Szwajcarscy praktykujący Falun Gong udali się do miejscowości St. Gallen, by powiedzieć mieszkańcom prawdę o Falun Gong oraz o tym, że w Chinach trwają brutalne prześladowania wobec ludzi, którzy postępują zgodnie z zasadami swojej wiary w Prawdę, Miłosierdzie i Tolerancję.
Zajęcia te miały specyficzny cel, a mianowicie, jeden z praktykujących Falun Gong studiuje na uniwersytecie w St. Gallen. Jego matka jest również praktykującą, z tym, że przebywa w więzieniu w Chinach za to, że również wierzy w Prawdę, Dobro i Tolerancję.
Praktykujący informowali ludzi o faktach i prosili o składanie swych podpisów pod petycjami wzywającymi do jej natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia, jak też uwolnienia wszystkich pozostających w odosobnieniu praktykujących.
Chociaż praktykujący nie mieli czasu, żeby przygotować się do tych zajęć, nie mniej jednak serca ich były gotowe, by wstawiać się za ludźmi, którzy cały czas narażeni są na potworną przemoc i cierpienia, tracąc niejednokrotnie swoje cenne życie.
Naprędce zmontowali stojący okap i postawili w środku stolik, na którym umieścili informacje i zdjęcia torturowanych praktykujących, by móc w ten sposób uzmysłowić ludziom horror tego, co nigdy i nigdzie nie powinno mieć miejsca.
Zajęcia te zrobiły duże wrażenie na mieszkańcach miasteczka. Sami podchodzili i brali materiały, jak również zadawali praktykującym wiele pytań na ten temat.
Każdy, kto poznał fakty brutalnych prześladowań komunistycznego reżimu partii był poruszony.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.