Praktykujący Falun Dafa Yang Xiaojie był pracownikiem redakcji gazety dla młodzieży. Został on skazany przez władze na jedenaście lat więzienia za to, że praktykował. Zmarł 26 stycznia 2006 r. w Więzieniu nr 4 w Hebei. Osoba, która wówczas z nim dzieliła celę była świadkiem przemocy, jakiej tam doznał.
Yang Xiaojie z córką Yang Wenjing
Będąc w więzieniu, Yang zmuszany był do oglądania zniesławiających programów o Falun Gong. Ponieważ kategorycznie odmawiał, był za to karany poprzez zamknięcie w karcerze. Kiedyś, w drodze do karceru, prowadzony przez strażników i urzędników z sekcji edukacyjnej, powiedział do szefa tej sekcji Wanga Guobina, że za zbrodnie wobec praktykujących Falun Gong spotka go kara. Wang zdenerwował się wówczas i powiedział mu, że jeżeli ktoś straci życie, to będzie on sam.
W karcerze, Yang odmówił przyjmowania posiłków na znak protestu przeciwko przemocy. Na czwarty dzień strajku, Wang przyprowadził kilku współwięźniów i młodego, niedoświadczonego lekarza o imieniu Xu, i rozkazał mu włożenie rury do żołądka Yanga. W międzyczasie rozpuścił on trochę sproszkowanego mleka z wodą i dodał do tego dużą garść zbrylonej soli. Doktor ten powiedział, że nie zna procedury sztucznego karmienia, lecz Wang nakazał mu, żeby włożył rurę przez nos. Podczas, kiedy kilku więźniów trzymało Yanga, Xu wkładał mu przez nos rurę. Jak tylko włożył ją, Yang podskoczył w przejmującego bólu, siłą odpychając spod siebie więźniów i wyciągając rurę z nosa, skąd natychmiast polała się krew.
Odtworzenie tortury: Sztuczne karmienie z użyciem przemocy
W niecałe dwa miesiące pobytu w więzieniu, Yang stracił dużo na wadze, do stanu, że wyglądał jak szkielet. W dole brzucha powstało duże wzdęcie, co utrudniało mu stanie, czy poruszanie się. Pomimo jego stanu, personel więzienia nie pozwalał mu na leczenie, ani nawet na zobaczenie się z rodziną. Yang jeszcze wielokrotnie był poddawany zabiegom sztucznego karmienia i za każdym razem Wang polecał wykonanie go temu samemu, niedoświadczonemu lekarzowi Xu. Stan Yanga stale się pogarszał. Kiedy już stan jego był krytyczny, został zwolniony na podjęcie leczenia. Zmarł kilka dni później.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.