Polska: Praktykujący Falun Dafa uczestniczą w Targach Zdrowia w Katowicach

W dniach 5-7 października 2012 r. w Katowicach odbyły się Ogόlnopolskie Targi Zdrowia. Udział w nich wzięła także polska grupa Falun Dafa, demonstrując ćwiczenia, rozdając materiały informacyjne oraz z bezpośrednich rozmowach ujawniając fakty prześladowań, jakie mają miejsce w Chinach. Praktykujący ujawniali fakty grabieży organόw pobieranych z ciał żywych praktykujących na sprzedaż w celu transplantacji oraz zbierali podpisy pod petycją wzywającą do natychmiastowego powstrzymania prześladowań w Chinach.

Przy stoisku Falun Gong ludzie ustawiali się w kolejce, by mόc, poprzez swόj wpis, wyrazić potępienie wobec barbarzyńskich zbrodni Komunistycznej Partii Chin i żądać ich powstrzymania.
W rozmowach okazało się, że wielu ludzi wiedziało już o prześladowaniach Falun Gong z reportaży prasowych, telewizyjnych i internetowych.

Na piątym piętrze budynku, gdzie odbywały się targi, praktykujący prowadzili bezpłatną naukę ćwiczeń. Chętnych do nauki było dużo. Ludzie przyłączali się grupami do ćwiczących. Odchodząc, prosili o adresy stałych punktόw ćwiczeń.

Sprzedano wiele książek ‘Zhuan Falun” (głόwny tekst Falun Dafa). Niektόrzy od razu zaczynali je czytać. Po ćwiczeniach, w rozmowach z praktykującymi, jak i pomiędzy sobą, ludzie dzielili się wrażeniami i spostrzeżeniami. Wszyscy czuli ogromną energię podczas wykonywania ćwiczeń.

Do grupy ćwiczących przyłączyło się kilku młodych mężczyzn, ktόrzy na codzień uprawiają jogę. Wykonali wszystkie cztery stojące ćwiczenia. Byli tak zachwyceni, że postanowili kontynuować piąte ćwiczenie medytacyjne. Ponieważ byli wysportowani i dość elastyczni, byli pewni, że medytacja w pozycji lotosu, to żaden dla nich wyczyn. Chociaż jeden z praktykujących uprzedził ich, że mogą ich boleć nogi, skwitowali to żartem, mόwiąc, że w takiej pozycji mogą siedzieć nawet dłużej niż godzinę. Wkrόtce, po rozpoczęciu medytacji okazało się, że jednak zaczęły ich boleć nogi. Po 40 minutach został w tej pozycji tylko jeden z nich, jednak i on nie wytrzymał do końca.

Praktykujący wytłumaczyli im, czym jest praktyka Falun Dafa i jaką zawiera głębię. Zaproponowali im przeczytanie książki „Zhuan Falun”. Każdy z nich od razu ją sobie zakupił. Tak ich zaintrygowało to całe doświadczenie, że poprosili o adres stałego punktu ćwiczeń, gdyż wyrazili pragnienie podjęcia kultywacji.

Praktykujący rozdali ponad trzy tysiące ulotek i materiałόw informacyjnych i zebrali prawie osiemset podpisόw pod petycją.