Holandia: Praktykujący Falun Gong apelują przez konsulatem Chińskim, by upamiętnić szóstą rocznicę ogłoszenia prześladowań.

W dniu 20 lipca 2005 r. holenderscy praktykujący Falun Gong wystąpili z pokojowym apelem zbierając się przed Konsulatem Chińskim, by wyrazić żądanie natychmiastowego zaprzestania stosowania przemocy wobec niewinnych ludzi. Na transparentach widniała następująca treść w języku angielskim: „ Sprzeciw przeciwko prześladowaniom”, „Ujawnić zbrodnie prześladowań”, „ Pamięć poległym praktykującym Falun Gong”, „Zakończyć prześladowania praktykujących Falun Gong”oraz „Falun Gong – Prawda, Miłosierdzie, Tolerancja”.

Pomimo, że 20 lipca był zwykłym dniem pracy dla wielu ludzi, jednak sporo z nich odwiedziło Konsulat Chińskim w sprawach odnowień wiz, czy paszportów.
Widać było, jak jeden z urzędników Konsulatu przestraszył się na widok dużego transparentu, na którym napisane były słowa: „ Falun Gong – Prawda, Miłosierdzie, Tolerancja. Wyszedł nawet na zewnątrz zapytać, czy praktykujący posiadają stosowane pozwolenie na wywieszenie tego typu transparentu. Następnie udał się do stacjonujących w pobliżu policjantów, po czym w niedługim czasie przyprowadził ich na miejsce apelujących praktykujących. Policjanci sprawdzili pismo, wyrażające zgodę na zorganizowanie apelacji i po zapoznaniu się z faktami o prześladowaniach zaczęli pytać, czym jest Falun Gong. Praktykujący wyjaśnili im, czym jest praktyka i wręczyli im także kilka ulotek na ten temat. Jeden z policjantów wziął ich nawet kilka mówiąc, że rozda je wśród swoich kolegów, funkcjonariuszy policji.

Ponieważ w tym dniu wiele osób miało swoje sprawy do załatwienia w Konsulacie, praktykujący korzystając z tej sposobności wręczali im ulotki, a także osobiście informowali o prześladowaniach w Chinach. Obywatel Holandii o pochodzeniu chińskim powiedział, że kiedyś słyszał o Falun Gong i o prześladowaniach. Był nieco zmieszany całą sytuacją, aczkolwiek chciał wiedzieć, co praktykujący chcą osiągnąć przez to, że apelują, i czy w ogóle ich wysiłki przynoszą im jakieś korzyści. Jeden z praktykujących odpowiedział mu na to: „ To, co robimy, pozwala ludziom poznać prawdę, dzięki czemu ci, co ją znają, wyrażają swój sprzeciw przeciwko tym prześladowaniom”.