Od 1 do 4 maja 2006 r. w miejscowej szkole w Byreshwara – małej, wiejskiej miejscowości położonej dwie godziny jazdy od miasta Bangalore odbyło się spotkanie warsztatowe, na które zostali zaproszeni uczniowie i nauczyciele. Osobą, która zainicjowała to spotkanie, to praktykujący Falun Gong, który jest także dyrektorem tej szkoły.
Praktykujący ten jest pilnym i zdeterminowanym orędownikiem praktyki Falun Gong. Jeszcze dwa lata cierpiał on na poważne schorzenia organizmu, jednak po podjęciu praktyki i wykonywaniu ćwiczeń wszystkie dolegliwości w cudowny sposób ustąpiły, dając mu jeszcze silniejszą wiarę w drogę, którą podjął, by wspinać się wzwyż według prawideł Falun Gong: Prawdy, Miłosierdzia i Tolerancji.
Praktykujący przedstawił praktykę uczniom i nauczycielom swojej szkoły i każdego ranka przed rozpoczęciem się lekcji, albo po zakończeniu ich wykonują ćwiczenia Falun Gong.
Dyrektor często rozmawia z ludźmi, którzy odwiedzają szkołę, na temat Falun Gong i ma rozbrajający sposób, by zachęcać ich do podejmowania praktyki. Zachęcił także okoliczne szkoły do podjęcia praktyki i wspólnego wykonywania ćwiczeń. Jeden z nauczycieli okolicznej szkoły zaangażował się do tego stopnia, że zaoferował się, by zawiadomić wszystkich nauczycieli szkół, jakie znajdują się w okolicy do zebrania się razem i zorganizowania dużego spotkania warsztatowego o Falun Gong. Na spotkanie to przybyli także inni praktykujący z wielu miast, by pomóc w organizacji tego planu. Wszyscy, zarówno zaproszeni, jak i praktykujący zamieszkali w szkole na czas trwania warsztatów, dzieląc wspólnie nocleg i posiłki, przygotowywane w kuchni miejscowej szkoły.
Uczniowie i nauczyciele uczyli się wykonywania ćwiczeń oraz wspólnie czytali książkę „Falun Gong” oraz „Wielka Droga do Doskonałości Falun Dafa”, której treść była na bieżąco tłumaczona na język lokalny. Praktykujący wyjaśniali także wagę systematycznego studiowania nauk Mistrza zawartych w książce „Zhuan Falun”. Uczestnicy warsztatów wymienili swoje zrozumienie i jak to mając w zwyczaju, usiłowali wypośrodkować swoją wiedzę z duchowym myśleniem Hindusów. Praktykujący podkreślali przy tym, iż istotnym jest podjęcie tylko jednej drogi praktyki. Większość była zgodna, co do tego, że inne praktyki oparte są przeważnie na rytuałach, a mniej na poszukiwaniu i wzbogacaniu wnętrza człowieka.
Dyrektor szkoły siadał ze wszystkimi każdego dnia, by czytać razem także książkę Falun Dafa „Istotę Dalszego Rozwoju”. Podczas dzielenia się doświadczeniami podał wiele przykładów kompletnej zmiany na lepsze wielu uczniów, którym przedstawił praktykę. Opowiedział o pewnym chłopcu – synu miejscowego masona, który pomagał w wybudowaniu szkoły, że był on trudnym, źle uczącym się dzieckiem. Wydalany był z wielu szkół. Kiedyś ojciec jego przyszedł do dyrektora obecnej szkoły z prośbą, by on go przyjął. Oczywiście, jako praktykujący Falun Gong przyjął go chętnie, aczkolwiek zaproponował przy tym, by chłopiec wykonywał ćwiczenia Falun Gong. W ciągu kilku tygodni chłopiec wyciszył się i znacznie poprawił stopnie w szkole. Do tego stopnia nastąpiła u niego poprawa, że zdał bardzo dobrze końcowe egzaminy i został przyjęty na wyższą uczelnię.
Praktykujący, który zawiaduje szkołą jest mocno przekonany, iż Dafa jest tam kluczowym komponentem. Dodał, że wieśniacy przechodzący koło szkoły i widzący ćwiczących uczniów na pewno również odniosą korzyści i być może pewnego dnia sami przyjdą i przyłączą się.
Praktykujący ten ma także wizje rozwoju szkoły i podniesienia umiejętności uczniów, by nie czuli się gorsi od innych dzieci, uczących się w większych miastach, które mają dostęp do komputerów. Dlatego wprowadził w szkole naukę obsługi komputerów. Powiedział przy tym, iż jeżeli ktoś chciałby pomóc szkole, to może właśnie ofiarować komputer.
Kiedy spotkanie warsztatowe dobiegało końca, niektórzy z nauczycieli okolicznych szkół poprosili praktykujących o złożenie wizyt w ich szkołach przedstawiając Falun Gong. Praktykujący z Bangalore już wielokrotnie odwiedzali różne szkoły przedstawiając Falun Gong.
Praktykujący, który jest dyrektorem podjął się także przetłumaczenia na język lokalny książki „Zhuan Falun”, dzięki czemu więcej ludzi będzie w stanie zrozumieć jej treść. Poprosił o pomoc innych nauczycieli, by także przyłączyli się do tłumaczenia. Wspólnie ustalili, że będą się spotykać raz w tygodniu, by dokonywać przeglądu tłumaczeń.
Być może z ciągu dwóch miesięcy, dzięki zgranym wysiłkom zainteresowanych, książka „Zhuan Falun” będzie gotowa do druku w języku hinduskim.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.