Zabójstwo praktykującego Falun Gong Chen Jiansheng w Obozie Pracy Zaozihe w prowincji Shaanxi poprzez wprowadzenie do organizmu moczu i wysoko stężonego roztworu solnego

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

11 października 2005 roku śmierć poniósł praktykujący Falun Gong Chen Jiansheng, pochodzący z Xi'an w prowincji Shaanxi. Zmarł on na skutek okrutnych tortur, jakich doznał w Obozie Pracy Zaozihe.

Chen Jiansheng był pracownikiem Banku Przemysłowo – Handlowego oddziału w Xi’an. Powszechnie uznawany był przez współpracowników i znajomych jako życzliwy i sumienny człowiek. Kiedy rozpoczął praktykowanie Falun Gong, wszystkie jego choroby, na które cierpiał całkowicie ustąpiły. Od czasu prześladowań, które rozpoczęły się w lipcu 1999 roku Chen publicznie ujawniał prawdę o prześladowaniach. Pod koniec 2004 roku policja aresztowała go podczas rozdawania materiałów Falun Gong. Chen został umieszczony w Obozie Pracy Zaozihe, gdzie był maltretowany i torturowany.

Poniżej fakty, opisujące jego cierpienia doznanych tortur, które w końcu doprowadziły do jego śmierci. We wrześniu 2005 r. Chen podjął strajk głodowy, żeby w ten sposób zaprotestować przeciwko bezprawnemu uwięzieniu go w obozie i torturom, których notorycznie doznawał z rąk personelu. Żeby go za to ukarać, strażnicy więzienni, w tym strażnik o imieniu Yang Jianbin, Yang Yalong, Hang Weilong oraz Wang Jinlong namówili innych więźniów, by go torturowali.

Chen był przywiązywany do tak zwanego “łóżka śmierci” z rozpostartymi na całą szerokość rękoma i nogami. Był poddawany karmieniu z użyciem przemocy, które polegało na wepchnięciu do żołądka przez nos lub gardło rury, przez którą wlewali w dużych ilościach silny roztwór solny. Podczas wlewania widać było nieroztopione jeszcze kawałki soli. Na skutek tej barbarzyńskiej tortury usta jego i nos popękały i zaczęły krwawić. Doświadczył on także intensywnego bólu brzucha i niesamowitego pieczenia. Chen umierał, ale nie poddawał się i nie wyrzekł się wiary w Falun Gong. Żeby zadać mu jeszcze większego cierpienia, jeden z więźniów o imieniu Gu Aimin przywiązał go do łóżka i wprowadził mu do organizmu kroplówką mocz. Chen zmarł w okropnych męczarniach.

Żeby ukryć zbrodnie, strażnicy więzienni oraz więźniowie trzymali fakt okoliczności śmierci Chen w tajemnicy. Chociaż jego rodzina musiała pokonać wiele kilometrów, żeby po raz ostatni zobaczyć jego ciało, strażnicy pozwolili tylko na szybkie oględziny, po czym przekazali zwłoki do kremacji.
Strażnicy II Zespołu Obozu Przymusowej Pracy Zaozihe w prowincji Shaanxi:
Yang Jianbin
Yang Yalong
Zhang Weilong
Wang Jinlong
Więźniowie uczestniczący w zbrodni:
Gu Aimin z Xianyang
Wang Peng z miejscowości Shi w powiecie Zuoshui
Dong Xishan z Xi'an
Yu Yuexiang z Manchuan powiatu Shanyang
Ma Shaofeng z powiatu Hi z Xi'an


* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.