Gdynia: Falun Dafa na Festiwalu Globaltica

Globaltica jest corocznym festiwalem muzycznym organizowanym w gdyńskim Parku Kolibkowskim nad polskim morzem. Prezentuje tradycję oraz odmienność innych kultur, poprzez różnego rodzaju wydarzenia i atrakcje zarówno dla dzieci jak i dorosłych.

W tym roku wydarzenie odbyło się 2 i 3 lipca 2021 r. Uczestniczyli w nim praktykujący z całego kraju, w tym: Polacy, Chińczycy i Wietnamczycy oraz kilku Polaków mieszkających za granicą.

Główną atrakcją, którą wnieśli praktykujący w obu dniach festiwalu był pokaz tańca ze złotym smokiem. Praktykujący uczyli także chińskiej kaligrafii oraz składania pięknych kwiatów lotosu z papieru - symbolu czystości w chińskiej kulturze. Prezentowane były także ćwiczenia wraz z możliwością nauki dla chętnych. Zbierane były także podpisy pod petycją: „Wyeliminowania demona KPCh”.

Pierwszego dnia, jeden z praktykujących udzielił wywiadu dla osób robiących profesjonalną filmową relację z wydarzenia. Smok w tym czasie w strugach deszczu wykonywał w tle różne formacje.

Pani, która jest główną organizatorką festiwalu, powiedziała, że spełniło się jej marzenie sprzed dwóch lat, aby cudowny smok pojawił się na tej imprezie.

Później, gdy ze względów organizacyjnych, na stoisku mogła zostać tylko ograniczona liczba osób, deszcz zaczął powoli ustępować i zaczęły przychodzić osoby, które chciały posłuchać koncertów.

Dzieci bardzo entuzjastycznie podejmowały się nauki składania kwiatów lotosu. Wiele z nich wykonywało po kilka sztuk, a nawet wracało kolejnego dnia. Praktykujący musieli ponownie dołączyć do stoiska, by zaspokoić duże zainteresowanie dzieci i ich rodziców. Mimo, że około godziny 23:00 zabrakło prądu, udało się wszystkim chętnym dokończyć swoje dzieła, w świetle ze smartphonów.

Tego dnia podpis pod petycją złożył Pan, który grał pod ambasadą chińską w czasie protestów, które odbywały się na placu Tiananmen, aby wyrazić w ten sposób swoje wsparcie.

Pojawił się też Pan, który bardzo dobrze orientował się w kwestii działania komunizmu i z którym nawiązała się ciekawa wymiana zdań na ten temat.

Drugiego dnia ciepła i bezdeszczowa pogoda sprzyjała do końca działaniom praktykujących.

Złoty Smok wyruszył po południu wraz z osobami rozdającymi ulotki przez Park Kolibkowski na molo w Orłowie.

Po drodze można było usłyszeć komentarz pary siedzącej na ławce, która zobaczyła smoka: “Nareszcie coś pozytywnego”. Na molo smok wykonywał fale i przyjmował formacje koła i pozytywnie “zaczepiał” dzieci i młodzież, wzbudzając u ludzi pozytywne reakcje.

Na terenie Festiwalu, cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. Szczególnie u dzieci, które chciały go łapać w czasie wykonywania fali lub głaskać po łbie.

Gdy praktykujący wracali z posiłku przechodząc przez główną ulicę Pani krzyknęła z samochodu: “Dziękuję za smoka!”

Smok wyruszył też na ulicę Orłowa. Przechodząc wzdłuż centrum handlowego zawędrował na peron podmiejskiej kolei. Tutaj jedna pani powiedziała do drugiej: “Czuć pozytywną energię”.

Gdy inni praktykujący musieli już wyjechać, zostali tylko lokalni praktykujący z Trójmiasta.

Mimo braku dużych stołów i namiotu, udało się poprowadzić warsztaty składania kwiatów lotosu. Wykorzystane zostały wszystkie dostępne maty do ćwiczeń, aby zapewnić miejsce dla chętnych, którzy chcieli nauczyć się praktyki. Wielu uczestniczących w warsztatach, po wyjaśnieniu faktów, podpisywało się pod petycjami i zachęcało też do tego swoich bliskich. Niektóre dzieci brały też karteczki na wymiar, aby móc trenować składanie lotosów w domu.