Lokalni praktykujący Falun Gong z okazji 2 listopada 2014 r. zorganizowali przed ambasadą ChRL w Warszawie Akcję Znicz". Dwugodzinne czuwanie przy świecach, miało na celu upamiętnienie dziesiątków tysięcy praktykujących Falun Gong zamordowanych przez reżim.
![](http://en.minghui.org/u/article_images/f1881b5b175836716e7a0057488d471e.jpg)
Czuwanie przy świecach
![](http://en.minghui.org/u/article_images/43c6c90dfd2688bf2e81d34feec6b341.jpg)
![](http://en.minghui.org/u/article_images/bef39633ef2375afafb2d208c1df4d10.jpg)
Ludzie podpisują petycje potępiającą prześladowania Falun Gong
![](http://en.minghui.org/u/article_images/c3e660afe05f474e2898f7bdf44f6cd1.jpg)
Praktykujący opowiada funkcjonariuszom o Falun Gong i prześladowaniach
![](http://en.minghui.org/u/article_images/faa56a43e9ea85ee0d234c2f9d4b770f.jpg)
Policjanci z zaciekawieniem czytają treść plansz informacyjnych
![](http://en.minghui.org/u/article_images/17587f536fe83bdc297993728496d77d.jpg)
Przechodnie zapoznają się z Falun Gong
Wzdłuż głównego wejścia do ambasady rozstawiono plansze informacyjne w polskim i chińskim języku, zdjęcia osób zamordowanych i zapalono znicze.
Praktykujący na przemian wysyłali Prawe Myśli i wykonywali ćwiczenia.
Akcja przyciągnęła uwagę przechodniów, którzy z zainteresowaniem czytali plansze, a niektórzy podpisali petycję.
Dwóch młodych policjantów, których akurat w ten dzień przypisano do pilnowania porządku, po raz pierwszy słyszało o prześladowaniach Falun Gong. Byli mocno dotknięci słysząc o ich brutalności. Najpierw rozmawiali z praktykującymi, zadawali wiele pytań, a potem z uwagą przeczytali treść plakatów. Jeden z nich zainteresował się praktyką, wziął od praktykującego ulotkę i obiecał poczytać o Falun Dafa jak wróci do domu.
![](http://en.minghui.org/u/article_images/442a7cc95fa02644626555a71280ccf9.jpg)
Praktykujący Falun Gong pokojowo protestuje przeciwko konsulatu ChRL w Gdańsku
W ten sam dzień, praktykujący z północy Polski, samotnie przeprowadził czuwanie przy świecach przed konsulatem ChRL w Gdańsku.
Położył kilka plakatów wzdłuż chodnika, rozdawał ulotki przechodniom, wykonywał ćwiczenia i wysyłał Prawe Myśli.
Przed rozpoczęciem jednoosobowej akcji, włożył kopię Dziewięciu Komentarzy na temat Komunistycznej Partii Chin do skrzynki pocztowej konsulatu.
Pokojowy i trzygodzinny protest praktykującego wzruszył wiele osób, w tym funkcjonariuszy policji, którzy zrobili mu zdjęcia i przekazali do publikacji. Wiele przejeżdżających kierowców trąbiło, wyrażając swój szacunek. Pewien taksówkarz poczęstował praktykującego gorącą herbatą, a wielu rowerzystów zatrzymywało się i życzyło mu powodzenia.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.