Praktykująca Falun Dafa Chen Shuqin umiera w więzieniu na skutek tortur

(Clearwisdom.net) Chen Shuqin zaczęła praktykować Falun Dafa w 1996 r., odnosząc ogromne korzyści zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Podczas dwunastu lat prześladowań przez władze reżimu Komunistycznej Partii Chin, Chen była wielokrotnie aresztowana. Rok czasu była zamknięta w obozie przymusowej pracy, a później otrzymała wyrok pięciu lat pozbawienia wolności. Zmarła w lutym 2012 r. w Więzieniu Changchun na skutek długotrwałych tortur .

W 2010 r. Chen została aresztowana po raz ósmy w ciągu ostatnich dwunastu lat trwania prześladowań. Umieszczona była w Zakładzie Karnym Jilin. Podlegała tam różnym formom tortur. Była skrajnie wychudzona i miała zgięte plecy niemalże w pół. Będąc już w krytycznym stanie, zwolniona została do domu. Kiedy stan jej zaczął się nieco polepszać, policjanci z posterunku w Lianhua, którzy ją non stop monitorowali, ponownie zabrali ją siłą z domu i umieścili w Żeńskim Więzieniu Chongching.

Guo znów zmuszana była do podpisania oświadczeń o wyrzeczeniu się wiary w Falun Dafa. Kiedy po raz kolejny odmówiła, wrzucona została do celi Czwartego Wydziału Więzienia, który słynie ze stosowania barbarzyńskich metod wobec praktykujących, usiłując zmusić ich do odstąpienia od swojej wiary.

Strażniczka Guo Xia – komendantka tego wydziału, namawiała inne więźniarki, by wielokrotnie zanurzały jej głowę w wiadrze zimnej wody aż do momentu utraty jej tchu. .

Odtworzenie tortury zanurzania głowy w zimnej wodzie

Nie mogąc już znieść tych barbarzyńskich tortur, Guo zgodziła się na odstąpienie od wiary w Falun Dafa. Kiedy odzyskała normalną świadomość, wszystkiemu zaprzeczyła i odwołała to, co wcześniej powiedziała. Spowodowało to, że poddana została kolejnym torturom. Żeby zaprotestować przeciwko temu bestialstwu, Guo podjęła strajk głodowy. Znów jednak była poddawana torturom sztucznego karmienia.

Później, umieszczona została na łóżku z rozpostartymi na cała szerokość rękoma i nogami. W tej pozycji trzymana była przez długie okresy czasu. Była to najbardziej brutalna tortura, która doprowadziła ją niemalże do śmierci. Strażniczka Guo Xia nakazała więźniarkom, by zmusiły ją do podpisania oświadczenia o wyrzeczeniu się wiary w Falun Gong. Na skutek kolejnych tortur, Guo zgodziła się, jednak po jakimś czasie, jak nieco doszła do siebie, wszystko odwołała, mówiąc, że unieważnia poprzednio podpisane oświadczenia.

Znów została dotkliwie pobita i powieszona z rozpostartymi do granic możliwości kończynami. Zmarła w lutym 2012 r. w ogromnych cierpieniach.

Odtworzenie tortury rozpostarcia kończyn

W celu utajenia przyczyny jej śmierci, władze więzienia wkłuły jej do żył kroplówką i przetransportowały ją do szpitala, po czym powiadomiły rodzinę, że Guo zmarła na skutek zawału serca.