Śmierć praktykującego Falun Dafa Chi Zhi z prowincji Yunan na skutek prześladowań

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo


(Clearwisdom.net) Chi Zhi był pracownikiem Banku Narodowego Yiliang w prowincji Yunan. Praktykę Falun Dafa podjął w 1998 r. Przed rozpoczęciem praktyki, chociaż był młody, trapiły go różne choroby, z czego najpoważniejszą była choroba wirusowego zapalenia wątroby. Jednak po wstąpieniu na drogę kultywacji, wszystkie schorzenia ustąpiły. Stał się zdrowym, silnym, pełnym energii mężczyzną.
W pracy rzetelnie wywiązywał się ze swoich obowiązków i był pomocny innym. W rodzinie też nastąpiły duże zmiany na lepsze.

W czerwcu 2003 r., kiedy Chi rozdawał broszurki z informacjami o prześladowaniach Falun Dafa, został aresztowany przez komendanta lokalnego Biura Bezpieczeństwa Lianga Dongmei i jego zastępcę Wanga Yi.

Chi został wówczas dotkliwie pobity, a jego mieszkanie doszczętnie splądrowane. Policjanci zabrali mu komputer, drukarkę i książki Dafa. Później, bez żadnych podstaw prawnych, skazany został na trzy i pól roku pozbawienia wolności.

Chi w eskorcie wielu policjantów był doprowadzony przed sąd i sądzony na równi z pospolitymi kryminalistami. Doświadczenie to bardzo nim wstrząsnęło. Był on fizycznie i psychicznie sterroryzowany.
Po skazaniu go na karę więzienia, zakład pracy zwolnił go. Jego żona, pod presją policji zmuszona została do rozwodu z nim.

Chi Zhi umieszczony został w Piątym Baraku Więzienia Prowincjonalnego w Yunan. W więzieniu był on zmuszany do wykonywania ciężkich prac. Będąc pod ogromnym stresem i w strasznych warunkach, Chi zapadł na zdrowiu. Stwierdzono u niego raka wątroby. W celu uniknięcia odpowiedzialności za jego ewentualną śmierć, komenda więzienia wezwała jego rodzinę, by go stamtąd zabrać. Jego ponad siedemdziesięcioletnia matka nie była w stanie go sama zabrać, wiec policja wezwała jego brata do odebrania go.

Ponieważ Chi nie był nigdzie zatrudniony, ani nie posiadał żadnych oszczędności, nie mógł pozwolić sobie na leczenie. W dodatku, policja nadal przychodziła do jego domu, w którym mieszkał z matką, by go terroryzować. Jego bliska i dalsza rodzina była tak zastraszona, że nikt nie odważył się, by mu w jakiś sposób pomóc.

Chi Zhi zmarł w lipcu 2009 r. mając zaledwie 27 lat.

Odpowiedzialność za jego śmierć ponoszą:

Yuan Min – Biuro 6-10 w Yiliang
Yan Yongxiang – komendant Dywizji Bezpieczeństwa
Liang DongMei (kobieta) – zastępca komendanta
Wang Yi – Dywizja Bezpieczeństwa Krajowego w Yiliang
Zhang Yigui – strażnik w więzieniu w Yunan
Hu Jun – strażnik w więzieniu w Yunan

* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.