Finowie wspierają Falun Gong podczas wizyty Luo Gana

W dzień przyjazdu Luo Gana do Finlandii, praktykujący udali się do Rovaniemi w Laponii. Luo Gan jest osobą bezpośrednio odpowiedzialną za prześladowanie praktykujących Falun Gong jak i osobą, która stoi za wieloma okrutnymi przestępstwami popełnionymi na praktykujących Falun Gong w Chinach. To wspaniale, że tak wielu praktykujących Falun Gong przybyło do Rovaniemi i mogli powiedzieć tylu mieszkańcom Laponii o Falun Dafa i o zbrodniach Luo Gana.

Rankiem wielu praktykujących udało się do centrum Rovaniemi. Niektórzy udali się także do miasta Świętego Mikołaja, gdzie miał gościć następnego dnia Luo. Na placu ludzie z ciekawością patrzyli na praktykujących, którzy demonstrowali ćwiczenia. Praktykujący wręczali ulotki i trzymali transparenty, na których było napisane: "Prawda, Dobroć, Tolerancja", "Falun Gong" i "Luo Gan, przywódca podobnej do Gestapo organizacji odwiedza Finlandię". Inny transparent informował ludzi o procesie sądowym wytoczonym przeciwko Jiang Zeminowi. Na ulotkach praktykujący także zamieścili informację o zbrodniach Luo Gana.

Praktykujący poinformowali także ludzi o okrutnych prześladowaniach w Chinach. Starszy człowiek podchodził do praktykujących parę razy, chcąc dowiedzieć się więcej na temat prześladowań w Chinach. Powiedział: "My, Finowie uważamy, że w Chinach musi być coś nie tak, skoro prześladują Falun Gong". Kontynuował: "Z pewnością nadejdzie taki dzień, kiedy prawość zwycięży". Zanim odszedł uścisnął dłonie praktykujących i powiedział: "Niech Was Bóg Błogosławi!".

Popołudniu praktykujący udali się na lotnisko i zorganizowali pokojowy apel, jako że Luo Gan przybył do Rovaniemi. Dziennikarz z największej lokalnej gazety przeprowadził z nimi wywiad. Następnego dnia, na pierwszej stronie ukazał się duży artykuł.

Wieczorem, niektórzy praktykujący ponownie udali się do centrum miasta. Na placu było wielu młodych ludzi, którzy z zainteresowaniem patrzyli na ćwiczących praktykujących. Młody chłopak przejeżdżający na rowerze zatrzymał się i rozmawiał z fińskim praktykującym, a kiedy odjeżdżał, z wielkim uśmiechem na twarzy, krzyknął: "Powodzenia i odwagi!". Uśmiechnąłem się i pomachałem mu, wzruszony jego zrozumieniem i zachętą. Jakieś dziewczęta chichotały się i patrzyły na nas z zaciekawieniem, kiedy wykonywaliśmy ćwiczenia. Dwie z nich nawet chciały nauczyć się piątego ćwiczenia od nas. Inne dziewczyny podeszły do nas i zadawały pytania. Praktykujący powiedzieli im o aspekcie zdrowotnym, jaki Falun Gong ma na ludzi oraz o tym, jak praktyka harmonizuje ciało i umysł. Jedna z dziewczyn była bardzo zainteresowana i powiedziała, że pójdzie na miejsce ćwiczeń w Helsinkach, skąd pochodzi.

Następnego ranka praktykujący udali się na spotkanie z naczelnikiem policji, aby powiedzieć mu o Falun Gong i aby przekazać mu "Raport Falun Gong 2003", ukazujący przypadki ofiar prześladowania w Chinach. Praktykujący powiedzieli mu dlaczego było to takie ważne, aby być obecnym w Rovaniemi podczas wizyty Luo Gana oraz o tym, że w prześladowaniu ucierpieli także ludzie z Zachodu. Praktykujący podziękowali policji za okazanie pomocy. Naczelnik policji był bardzo przyjaźnie nastawiony i powiedział, że rozumie pokojową naturę Falun Gong.

Praktykujący udali się także do ratusza i spotkali się z sekretarką burmistrza. Nie wiedziała wiele o Falun Gong, więc praktykujący powiedzieli jej o Dafa jak i o okrutnych prześladowaniach w Chinach i zbrodniach Luo Gana. Praktykujący podziękowali pani sekretarce za okazaną przez miasto pomoc i przekazali materiały na temat Falun Gong. Pani sekretarka powiedziała, że burmistrz na pewno spotkałby się z nami gdyby nie odbywał w tym czasie podróży.

W drodze powrotnej na stację praktykujący wręczali ulotki i rozmawiali z ludźmi. Gdy praktykujący powiedzieli pewnemu starszemu człowiekowi, że: "Praktykujący Falun Gong wierzą w zasady Prawdy, Dobroci i Tolerancji", mężczyzna odpowiedział: "O tak, to prawda, musimy w te zasady wierzyć!".