Praktykująca Falun Dafa Xin Shuhua torturowana i sztucznie karmiona trucizną w notorycznym Obozie Pracy Masanjia

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

(Clearwisdom.net) W marcu 2008 r. praktykująca Falun Gong Xin Shuhua została umieszczona w notorycznym Obozie Pracy Masanjia w prowincji Laioning.

Strażnicy obozowi użyli wobec niej wszelkich metod tortur, by zmusić ją do wyrzeczenia się wiary w Falun Gong. Jednak Xin nieustannie odmawiała. Omówiła przyjmowania posiłków, domagając się bezwarunkowego uwolnienia.

W czerwcu 2008 r. Xin Shuhua została przywiązana do łóżka na sześć dni w bardzo niewygodnej pozycji. Jej ciało było wykręcone w nienaturalnej postaci. Była też sztucznie karmiona. Podczas tych barbarzyńskich zabiegów, wtykano jej przez nos, albo przeprowadzano do żołądka przez gardło rurę, po czym wlewano jakieś roztwory. Strażnicy wstrzykiwali jej także truciznę, na skutek czego obficie wymiotowała krwią. Między sobą rozmawiali, że po tych zastrzykach Xin powinna albo zwariować, albo w bardzo szybkim tempie stracić masę ciała. Jednak u Xin nie nastąpiły te objawy.

Xin była tak torturowana przez sześć dni, tylko strażnicy wymieniali się. Widząc, że Xin, pomimo tych tortur nie poddaje się ich woli, jeden z nich powiedział, żeby do jej posiłków wlewanych przez rurę, dodać trucizny, a także do posiłków wszystkich uwięzionych praktykujących. Powiedział: “Będziemy dodawać truciznę w małych dawkach, tak, żeby nie spowodować ich śmierci, wtedy zobaczymy, czy będą mieć odwagę, żeby się nam nie podporządkować”. Pieczywo kukurydziane serwowane na obiad ma teraz kolor czarno zielony i jest gorzkie w smaku. Wielu więźniów nie je tego pieczywa w ogóle, albo w minimalnych ilościach.

Kiedy Xin Shuhua była już maksymalnie wyczerpana, strażnicy odesłali ją do celi. Strażnikami, którzy ją torturowali są: Li Mingyu, Zhang Chunguang oraz lekarz więzienny Xiang Shuyuan.

Xin Shuhua już wcześniej była uwięzienia w tym samym obozie i przebywała tam trzy lata. Przez ten czas podlegała różnym formom przemocy; była rażona prądem, bita, wieszana za przeguby dłoni na długie okresy czasu, zamykana w ciemnej, brudnej, zimnej, śmierdzącej, małej celi, że nie mogła w niej nawet stać, tylko przykucać.
Xin miała czterokrotnie wypadniętą szczękę, na skutek rozwarcia metalowymi obcęgami podczas sztucznego karmienia.. Zimą, strażnicy ściągali z niej ubranie i nagą wystawiali na dwór na mróz, polewając ją zimną wodą. Zmuszali ją także do stania boso na śniegu w jednym miejscu. Była przez nich kopana w przyrodzenie. Nie pozwalano jej spać przez wiele nocy pod rząd.

Xin Shuhua była torturowana tak przez kilka lat. Wielokrotnie traciła przytomność. Miała połamane żebra. Pomimo tak barbarzyńskich tortur, Xin nigdy nie wyrzekła się wiary w Falun Gong. Widząc jej niezachwianą wiarę, strażnicy zasugerowali, żeby wysłać ją na pobranie z niej organów i sprzedać oczekującym na przeszczep pacjentom. Xin została zwolniona z Masanjia w 2007 r., jednak w marcu 2008 r. ponownie tam została umieszczona.

* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.