w kolejce. Osoba ta, wydawało się, jakby nawet tego nie zauważyła, po czym stała się straszliwa rzecz: jeden z palców tego demona przemienił się w świder, którym przyłożywszy do czoła tego człowieka zaczął go wwiercać w jego mózg. Po tym, demon ten zaczął wysysać tę ludzką esencję wraz z krwią, by w ten sposób się wzmocnić. Jak już wszystko wyssał, to w z powrotem ten świder przemienił się w palec. Wszystko dookoła pozostało otoczone śmiertelną ciszą, jakby nigdy nic się nie stało, poza tym tylko, że tył głowy tego człowieka ociekał krwią.

Osoba, której demon wyssał z mózgu esencję nadal usiłowała powoli poruszać się do przodu, aż do momentu, kiedy nagle upadła i wydała ostatni dech życia. Inni ludzie w kolejce nadal przesuwali się i wyglądali, jakby potracili swoje zmysły, nie mając najmniejszego nawet zrozumienia, że tuż przed nimi miała miejsca tak horrendalna scena.

Kilku innych demonów zajętych było kopaniem w ziemi. Czy wiecie, czego szukali? Była tam zamarznięta krew – kilkunasto centymetrowa tafla krwi, pokrywająca zmarzniętą ziemię jak śnieg.

Ja i inny praktykujący, który był tam ze mną, staliśmy na uboczu, obserwując sceny rozgrywające się we śnie, aczkolwiek my sami nie byliśmy częścią tego snu. Te straszydła demoniczne spozierały na nas, ale nie były w stanie niczego nam zrobić. Nie mogły nas dosięgnąć, więc w końcu ustąpiły z zamiaru, by nas dopaść. Czułam, że byliśmy chronieni.

Kiedy z przerażeniem obudziłam się, cała dygotałam i byłam zlana potem. Praktykujący, który był ze mną we śnie jest moim dobrym kolegą w obecnym życiu. Oboje praktykujemy Falun Dafa – jakie my mamy szczęście!.

Opublikowanie przez wydawnictwo The Epoch Times w listopadzie 2004 roku “Dziewięciu Komentarzy na temat Partii Komunistycznej” Nine Commentaries on the Communist Party, spowodowało wielkie duchowe przebudzenie się z marazmu chińskiego społeczeństwa. To, co zobaczyłam w śnie, jest dokładnie opisane w „Dziewięciu Komentarzach”, że komunistyczne duchy zła wszczepiają truciznę ludziom żyjącym w ułudzie. Demoniczne zmory komunizmu jawią się w innych wymiarach jako krwiożercze smoki. Potwory te mają w swoim posiadaniu Komunistyczną Partię Chin przez kilkadziesiąt lat, w ciągu których uciekły się do przemocy, walk klasowych, kłamstw i ruchów politycznych, by wyprać ludziom mózgi, wszczepiając w ich ciała śmiertelną trutkę. I tak, pokolenie po pokoleniu stawało się ich zahipnotyzowaną, jak zombie masą, pozbawioną czucia i uczucia, służącą za pożywkę do podtrzymywania ich życia .

Za panowania reżimu komunistycznego, jeżeli ktoś jest członkiem Komunistycznej Partii Chin, Ligii Młodzieży Komunistycznej, czy Ligii Młodych Pionierów, to podtrzymuje życie demona za cenę wartości swojego cennego życia, dokładnie tak, jak to widziałam we śnie, kiedy demon wysysa z mózgu człowieka jego esencję życia, by w ten sposób wzmocnić samego siebie.

Taka osoba, która jest związana przysięgą z upiorem komunistycznym, jest jego niezastąpioną pożywką. Jaka szkoda, że ludzie nadal nie są świadomi natury tego demona i dalej podsycają jego życie.

W miłosiernym przesłaniu, Niebo uporczywie walczy, by ocalić ludzi. Przesłaniem tym jest nawoływanie o natychmiastowe wystąpienie z tej „kolejki” i odcięcie się spod opętańczych skrzydeł komunistycznego demona. By uniknąć eliminacji i wiecznego piekła, które czeka Komunistyczną Partię Chin, jedynym ratunkiem dla ludzi jest wystąpienie z partii. Dlatego, drodzy Chińczycy – to jest dla was ten moment, na który tak długo czekaliście – przebudźcie się wreszcie!!!.

Podczas tego historycznego momentu, kiedy Niebo już wkrótce zniszczy demonicznego, czerwonego smoka, boski głos z miłosierdziem wzywa:

"Przeogromne niebo i ziemia
Dokąd ludzie zmierzają?
Zagubieni na mrocznych gościńcach
Niechaj prawda będzie drogowskazem
Kiedy klęska nadciągnie
Nie będzie wyróżniać biednych, czy bogatych
Acz jest wyjście z tego –
Szybko dowiedz się, co jest prawdą”

(Słowa przepięknej pieśni "Odnajdując Prawdę" napisane i zaśpiewane przez Bai Xue podczas Spektakularnego Show wykreowanego przez NTDTV)


* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.