(Clearwsdom.net) Chociaż praktykująca Falun Dafa Li Xuebi pochodząca z Chengdu w prowincji Sichuan była torturowana przez władze komunistyczne aż do stanu kalectwa, nadal była nachodzona w domu i szykanowana. Śmierć jej spowodowana brutalnymi prześladowaniami nastąpiła 17 lutego 2007 r. o godz. 2:30 po południu, tuż przed Chińskim Nowym Rokiem.
Li Xuebi urodziła się w 1945 r. Wykształcenie wyższe zdobyła na Wydziale Języków Obcych Uniwersytetu Sichuan. W 1997 roku przeszła na emeryturę, kończąc pracę jako profesor i wykładowca w Szkole Partii Komunistycznej w Chengdu.
Po rozpoczęciu praktyki Falun Gong w 1995 roku wszystkie choroby, na jakie cierpiała szybko ustąpiły. Moralność jej także zmieniła się. Li stała się zdrową, uczciwą, wszystkim życzliwą osobą.
W 2000 roku Li Xuebi udała się do Pekinu, by zaapelować do rządu o sprawiedliwość. Została wówczas aresztowana przez policję rządową podczas rozdawania ulotek informujących o prześladowaniach. Została umieszczona w więzieniu miejskim w prowincji Sichuan.
W więzieniu tym przebywała trzy miesiące. W celi, w której została zamknięta nie było ani łóżka, ani pościeli, ani nawet garści słomy, żeby móc się położyć. Musiała spać na zimnej, wilgotnej podłodze, co spowodowało poważny uszczerbek na jej zdrowiu. Zwolniona została dopiero wtedy, kiedy już nie mogła nic przy sobie zrobić i powoli umierała.
Kiedy opuszczała więzienie, musiała być przetransportowana na wózku inwalidzkim. Chociaż jej stan był tragiczny, miejscowe władze nadal nachodziły ją w domu, strasząc i szykanując.
Li Xuebi zmarła 17 lutego 2007 r.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.