Praktykujący Falun Gong Wang Zibiao aresztowany i torturowany.

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

W dniu 3 czerwca 2005 r. praktykujący Falun Gong Wang Zibiao pochodzący z miasta Daqing w prowincji Heilongjiang robił pranie w domu, kiedy nagle wtargnęła uzbrojona grupa policjantów. W drodze bezprawnej rewizji jego mienia, policjanci znaleźli kilka egzemplarzy „Dziewięciu Komentarzy na temat Partii Komunistycznej”. Zabrany na posterunek Wang Zibiao poddany został brutalnym torturom. Około 2:00 nad ranem w dniu 4 czerwca 2005 r. policja zabrała go do Zakładu Karnego Longfeng, zmuszając go do stania na baczność przez ponad siedem godzin. Wang został następnie przywiązany do metalowego krzesła i pozostawiony tak na cztery dni i noce. Podczas całego tego czasu nie pozwalano mu na sen. Policjanci nachyliwszy go do zgiętej pozycji podstawiali mu pod nos zapalone papierosy, by wdychał dym. W ten sposób zostały spalone trzy paczki papierosów. Podpalali także szmaty i zgrzebny sznur kładąc je żarzące się na jego ciele. Policjanci włożyli mu na głowę worek plastikowy, by nie mógł oddychać, a następnie zastosowali sztuczne karmienie siłą wlewając w niego wodę zmieszaną z jakimiś środkami medycznymi. Jeden z nich zaczął okładać go pięściami po głowie. Wang Zibiao stracił przytomność. Pomimo, że był nieprzytomny policjanci nadal bili go po głowie butelkami z wodą. Rankiem na następny dzień policjanci znów zaczęli go bić, dopóki nie trysnęła struga krwi z jego twarzy. Wang Zibiao był pobity do stanu, że nie można go było rozpoznać. Wyglądał, jak gdyby był bliski śmierci.

* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.