W dniach 20-21 marca 2010 r. odbyło się kolejne ogólnopolskie spotkanie
praktykujących Falun Dafa na Pomorzu.
W sobotę - pierwszego dnia spotkania w Gdańsku przygotowano akcję wyjaśniania
prawdy, połączoną z pokazem ćwiczeń. Na miejscu rozstawiony był duży
żółty namiot, wiele transparentów i plansz o treści ukazującej zbrodnie popełniane przez KPCh i transparenty o treści informującej o samej praktyce. Przy stoisku pod namiotem można było podpisać petycję przeciwko prześladowaniom, zasięgnąć więcej
informacji na temat praktyki i ćwiczeń, zapisać się na listy osób
chętnych do ćwiczeń na Pomorzu, jak również nauczyć się składać z kolorowego papieru piękne kwiaty lotosu.
Stoisko odwiedziła także dziennikarka lokalnej gazety - Dziennika Bałtyckiego i po uprzedniej rozmowie z koordynatorem przedsięwzięcia przeprowadziła wywiad z
jednym z chińskich praktykującym. Była bardzo zaciekawiona całym wydarzeniem.
Tego dnia pogoda dopisywała. Rozdano bardzo dużo ulotek i
zainteresowanie ze strony miejscowych i turystów było całkiem duże.
Praktykujący podczas akcji, na zmianę wykonywali ćwiczenia, rozdawali
ulotki i rozmawiali z ludźmi. Udało się również zebrać całkiem sporo
podpisów pod petycją przeciwko prześladowaniom. Entuzjastyczne
było stwierdzenie jednej pani, która powiedziała „świetna robota - dobrze,
że jesteście” i z chęcią podpisała petycję.
Po zakończonej akcji, praktykujący udali się pod konsulat chiński, gdzie
wysłali silne prawe myśli, a następnie udali się do hotelu, gdzie razem
studiowali Fa i dzielili się doświadczeniami.
Niedzielny poranek przeznaczony był na wspólne studiowanie Fa i
omawianie projektów, a po południu grupa udała się do Sopotu, gdzie na
słynnym Monciaku - deptaku ulicy Monte Cassino, zorganizowano kolejną
akcję informacyjną - tzw. Hong Fa. Podobnie jak poprzedniego dnia,
rozstawiony był namiot, transparenty i plansze informacyjne i podczas trwania akcji
wykonywano ćwiczenia. Z powodu tego, że Sopot jest turystycznym
miastem, akcja spotkała się z jeszcze większym zainteresowaniem niż
poprzedniego dnia.
Jednym z przykładów było spotkanie z pewną dziewczyną, dobrze zorientowaną w prawach człowieka, która wzięła sporo materiałów z myślą do wykorzystania informacji w nich zawartych przy pisaniu pracy magisterskiej.
Była również inna dziewczyna, która po spotkaniu z praktykującymi powiedziała, że dawniej otrzymała ulotkę pod konsulatem chińskim w Gdańsku podczas 51 rocznicy powstania w Tybecie i po zapoznaniu się z informacjami w niej zawartymi, przypomniała sobie, że kiedyś, gdy była w Londynie, widziała podobną akcję informacyjną do tej w Sopocie i wyraziła chęć nauczenia się ćwiczeń.
Wielu ludzi uczyło się robić kwiaty lotosu. Było również dużo dzieci,
które nie tylko nauczyły się składać kwiaty lotosu, ale również
nauczyły się ćwiczeń, a potem wraz z praktykującymi wykonywały medytację.
Rodzice dzieci zasugerowali, że można byłoby regularnie prowadzić naukę
ćwiczeń Falun Dafa w miejskiej świetlicy.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.