Zatorturowano na śmierć praktykującego, a jego żonę będącą w ósmym miesiącu ciąży zmuszono do aborcji

Informacja ta została zweryfikowana przez źródła z miasta Chengdu (prowincja Sichuan). Praktykujący, pan Shen Lizhi z Shenyang został zatorturowany na śmierć w dniu 3 marca 2002 r., przez członków "Biura 610", którzy także zmusili żonę zamordowanego - panią Luo Fang, do aborcji. Źródła doniosły, że osobami odpowiedzialnymi za te zbrodnie są oficerowie policyjni z "Biura 610" z Chengdu, w tym Tian Xinming.

33-letni praktykujący Falun Gong, pan Shen Lizhi posiadał wysoki stopień uniwersytecki. Po ślubie z Luo Fang, przeprowadzili się z Shenyang do Sichuan, gdzie razem zaczęli praktykować Falun Gong.

W dniu 1 lutego 2002 r., policjanci z posterunku Yingmenkou w Chengdu aresztowali pana Sneh Lizhi i jego żonę w autobusie nr 75 w Chengdu, pod zarzutem, iż para posiadała przy sobie materiały Falun Gong.

Źródła dowodzą, że pan Shen Lizhi był diabelsko torturowany zaraz po aresztowaniu. Sprawcą zbrodni nie jest tylko Tian Xinming z "Biura 610". Pan Shen umarł popołudniu, w dniu 3 marca 2002 r., w szpitalu w Qingyang, jednakże policja blokowała informacje i o śmierci mężczyzny poinformowała jego rodziców dopiero rok później. Nie mogli sobie wyobrazić, że to, co policja kazała im zabrać, to prochy ich syna.

Źródła wskazały, ze policjant Tian Xinming nie był tylko odpowiedzialny za śmierć Shen Lizhi i jego nienarodzonego dziecka. Żona Shen Lizhi, pani Luo Fang w chwili aresztowania była w ósmym miesiącu ciąży. Tian Xinming kazał przeprowadzić aborcję.

Luo Fang została uwolniona 8 maja 2002 r., i natychmiast zaczęła szukać swojego męża. Jednakże, kiedy pytała o niego władze, mówiono jej, że nikt taki nie jest przetrzymywany. Luo Fang została po raz kolejny aresztowana w dniu 5 grudnia 2002 r., tym razem przez policję z Leshan. Była torturowana i została skazana na 12 lat więzienia. W sierpniu 2003 roku wysłali ją do więzienia Chuanxi w Hongan, gdzie jest trzymana do dziś.

Źródła wskazują, że szpital Qingyang współpracuje z więzieniem w Chengdu, gdzie jest zsyłanych i prześladowanych mnóstwo praktykujących Falun Gong. Poza Shen Lizhi, innymi praktykującymi, którzy zostali wysłani do szpitala a następnie wkrótce umarli byli m.in. pani Duan Shiqiong, pani Hu Hongyue i pani Huang Lisha.

Wielu innych praktykujących w tym szpitalu było karmionych siłą i wstrzykiwano w nich lekarstwa uszkadzające układ nerwowy.

Ostatnio, urzędnik z więzienia Chengdu potwierdził śmierć Shen Lizhi, mówiąc dalej, iż "przyczyna śmierci nie może zostać podana publice". Wspomniał on później, że pytania dotyczące Shen Lizhi powinny być kierowane do "Biura 610", ponieważ "oni wiedzą o wszystkim".

Chińska wersja dostępna na: http://www.minghui.org/mh/articles/2004/1/9/64413.html