Kalifornia-USA: Praktykujący Falun Gong kontynuują swój apel o zakończenie prześladowań.

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Według raportu Clearwisdom.net w maju znów odnotowano nowe przypadki śmierci praktykujących Falun Gong w Chinach spowodowane torturami.
Do chwili obecnej potwierdzono śmierć w 958 przypadkach.

Wieczorem, 10 maja praktykujący Falun Gong Północnej Kalifornii zebrali się przed chińskim konsulatem w San Francisco prowadząc wiele inicjatyw mających na celu apelowanie o zakończenie prześladowań i doprowadzenie Jianga Zemina przed oblicze sprawiedliwości.

Absolwent Uniwersytetu Stanford, inżynier ze świeżym dyplomem oraz praktykujący Falun Gong nowo-zatrudniony w firmie , która znajduje się w obszarze południowej zatoki powiedział, że w samym tylko miesiącu maju odnotowano 10 przypadków śmiertelnych spowodowanych torturami, m.i.n. młody 20-letni chłopak jak i starsze osoby w wieku od 60 – 70 lat.

Jak podają raporty, młody , 35-letni mężczyzna Zheng Fuxiang z Yushu w prowincji Jilin wycierpiał z rąk obozowej policji straszne tortury, zarówno fizyczne jak i psychiczne, za to tylko, że odważył się mówić prawdę.
Zheng Fuxiang ogłosił strajk głodowy, by w ten sposób oprzeć się bezpodstawnemu uwięzieniu. Ponieważ odmówił podpisania dokumentu odstąpienia od praktyki Falun Dafa, straże więzienne zastosowały torturę przymusowego karmienia.
Najpierw go związano, by nie mógł się ruszyć, a następnie włożono mu przez kanały nosowe do żołądka gumowa rurkę grubości palca, wlewając przez nią silny roztwór solny.
Kiedy i po tych okrutnych torturach odmówił podpisania dokumentu, strażnicy i inni więźniowie bili go i kopali po całym ciele, gdzie popadło, po czym zdjęli z niego ubranie, biczując nagie ciało pasami, okrutnie kalecząc, a miejscami nawet odsłaniając głęboko rozerwane tkanki mięśni. W rany te wcierano sól, co powodowało niewyobrażalne cierpienia.
Praktykujący ten doznał wielu rozległych obrażeń wewnętrznych i zewnętrznych. Wił się z bólu, będąc u kresu swych sił.
Pomimo kondycji, do jakiej go doprowadzono zmuszano go do wykonywania ciężkiej pracy.
Przed śmiercią Zheng Fuxiang cały czas wymiotował krwią, zakończywszy swoje życie w dniu 7 kwietnia o godzinie 4:00 nad ranem.

Inna praktykująca, 48-letnia kobieta o imieniu Zhang pochodząca z Zhangjiako w prowincji Hebei otrzymała diagnozę lekarską, że cierpi na nowotwór krwi i choroba jest już w końcowej fazie rozwoju. W tym stanie była już na granicy śmierci.
Lecz kiedy rozpoczęła praktykowanie Falun Gong, jej choroba w cudowny sposób ustąpiła. Zhang powróciła pełna sił do swojej pracy, którą kiedyś przerwała ze względu na stan zdrowia.
Była bardzo pilnym i sumiennym pracownikiem. Jej przełożony powiedział nawet, że „gdyby każdy pracował tak jak Zhang, firma byłaby w świetnym stanie już dawno temu”.

Jednak od lipca 1999 roku, kiedy reżim Jianga rozpoczął prześladowania Falun Gong, których powodem była jego chorobliwa zazdrość, Zhang wycierpiała wiele bólu i upokorzeń, tracąc w końcu swoje życie 4 maja 2004 roku.

Pan Yang Liping, praktykujący, który przytoczył powyższe fakty dodał, że policja zupełnie straciła człowieczeństwo, a metody tortur przez nich stosowane są niewyobrażalnie okrutne.

Praktykujący domagali się ukarania kryminalistów oraz doprowadzenia Jianga Zemina do poniesienia odpowiedzialności za haniebne czyny, których się dopuścił.

Jednocześnie praktykujący zwrócili się z apelem do ludzkich sumień i poczucia sprawiedliwości o pomoc w zakończeniu prześladowań.


* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.