Kraj: Irlandia
Nazwisko: Gerald O'Connor, mężczyzna, 22 lata, student Uniwersytetu Dublińskiego, Irlandia
Lokalizacja incydentu: Pekin, Chiny
Opis:
Po dowiedzeniu się o zwolnieniu Zhao Ming z obozu pracy Tuanhe w Pekinie, pan Gerald O'Connor pojechał do Pekinu, aby zagwarantować panu Zhao bezpieczny powrót do Irlandii. Przynosząc list z Trinity College Dublin, gdzie pan Ming studiował przed swoim zatrzymaniem, pan O'Conner udał się do Irlandzkiej Ambasady w Pekinie, aby postarać się o wizę dla pana Zhao.
Irlandzka Ambasada w Pekinie pomogła załatwić całą niezbędną papierkową robotę w celu otrzymania wizy przez Zhao Ming. Ponieważ pan O'Connor nie mógł nawiązć kontaktu z Ming'iem w Pekinie, poszedł apelować do Chińczyków na plac Tiananmen.
Podczas swojego pobytu w Pekinie, pan O'Connor będąc na spacerze kilka razy, był bez powodu wypytywany przez oficerów policji, skąd jest i czy jest praktykującym Falun Gong. Również był świadkiem z pierwszej ręki wystawiania tablic z oszczerstwami i szerzenia nienawiści wobec Falun Gong.
Apelując na Placu Tiananmen, pan O'Conner podniósł mały transparent, na którym było napisane "Falun Dafa Hao" (Falun Dafa jest dobre). Wykrzyknął także to samo zdanie trzy razy. Policja usunęła go z placu bardzo szybko. Fotografujący świadkowie zdarzenia byli zatrzymani i odwiezieni na policję.
Natychmiast po jego przyjeździe na posterunek policji w Qianmen (posterunek policji tuż przy Placu Tiananmen) policja próbowała zastraszyć pana O'Connor poprzez krzyczenie na niego po chińsku i po angielsku. Także usiłowali zrobić mu zdjęcie po tym jak oficer kopnął go kolanem w brzuch i wykręcjąc mu palce, zmusił do opuszczenia rąk z twarzy.
Pan O'Connor ciągle mówił, że Falun Dafa jest dobre. Oficerowie odpowiedzieli uderzeniem i kopaniem go. Podczas, gdy był przenoszony do innego miejsca, dwóch młodych oficerów także pobiło go z tyłu, za samochodem policyjnym.
Następnie policja zabrała pana O'Connor do podziemnego parkingu policyjnego, gdzie kilku oficerów policji znowu go pobiło, aby dowiedzieć się gdzie znajdował się jego hotel. Po ujawnieniu informacji, pan O'Conner był następnie zabrany do celi policyjnej w podziemiu, gdzie został przeszukany i szybko przesłuchany. Znowu policja usiłowała zrobić zdjęcie panu O'Connor.
Następnego dnia pan O'Connor został deportowany po tym, jak policjanci skonfiskowali i wydali wszystkie jego pieniądze.
Rządowi irlandzkiemu powiedziano, że był dobrze potraktowany i zatrzymany tylko na trzy godziny. Kilka tygodni później, pan O'Connor odebrał wysłane do jego domu materiały oczerniające Falun Gong.
Opublikowane: Wtorek, 2 stycznia 2003
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.