Po noworocznej paradzie, która miała miejsce 12 lutego 2005 r. europejscy praktykujacy Falun Gong zebrali się następnego dnia przed Wieżą Alfa, by ukazać piękno Falun Gong turystom przybywającym z całego świata w to charaktrystyczne miejsce Europy.
Praktykujący pragnęli przekazać również ludziom prawdę o trwaniu brutalnych prześladowań praktykujących Falun Gong w Chinach.
![](http://www.clearwisdom.net/emh/article_images/2005-2-16-paris01.jpg)
![](http://www.clearwisdom.net/emh/article_images/2005-2-16-paris02.jpg)
![](http://www.clearwisdom.net/emh/article_images/2005-2-16-paris03.jpg)
Tuż po rozpoczęciu zajęć, zerwał się dość silny wiatr zacinając gradem i deszczem. Wkrótce plac zaczął pustoszeć. Turyści jedni po drugich w pośpiechu opuszczali miejsce w poszukiwaniu schronienia. Na placu zostali tylko praktykujący Falun Gong. Silny grad miotany porywami wiatru uderzał o bruk jak piłkami golfowymi. Nie omijał bynajmiej samych praktykujących, którzy wytrwale wysyłali prawe myśli.
Po okołu 20-tu minutach, wiatr zacinający gradem zelżał nieco, ale lunął za to mocny deszcz. Całe ubrania i buty praktykujących w jednej chwili przemokły do suchej nitki. Chociaż nie byli ciepło ubrani, żaden z nich nie myślał o opuszczeniu miejsca. Wkrótce jedna grupa zaczęła wykonywać ćwiczenia Falun Gong, druga wygrywać dźwięczne rytmy na chińskich, tradycyjnych bębnach, a trzecia grupa rozpoczęła przedstawienie tradycyjnych, chińskich tańców.
![](http://www.clearwisdom.net/emh/article_images/2005-02-18-effeltower3.jpg)
Tylko kilka odważnych osób spośród turystów pozostało na placu, będąc świadkami manifestacji niezłomności ducha praktykujących, wzruszonych ich postawą. Było tam kilku młodych ludzi, spośród których jedna dziewczyna podeszła i poprosiła o zrobienie sobie z praktykującymi zdjęcia.
![](http://www.clearwisdom.net/emh/article_images/2005-02-18-effeltower4.jpg)
Chociaż praktykujący zrobili wszystko, by uchronić swoje ulotki i broszury od zamoknięcia, część z nich jednak przemokła. Kiedy ustał deszcz, ludzie ponownie zaczęli się schodzić, więc praktykujący podchodzili do nich i rozdawali ulotki. Nikomu nie przeszkadzało, że były nieco wilgotne. Przyjmowano je z szacunkiem i zadowoleniem.
Kiedy zajęcia już się zakończyły, jeden z praktykujących udał się do pobliskiego sklepu, żeby coś kupić, gdzie usłyszał rozmowę pomiędzy dwiema osobami: „Ci praktykujący Falun Gong są naprawdę wytrzymali”.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.