Cała rodzina zaczęła ćwiczyć Falun Gong na początku 1998 roku, jednakże od dnia rozpoczęcia prześladowań, nie mieli w swoim życiu ani jednego dnia spokoju. Po kilku bezprawnych pobytach w więzieniu, jej mąż został pozbawiony środków do życia i stał się bezdomny. Podobny los spotkał ich córkę. Spędziła ona półtora roku w obozie pracy i po wyjściu na wolność, aby uniknąć dalszego prześladowania i szykan, musiała opuścić swój dom. Pomimo tego, policja dalej nie dawała spokoju rodzinie pani Guo.
Pod koniec października 2002, pani Guo wraz ze swoim mężem postanowili wyjaśniać prawdę o prześladowaniu. W tym samym czasie zostali aresztowani przez policję. Jej mąż został niesprawiedliwie skazany na dwa lata pobytu w obozie pracy, a ona na rok. Ponieważ na skutek doświadczonych tortur, jej stan zdrowia nie był dobry, obóz pracy odmówił przyjęcia kobiety. Została wypuszczona na wolność, po tym jak została okaleczona niemalże na śmierć przez policjantów w Tongnan. Umarła zaraz po wyjściu z więzienia. Jej mąż jest nadal przetrzymywany w obozie pracy. Nie pozwolono mu uczestniczyć w pogrzebie żony. Jego córka uczestniczyła w pogrzebie matki, jednak władze zmusiły ją do szybkiego opuszczenia ceremonii.
Chińska wersja dostępna na: http://www.minghui.org/mh/articles/2003/11/27/61333.html
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.