Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych usiłuje zahamować rosnącą falę zarzutów dotyczących stosowania tortur

Codzienne sprawozdania potwierdzają przypadki gwałtu, torturowania oraz prania mózgu stosowanych w obozach pracy przymusowej i ośrodkach aresztu

8 października 2003 r.

"Praktykujący Falun Gong, którzy nie mogą być 'przekształceni' (zmuszeni do wyrzeczenia się swojej wiary) nigdy nie opuszczą obozu żywi." -- Policjant Obozu Pracy Przymusowej nr.3 w Prowincji Henan

Nowy Jork (EFGIC)- Władze chińskie podjęły ostatnio kampanię, wymierzoną w złagodzenie międzynarodowej krytyki wobec stosowania tortur w obozach pracy przymusowej oraz ośrodkach aresztu. Lecz dla chińskich funkcjonariuszy, będących pod kierownictwem Jiang Zemina, ani uznanie faktu stosowania tortur, ani próby ich ukrócenia nie są alternatywą braną pod uwagę.

Przez ostatnie cztery lata Komisariusze ds Praw Człowieka przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, Amnesty International i pracownicy innych grup zajmujących się przestrzeganiem praw człowieka, zgromadziło wiele dowodów tortur stosowanych wobec praktykujących Falun Gong w Chinach. Tortury są zasadniczym składnikiem kampanii politycznej reżimu Jiang Zemina, wymierzonej przeciw Falun Gong, a szczególnie podczas wymuszania od praktykujących "przyznania się do winy" oraz "oświadczeń wyrzeczenia się Falun Gong".

A jednak 9 września 2003 roku, Chińskie Ministerstwo ds Bezpieczenstwa Publicznego ogłosiło nowe "ustawy" zabraniające stosowania tortur i przemocy w celu uzyskania "oświadczeń przyznania się do winy".

Oświadczenie Ministerstwa przyszło prawie miesiąc przed obchodami 45-ciolecia istnienia Chińskiej Partii Komunistycznej. Reżim w takich sytuacjach usiłuje stworzyć "korzystne środowisko dla mediów" opisujących obchodzenie uroczystości, i w tym celu aresztuje osoby, które według szacunków mogą w tym czasie publicznie zamanifestować poglądy sprzeczne do polityki Partii. To było w tym samym czasie, kiedy pierwsze przypadki SARS były zatajane i w tym samym czasie w latach poprzednich, kiedy natężały się przypadki aresztowań i doprowadzenia do śmierci praktykujących Falun Gong.

Oświadczenie również nadchodzi w czasie, kiedy rosnące pogarszanie się rekordu praw człowieka w Chinach jest ostro potępiane przez Amnesty International, Human Rights Watch oraz Departament Stanu USA w swoich rocznych raportach.

Zmiana polityki nie jest prawdopodobna. Tortury nadal są narzędziem wyboru reżimu Jianga

Rozkazy Jianga: "liczyć wszystkie zgony w aresztach jako samobójstwa"

Rzecznik Centrum Informacyjnego Falun Dafa pan Erping Zhang podaje, że ostatnie oświadczenie Ministerstwa ds Bezpieczenstwa Publicznego nie zapowiada możliwości prawdziwych zmian wewnątrz chińskich obozów pracy przymusowej oraz ośrodków aresztu, ponieważ rozkazy aby prześladować Falun Gong pochodzą bezpośrednio od byłego chińskiego lidera - Jiang Zemina.

Według dziesiątek raportów pochodzących z Chin, zawierających rozkazy Jianga były nakazy, aby "określać wszystkie zgony w aresztach jako samobójstwa", oraz "natychmiast dokonywać kremacji ciał", co często ma miejsce zanim rodzina jest powiadamiona o zgonie.

"Ministerstwo d/s Bezpieczeństwa Publicznego jest jednym z głównych narzędzi, który Jiang wykorzystuje w celu torturowania i zabijania praktykujących Falun Gong" - podaje pan Zhang. "Być może Ministerstwo d/s Bezpieczeństwa Publicznego wydało takie oświadczenie, lecz jest to wyraźnie podyktowane intencją odbioru poza Chinami".

Pan Zhang wnioskuje: "Istnieją agencje rządowe, szczególnie 'Biuro610', stworzone dokładnie w celu realizowania rozkazów Jianga dotyczących wykorzenienia Falun Gong. Jeżeli Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego poważnie traktuje kwestię zniesienia tortur, dlaczego pozwala, by działalność 'Biura 610' w dalszym ciągu miała miejsce bez żadnych ograniczeń konstytucyjnych.

Osobiste zeznania pochodzące z Chin

Oficjalna postawa władz chińskich jest taka, że zgony praktykujących Falun Gong mające miejsce w więzieniach są spowodowane samobójstwami lub z przyczyn naturalnych. Osobiste zeznania oraz raporty pochodzące z Chin mówią całkiem co innego:

? Południowe Chiny.Funkcjonariusze obozu pracy Zhongba w Prowincji Guizhou zamknęli kobietę praktykującą Falun Gong w małej celi mierzącej 40 stóp kwadratowych wraz z dwoma skazanymi narkomanami. Ci zerwali z niej ubranie i brutalnie zgwałcili, dopuszczając się przy tym sodomii.

? Północne Chiny. Funkcjonariusze obozu pracy przymusowej Daging w Prowincji Heilongjiang wielokrotnie używali metody przymusowego karmienia praktykujacych Falun Gong ludzkimi odchodami, bijąc ich pałkami elektrycznymi będącymi pod wysokim napięciem.

? Wschodnie Chiny. Funkcjonariusze Czwartej Dywizji żeńskiego obozu pracy Jinan w Prowincji Shandong torturowali 59-letnią kobietę Yu Lianchun do momentu aż - według naocznego świadka -jej twarz została całkowicie zniekształcona, jej bielizna i piersi były obnażone, odsłaniając rozległe miejsca ciemnych sińców.

Jej spodnie były mokre od moczu; cała była pokryta brudem. Pani Yu została pózniej pobita na śmierć drewnianymi deskami przez ośmiu pracowników obozu.

? W pobliżu Pekinu. Urzędnicy obozu pracy przymusowej Gaoyang w Prowincji Hebei zmuszają praktykujących Falun Gong do oglądania, czytania i słuchania programów demonizujących ich duchową wiarę, często przeprowadzając takie "zabiegi" prania mozgu przez 24 godziny na dobę, 5 dni pod rząd, bez jakiejkolwiek przerwy na spanie.

Te raporty stanowią zaledwie cząstkę informacji otrzymanych przez Centrum Informacyjne Falun Gong w ciągu ostatniego miesiąca, dotyczących szeroko stosowanych tortur i technik prania mózgu, by zmusić praktykujących Falun Gong do wyrzeczenia się swojej wiary.

Natura reżimu

"Kontrola informacji jest główną bronią jakiejkolwiek dyktatury i Jiang użył jej celnie".

W ubiegłym tygodniu, amerykańska Komisja Kongresowa ds Chin wydała swój roczny raport zawierający m.in. treść: "Przypadki pogwałcenia własnych praw konstytucyjnych przez Rząd Chin oraz łamanie przez nich praw, norm i standardów międzynarodowych, chroniących prawa człowieka wciąż mają miejsce".

Na to rzecznik Chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych opowiedział, że prawa człowieka w Chinach są "w jak najlepszym porządku".

Według pana Zhanga:

"W czasie, gdy cały świat potępia pogarszającą się sytuację przestrzegania praw człowieka w Chinach i podczas gdy w dalszym ciągu na porządku dziennym przybywają do nas raporty tortur i zabójstw praktykujących Falun Gong, władze chińskie ośmielają się głosić, że prawa człowieka w Chinach "są w jak najlepszym porządku".

"Kontrola informacji jest główną bronią jakiegokolwiek reżimu dyktatorskiego i Jiang użył jej celnie. Te fakty są nadawane i przestępcy są ukazywani w pełnym świetle, w związku z czym skala zbrodni Jianga wypływa na powierzchnię. Natura reżimu, jego cele i zaprzeczenia faktom są dla całego świata przejrzyste i oczywiste".

Wiadomości: 19 października 2003 r.
Europejskie Centrum Informacyjne Falun Gong
European Falun Gong Information Center
www.falungonginfo.net

Ogólne informacje o Falun Gong

Falun Gong, znane też jako Falun Dafa, jest praktyką medytacji i ćwiczeń fizycznych, wraz z naukami opartymi na uniwersalnych zasadach Prawdomówności, Dobroci i Tolerancji. Praktyka ta była nauczana potajemnie przez tysiące lat zanim została ujawniona publicznie w 1992 roku przez pana Li Hongzhi. Falun Gong wywodzi się z tradycyjnej kultury chińskiej, ale różni się i jest odrębne od innych praktyk qigong, jak również od religii buddyjskich i taoistycznych. Od momentu ujawnienia - w 1992 roku - rozpowszechniło się szybko w Chinach poprzez przekazy ustne. Obecnie jest praktykowane w ponad 50 krajach świata.

Po oszacowaniu przez rząd chiński liczby praktykujących Falun Gong aż na 100 milionów, ówczesny prezydent Chin - Jiang Zemin - zakazał tej pokojowej praktyki w lipcu 1999 roku w obawie, że coś może poruszyć serca i umysły większej ilości obywateli niż liczy cała Partia Komunistyczna. Reżim Jianga, nie będąc w stanie złamać ducha milionów tych, którzy doświadczyli poprawy stanu zdrowia i pozytywnych zmian w życiu dzięki praktykowaniu Falun Gong, wzmógł kampanię propagandową, mającą na celu negatywne nastawienie opinii publicznej wobec tej praktyki, jednocześnie po cichu wtrącając do więzień, torturując a nawet mordując praktykujących.

Europejskie Centrum Informacyjne Falun Gong zweryfikowało szczegóły 792 zgonów na skutek maltretowania od momentu rozpoczęcia prześladowań Falun Gong w Chinach w 1999 roku. Urzędnicy rządowi z Chin donoszą, że faktyczne śmiertelne żniwo to ponad 1 600 osób, podczas gdy eksperci szacują tę liczbę na znacznie wyższą. Setki tysięcy osób zostało aresztowanych, a ponad 100 000 skazano na obozy pracy przymusowej, zazwyczaj bez procesu sądowego.

ABY UZYSKAC DALSZE INFORMACJE PROSIMY O KONTAKT Z EUROPEJSKIM CENTRUM INFORMACYJNYM FALUN GONG:

Peter Jauhal +44 (0) 7739 172 452.

Kontakt w Polsce:
Tomasz Ozimek +48 695 418 148

Więcej kontaktów można znaleźć w http://www.falungonginfo.net/europe.htm
E-mail: [email protected]
W Polsce: [email protected]