Gwatemala: Ludzie czekają na pozyskanie Fa.

Wybrałem się do Gwatemali, żeby odwiedzić swoją żonę, która udała się tam jako wolontariuszka hospicjum dla chorych na AIDS, mieszczącego się w mieście San Lucas. Nieoczekiwanie okazało się, że celem tej wizyty było także asystowanie Mistrzowi w udostępnianiu mieszkańcom Fa.
Wybierając się w podróż zabrałem ze sobą 600 ulotek Falun Dafa. Jednak wystarczyły mi one tylko na dwa dni. Po dwóch dniach dorobiłem jeszcze 300 sztuk. Okazało się, że i to nie wystarczało, więc dorabiałem tak codziennie po 300 sztuk.

(Praktykujący wykonujący ćwiczenia i medytację przyciąga uwagę wielu ludzi, którzy z zaciekawieniem przyglądają mu się i sami biorą ulotki Falun Dafa)
W pierwszy dzień mojego pobytu w Gwatemali udałem się do Parku Centralnego w Antigua, żeby wykonywać ćwiczenia Falun Dafa. Wielu lokalnych mieszkańców, uczniów pobliskich szkół, turystów oraz osób zarabiających czyszczeniem innym butów z zaciekawieniem przyglądało się ich wykonaniu. W ciągu trzech godzin rozeszło się 300 ulotek, które ludzie sami brali podchodząc do mnie.
W mieście Gwatemala też wykonywałem ćwiczenia Falun Dafa. Podczas tego czasu następne 300 ulotek zostało rozebranych przez mieszkańców. Był taki moment, że kiedy wykonywałem piąte ćwiczenie – siedzącą medytację, wokół mnie skupiła się grupa około 30 osób, która z zaciekawieniem przyglądała mi się. Dziewięćdziesiąt procent spośród wszystkich ludzi przyjęło ulotki, wyrażając swoją wdzięczność uśmiechem. Wyczuwałem od tych ludzi czystą prostotę i życzliwość. Nawet dzieci przyjmowały ulotki, dziękując mi za nie.
Poszedłem też do czterech lokalnych restauracji chińskich, by wręczyć ich właścicielom publikację „Dziewięć Komentarzy na temat Partii Komunistycznej”. W jednej z restauracji miałem niezbyt przyjemne doświadczenie, gdyż próbując wręczyć jej właścicielce materiały, natychmiast odmówiła przyjęcia ich, a nawet nie chciała wysłuchać, co chciałem jej powiedzieć. Wyraźnie uświadomiłem sobie wówczas, że propaganda Komunistycznej Partii Chin sięga nawet najdalszych zakątków świata, zatruwając umysły Chińczyków.
Myślę, że bardzo ważnym jest, by praktykujący Falun Dafa przekazywali te materiały Chińczykom zamieszkałym za granicą. Szczególnie tym, którzy zamieszkują tak odległe miejsca, jak Gwatemala, gdzie w ogóle nie ma praktykujących Falun Dafa.
Zdałem sobie sprawę, będąc w Gwatemali, że Chińczycy są rozproszeni na całym świecie, dlatego doszedłem do wniosku, że nie możemy pominąć żadnego kraju.
Rozmyślając o tym przypomniałem sobie słowa Mistrza:
„I jeżeli naprawdę są pozostawieni, są sposoby, by temu zaradzić. Właściwie to oni nie zostaną pozostawieni. Czy wiedzieliście, że po opublikowaniu „Dziewięciu Komentarzy na temat Partii Komunistycznej”, w ciągu zaledwie miesiąca czasu całe Chiny wiedziały o tym? Ponieważ jest to (publikacja Dziewięciu Komentarzy) dla wszystkich ludzi – a szczególnie dla Chińczyków – każdy na pewno będzie miał okazję (do zapoznania się z tym). Niektóre odległe wioski są bardzo wyizolowane, lecz bogowie pomagają w rozpowszechnianiu ich (Informacji o Dziewięciu Komentarzach). Kiedy są rozpowszechniane, ludzie dowiedzą się szybko o nich, gdyż w tym tak krytycznym czasie każdy musi zadecydować o swojej postawie. (Nauczanie Fa podczas Konferencji w zachodniej części Stanów Zjednoczonych: część I pytań i odpowiedzi).
Dlatego odpowiedzialnością naszą jest udzielenie Mistrzowi pomocy, by tak się stało. Nawet, jeżeli jakieś miejsca wydają się bardzo odległe, to też znajdują się tam Chińczycy.
Kilka dni później, kiedy rozdawałem ludziom ulotki, w ciągu zaledwie 30 minut nic mi nie zostało w ręku, chociaż miałem ich ponad 300. Poszedłem więc do najbliższego zakładu drukarskiego i dorobiłem więcej. Mieszkańcy Gwatemali bardzo chętnie je przyjmowali. Ich ciepłe, czyste serca czekały na pozyskanie Fa.
Odnoszę wrażenie, że w Gwatemali nie odbywają się żadne zajęcia rozpowszechniające Falun Dafa. Dlatego ważnym jest, by dotrzeć do wszystkich ludzi na całym świecie. Mam nadzieję, że praktykujący z Ameryki Środkowej podejmą zadanie udzielenia pomocy Mistrzowi w rozpowszechnieniu Fa w wielu znajdujących się tam krajach.
Mieszkańcy Gwatemali czekają na pozyskanie Fa.