Irlandia: Kwestia praw człowieka na tle Falun Gong oraz Tybetu omawiana przez premiera Chin i premiera Irlandii

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

W dniu 11 maja chiński premier Wen Jiabao przybył do Irlandii – kraju, w którym mieści się prezydentura Unii Europejskiej. Była to jego pierwsza wizyta w Europie, od czasu kiedy został premierem Republiki Ludowej Chin. Irlandzki premier – Bertie Ahern i premier Chin odbyli spotkanie w zamku w Dublinie. Ponieważ czas ich rozmów przedłużył się odwołano planowaną wcześniej konferencję prasową.

W dniu 12 maja, Ahern opowiedział o przeprowadzonej rozmowie z Wen Jiabao podczas obrad irlandzkiego parlamentu, na tzw. sesji Pytania i Odpowiedzi. Trezor Sargent, pierwszy lider Zielonej Partii Irlandii spytał się: „Czy premier pamiętał wciąż o prześladowaniu praktykujących Falun Gong w Chinach? Powtarzając to, co powiedział jeden praktykujący Falun Gong na spotkaniu dotyczącym praw człowieka - Chiny torturują i zabijają praktykujących Falun Gong tak samo jak starożytni Rzymianie torturowali i zabijali chrześcijan. Czy premier potępia wykroczenia praw człowieka w Chinach? Czy wspomniał pan o Tybecie?”

Premier Arhen odpowiedział: „Nie ominąłem tych dwóch kwestii podczas prowadzenia rozmów z premierem Wen Jiabao. Jak pan Sargent wie, wraz z zastępczynią premiera (także panią minister handlu) – panią Mary Harney – mocno naciskaliśmy na sprawę uwolnienia dwóch studentów, którym nie pozwolono powrócić do Irlandii w celu kontynuowania studiów, i na których władze chińskie nałożyły tzw. domowy areszt”.

„Poznałem kilku praktykujących Falun Gong i naprawdę rozumiem sytuację, która poruszają. Będę naciskać na tą sprawę, jeśli Chiny chcą rozwijać stosunki z Unią Europejską i innymi regionami. Muszą w tej sprawie współpracować z Unią, bez względu na to, jak patrzą na tą kwestię inne regiony świata”.

Premier Wen powiedział mi, że przeprowadzą rozmowy z Unią na temat praw człowieka w sposób znaczący i konstruktywny. Nie możemy nic zrobić dopóki nie zobaczymy, czy będzie to wykonane. Ale to są słowa, które powiedział wczoraj; mogłem tylko przyjąć, że to zrobią. Zobowiązał się również z innymi liderami Unii Europejskiej”.

Można było zauważyć, iż pan Sargent nie był zadowolony z uzyskanej odpowiedzi, gdyż powiedział: „Nie pytałem się, czy premier dał komuś lekcję. Zapytałem się, czy była omawiana kwestia wykroczeń praw człowieka w Chinach. Tak czy nie. Pytam nie dlatego, że Irish Times powiedział, iż premier poruszył sprawę praw człowieka i wyraził swoje zadowolenie z postępów jakie miały miejsce. Jednakże, ci, którzy cierpią i mają kontakt z nami i Amnesty International są wszyscy nie usatysfakcjonowani”.

Pan Sargent kontynuował pytanie: „Po drugie, czy może premier podać nam powód odwołania konferencji prasowej? Jak każdy wie, nie tylko odwołano wczoraj konferencję prasową, ale odwołano ją poprzez komunikat nadany w systemie tonowym. Ikt nie mógł się zapytać twarzą w twarz dlaczego ją odwołano. Czy mógłby premier wyjaśnić dlaczego powstała niechęć do zadania premierowi Chin pytań dotyczących Chin? Bóg wie, ile jest problemów w tym wielkim kraju. Najważniejszą rzeczą, jaką ludzie chcą się dowiedzieć jest to czy premier potępia wykroczenia praw człowieka w tym kraju”.

Premier odpowiedział: „Jesteśmy zaniepokojeni i wyrażamy antypatię do wykroczeń praw człowieka przez kogokolwiek oraz gdziekolwiek”. Jednakże nie odpowiedział dlaczego odwołano konferencję prasową z udziałem chińskiego premiera. Według Irish Times, oficjalnym powodem, dla którego ją odwołano był przedłużony czas rozmów. Ludzie byli zawiedzeni. Rozmowy rozpoczęły się o godzinie 17:10 i zakończyły o 19:10. Planowo konferencja była wyznaczona na godzinę 18:45. Oczekujący dziennikarze usłyszeli, ze konferencja została przesunięta o 20 minut. Później około 19:20, zakomunikowano tonowo, iż konferencja została odwołana.

Osoba, która otrzymała wiadomość w zamku w Dublinie powiedziała, że były dwa powody, które były przyczyną wydłużenia się rozmów. Pierwszy powód był taki, że premier Wen nie mówił po angielsku, tak więc tłumaczenia zajmowały dużo czasu. Drugim powodem było to, że premier Wen poświęcił dużo czasu na omawianie ekonomii Chin.

Zhao Ming, praktykujący Falun Gong, który został bezprawnie osadzony w reedukacyjnym obozie pracy w Chinach na 22 miesiące, i który obecnie przebywa już w Irlandii, powiedział: „Wen Jiabao nie dodaje paliwa do ognia, jeśli chodzi o prześladowanie Falun Gong, ale Jiang Zemin nadal mocno trzyma władze militarną i wygląda na to, że Wen nie ma środków, aby przeciwdziałać tej sytuacji. Prześladowanie Falun gong wciąż trwa, więc trudno jest oczekiwać od Wen poczynienia jakichkolwiek praktycznych zobowiązań, co do praw człowieka.


Chińska wersja dostępna na: http://www.yuanming.net/articles/200405/31377.html

* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.