Piosenka

Historia powstania liryków:

Młoda kobieta – Chinka tłumaczy swojej ukochanej matce, dlaczego musi ryzykować własnym życiem, by apelować w sprawie Falun Gong do urzędników rządowych. Nie mając innych możliwości dochodzenia sprawiedliwości, tysiące praktykujących Falun Gong udaje się na Plac Tananmen (Plac Niebiańskiego Spokoju), by powiedzieć, że „Falun Dafa jest dobre. Nie prześladujcie nas”. Wypowiedzenie tych słów, rozwinięcie transparentu, czy w milczeniu demonstrowanie ćwiczeń ukazuje pokojową naturę Falun Dafa. Jakkolwiek to, co po tym zwykle następuje to: więzienia, pobicia, tortury, czasami śmierć; jednym słowem nieopisane cierpienia. Jest to często cena za podtrzymywanie swojej wiary w Falun Dafa.

http://clearharmony.net/articles/200501/24215.html

Liryki:

Mama, jutro opuszczam dom.
W imię Dafa, czuję, że muszę iść.
Ściska mi serce, widząc, jak twoje czarne włosy stają się siwe.
Wiem, że martwisz się, że mnie zabiorą.

(śpiew w j. chińskim)
Mama, proszę nie martw się o mnie.
Prawda już od prawdawnych czasów została zabezpieczona.
Dafa nauczyła mnie poszukiwać Zhen Shan Ren.
Jestem już gotowa, by zmierzyć się ze sztormem.

Mama, proszę posłuchaj moich słów.
Sława, bogactwo i zysk już pozostawiłam za sobą.
Wszystko, czego pragnę to serce czyste i jasne.
Dlaczego bać się mroźnych wiatrów i nocnej burzy?
Mama, wychowałaś mnie, by mówić prawdę i myśleć o innych, cokolwiek robię.
Kiedy ujrzysz kwitnące drzewo śliwy zapowiadające nadejście wiosny,
Mama, mam nadzieję, że będziesz ze mnie dumna.
Mama, mam nadzieję, że będziesz ze mnie dumna.