Indonezja: Liczba ludzi, którzy pragną uczyć się Falun Gong, znacznie wzrosła po zorganizowanych ostatnio Targach związanych z obchodami Chińskiego Nowego Roku.

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo




Ulica Bian jest powszechnie znana w indonezyjskim mieście Semarang, gdyż jest zamieszkiwana
w przeważającej mierze przez Chińczyków. Podczas ostatniego festiwalu, jaki miał miejsce z okazji obchodów Chińskiego Nowego Roku, zorganizowano również Targi, w których udział wzięło około stu różnego rodzaju wystaw związanych z obchodami tego typowo chińskiego święta.
Stragany wypełniały całą ulicę na dość długim odcinku.

Pośród wielu stoisk, było jedno, które w wyraźny sposób odróżniało się od innych. Kolorowy, przyciągający wzrok trasparent rozpostarty ponad stoiskiem kontrastował ze wszystkim innym, co znajdowało się dokoła. Widniały na nim słowa „Falun Dafa jest dobre”. Nieco poniżej widać było setki fotografii ukazujących rozprzestrzenianie się praktyki Falun Gong na całym świecie oraz w samej Indonezji. W wystawie fotograficznej umieszczono też zdjęcia przyznanych z rąk różnych władz i instytucji nagród i proklamacji w uznaniu Falun Dafa. Były także zdjęcia ukazujące brutalną przemoc, jaką cierpią praktykujący Falun Gong w Chinach zainicjowaną przez głównego insynuatora Jianga Zemina i jego reżim. Tylko dlatego, że praktykujący Falun Gong podtrzymują swoją wiarę w Prawdę, Miłosierdzie i Tolerancję oprawcy dopuszczają się przerażających czynów i zbrodni, torturując niewinnych ludzi, tracących często swoje cenne życie.
Te wstrzasające historie zostały ujęte w materiałach, broszurach i ulotkach, które zostały wcześniej przygotowane przez praktykujących do rozprowadzenia wśród ludzi, by umożliwić im poznanie prawdy.

Przez cały dzień praktykujący wyświetlali filmy o Falun Gong, pokazujące rozkwit praktyki na całej kuli ziemskiej, jak też filmy przedstawiające praktykujących w Indonezji, gdzie z roku na rok zwiększała się liczba osób podejmujących praktykę. Z uwagi na niesamowitą poprawę zdrowia, wielu z praktykujących udzieliło swojego głosu, opowiadając o własnych doświdczeniach, którzy oprócz tego odkryli drogę ku własnemu doskonaleniu się poprzez podnoszenie poziomu moralnego. Doświadczenia ich, jak też udostępnione książki Falun Gong i zakładki wykonane przez praktykujących, przyciągnęły uwagę wielu obecnych na Targach ludzi.
Wielu z nich już wiedziało o praktyce Falun Gong i o korzyściach z niej płynących. Gdy tylko zobaczyli stoisko Falun Gong natychmiast podchodzili dopytując się o materiały i ulotki z adresami miejsc ćwiczeń. Niektórzy z nich od razu na miejscu postanowili uczyć się wykonywania ćwiczeń. Podnieśli swój głos również w sprawie potępienia prześladowań, wyrażając swój szok i niepokój.

Dla ludzi, którzy mieli pewne uprzedzenia z uwagi na błędne zrozumienie Falun Gong spowodowane oszczerczą propagandą komunistycznego reżimu, zajęcia te były okazją do głębszego zastanowienia się i wniknięcia w te sprawy. Chińczycy, którzy byli przeważającą grupą gości tych Targów zadawali wiele pytań, by móc rozwikłać pęta kłamstw wpajanych im przez lata komunizmu.
Praktykujący cierpliwie wyjaśniali wszelkie wątpliwości, podając niezbite dowody tych kłamstw i oszczerstw, dobitnie wskazując na sposób operowania machiną propagandową dla pozyskania zamierzonych celów ujarzmienia ludzi w sposób pośredni, czy bezpośredni. Dlatego hołdowanie naukom Prawdy, Miłosierdzia i Tolerancji zostało zabronione. W celu osiągnięcia tego absurdalnego celu Jiang Zemin posunął się do tego, że nagminnie fabrykował oszczerstwa, by zniesławić Falun Gong, oraz by ludzie pałali wobec praktykujących nienawiścią.
Sfabrykowano między innymi historię „Samopodpalenia na Placu Tiananmen”, podając, że rzekomo praktykujący Falun Gong byli tymi, którzy chcieli dokonać samobójstwa poprzez podpalenie się. Tym strasznym aktem, gdzie najprawdopodobniej ofiarami padli niewinni ludzie, którym obiecano pieniądze i bezpieczeństwo ugaszenia podpaleń na czas, by nic nie zagrażało ich życiu, chciano wmówić całemu społeczeństwu, że byli to praktykujący Falun Gong.
Sposób, w jaki komunistyczny reżim fabrykuje historie znany jest od lat. Jednakże historia tak brutalna, pokazywana tak wiele razy na ekranach telewizyjnych i w gazetach zdołała spowodować, że ludzie stali się ofiarami tego aktu i ze strachu zaczęli podsycać nienawiść wobec Falun Gong.
Jeden z odwiedzających Targi powiedział: „Czyż nie znaczy to, że kraj prowadzi jawny terroryzm wobec własnych obywateli? Krótko mówiąc, czyż nie jest to terroryzm państwowy?”

W tydzień po odbytych Targach praktykujący wielu punktów ćwiczeń zakomunikowali, że od tego czasu liczba przychodzących ćwiczyć wzrosła kilkakrotnie i chętni nadal przychodzą, by podejmować praktykę Prawdy, Miłosierdzia i Tolerancji.

* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.