W dniu 28 maja 2005 r. holenderscy praktykujący Falun Dafa przybyli z wielu stron kraju, by spotkać się w mieście Eschede, zlokalizowanym przy granicy holendersko – niemieckiej.
Celem ich spotkania było wspólne zorganizowanie zajęć propagujących praktykę Falun Gong oraz uświadamianie ludzi o trwających już 6 lat brutalnych prześladowaniach w Chinach. Wykonywanie łagodnych ćwiczeń przy akompaniamencie delikatnej muzyki przyciągnęło uwagę wielu przechodniów. Naprzeciwko miejsca, w którym ćwiczyli praktykujący znajdowała się restauracja z rzędem stolików poustawianych na zewnątrz, skąd wielu ludzi miało okazję przypatrywać się im przez dłuższy czas. Niektórzy z nich podchodzili do praktykujących, którzy rozdawali ulotki, prosząc ich o dodatkowe informacje.
Holender, który mówił płynnym językiem angielskim podszedł, by pochwalić się, że wie o Falun Gong już od roku, gdyż spotkał w podróży lotniczej praktykującego, który dużo mu na ten temat powiedział. Wiedział też sporo o prześladowaniach w Chinach. Wyraził, że ma szczęście mieszkać na Zachodzie, gdzie jest wolność i demokracja; ubolewając nad losem wielu prześladowanych praktykujących. Zapytał, czy jest jakiś widoczny postęp, jeżeli chodzi o zmniejszenia natężenia tych prześladowań.
Do praktykujących podszedł również Chińczyk, który przyjechał do Holandii ze swoją rodziną.
Poprosił, by mu dali gazetkę Falun Gong, gdyż chciał zabrać ją do Chin.
Ponieważ Eschede położone jest przy granicy z Niemcami, każdego dnia przewija się tamtędy wielu Niemców. Z myślą o nich praktykujący przygotowali też ulotki w języku niemieckim.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.