Pracownicy więzienia w Pekinie torturują praktykujących Falun Dafa

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo
Pani Xue Mei pochodzi z Changchun, z prowincji Jilin. Znana jest jako bardzo serdeczna osoba. Pomimo, że jej sytuacja finansowa nie jest najlepsza, zaoszczędziła na bilet do Pekinu i udała się na plac Tiananmen, aby zaapelować w sprawie Falun Gong. Rozpostarła transparent, przez co została aresztowana i zabrana do więzienia w Pekinie. Było to dnia 12 lutego, przed Chińskim Nowym Rokiem 2002 r. Została natychmiast aresztowana, a następnie przesłuchiwana w zakładzie zatrzymania. Policjanci razili ją pałkami elektrycznymi. Najpierw nogi i ramiona, później głowę i inne części ciała. Ponieważ nie okazywała strachu, funkcjonariusze przynieśli wiadra zimnej wody i wylali ją na przednią część jej ciała. Było jej zimno i pochylała się do przodu, więc policjanci wlali jej wodę za kołnierz. Na końcu wylali jej na głowę całe wiadro zimnej wody. Trzęsła się z zimna. Potępiła policję za ich zachowanie. Policja przesłuchiwała ją ponad dwie godziny i odprowadziła ją do celi dopiero po północy. Nie pozwolili jej spać i odmówili zmienienia przemoczonego, lodowatego ubrania.

Inna praktykująca Dafa z Mongolii usłyszała dopiero w lutym 2002 roku jak inni praktykujący dają świadectwu Dafa na Placu Tienanmen, więc poczuła, że także powinna dzielnie postawić krok na przód, ponieważ sama odniosła korzyści dzięki praktykowaniu Falun Gong. Skontaktowała się z około 20 - 30 praktykującymi z okolicznych miejscowości i podzieliła się z nimi swoim zrozumieniem. Razem udali się na plac Tiananmen, aby dać świadectwo Dafa. Wtedy została nielegalnie aresztowana i skazana na pięć lat więzienia.

Chińska wersja dostępna na: http://www.minghui.org/mh/articles/2003/11/3/59992.html

* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.