25 listopada 2006 r. praktykujący Falun Gong z Holandii i Belgii zorganizowali w Amsterdamie ekspozycję ujawniającą zbrodnie dokonywane wobec praktykujących Falun Gong przez reżim Komunistycznej Partii Chin. Ujawnione zostały także fakty grabieży organów wewnętrznych z żywych ciał praktykujących w Chinach.
Podczas zajęć, praktykujący zademonstrowali pięć zestawów ćwiczeń, przeprowadzili ekspozycję metod tortur, jakim w Chinach podlegają praktykujący Falun Gong. Łagodna, harmonijna muzyka akompaniująca ćwiczeniom, jak i same ćwiczenia były olbrzymim kontrastem do okrucieństwa, które graficznie zostało przedstawione w formie ekspozycji. Szokujące fakty grabieży organów z żywych ciał praktykujących, które następnie sprzedawane są przez reżim na przeszczepy w celu czerpania zysków wstrząsnęły niejednym człowiekiem. Ekspozycja skupiła na sobie sporą uwagę Holendrów, którzy zatrzymywali się, by przeczytać informacje o tych przerażających zbrodniach. Dla wielu trudno było zrozumieć zasięg barbarzyństwa KPCh.
W pamięci starszego pokolenia Holendrów tkwią jeszcze fakty zbrodni z czasów niemieckiej okupacji, kiedy to Niemcy mordowali Żydów, skupiając ich w obozach koncentracyjnych, gdzie byli mordowani. Obóz w Oświęcimiu był właśnie takim miejscem zagłady. Kiedy Faszystowscy zostali pokonani, nagle ludziom na całym świecie ukazał się obraz niepojętej katastrofy, która zagarnęła życie milionów niewinnych ludzi. Podobna sytuacja jest teraz, kiedy to praktykujący Falun Gong giną męczeńską śmiercią w chińskich czeluściach.
Wielu ludzi pytało praktykujących, w jaki sposób mogliby pomóc, by powstrzymać te brutalne prześladowania.
Jeden z praktykujących odpowiedział na to: “Jesteśmy grupą pokojowo nastawionych ludzi, którzy kultywują Prawdę, Miłosierdzie i Tolerancję. Mamy nadzieję, że każdy człowiek dowie się o trwających już ponad siedem lat prześladowaniach Falun Gong. Poparcie swoje można przedstawić na różny sposób; między innymi można podpisać się pod petycją wzywającą do zaprzestania prześladowań, poinformowanie o faktach znajomych, współpracowników, swoich lokalnych przedstawicieli władzy i rządu”.
Kiedy artysta, który widnieje na zdjęciu, poznał prawdę, zaoferował swoją pomoc w rozdawaniu ulotek, by więcej ludzi mogło dowiedzieć się o prześladowaniach Falun Gong. Nie mogąc skryć swych emocji powiedział: „ Reżim Komunistycznej Partii Chin przeniósł obozy koncentracyjne z Oświęcimia do Chin. Jeszcze do dziś z ich kominów dym się wydobywa”.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.