Widziałam, jak w Obozie Pracy Longshan torturowano Gao Rongrong.

Zostałam nielegalnie zatrzymana i umieszczona w drugim zespole Przymusowego Obozu Pracy Langshan, gdzie przebywała także Gao Rongrong. W dniu 7 maja 2005 r. strażnik obozowy o imieniu Tang Yubao bestialsko zmasakrował twarz Gao, używając do tego celu pałek, będących pod działaniem wysokiego napięcia prądu. Dzień wcześniej, wszystcy strażnicy z drugiego zespołu gwałtownie wtargnęli do wszystkich cel. Tang Yubao wydał rozkaz, by wszystkie więźniarki wyszły na korytarz. Gao Rongrong nie wyszła, gdyż nie była w stanie wyjść z powodu swej słabej kondycji fizycznej. Policjantka o imieniu Liang Zhen wrzasnęła: „Zakuć ją”. Wówczas strażnik, Tang Yubao podbiegł do niej z właczoną pałką elektryczną i chwyciwszy ją za włosy ściągnął ją z łóżka włokąc na korytarz. Zanim Gao mogła podnieść się z podłogi, Tang Yuabo zaczął okładać ją pięściami po twarzy. Następnie złapał ją za włosy i zaczął uderzać jej głową w stół i o ścianę. Praktykująca, Sun Yan z prowincji Dalian widząc to, próbowała jej pomóc, rozdzielając ich, jednak i ona też została pobita.

Ponieważ Gao Rongrong poddana została tak okrutnym torturom, jej stan fizyczny był bardzo zły, lecz pomimo tego zmuszano ją do wykonywania ciężkiej pracy. Chociaż nie była w stanie niczego robić, pilnujący ją strażnik i tak nakazywał jej, by udała się na miejsce pracy, chociażby nawet miała tam tylko siedzieć, jednak i siedzenie było dla niej potwornie ciężkim wysiłkiem.
Inna więźniarka, Bi Shuhua była odpowiedzialna za doglądanie jej i gdy zauważyła, że Gao rozmawiała z innymi praktykującymi, krzyczała na nią, obrzucając ją wyzwiskami.

Cierpienie fizyczne i psychiczne było dla Gao Rongrong czymś niesamowicie trudnym.
Policjantka Wang Chunmei nakazała więźniarce Bi Shuhua, by nie spuszczała Gao z oczu. Powiedziała: „Pilnuj jej i rozpraw się z nią odpowiednio. Jeżeli coś się jej stanie, wezmę na siebie odpowiedzialność”. Wobec takiego przykazu, Bi starała się jak mogła, by spełnić to żądanie.
Kiedy Bi znęcała się nad Gao, lider zespołu strażników udawał, że niczego nie widzi.

W zespole tym przebywało wiele praktykujących Falun Gong i wszystkie były bite przez strażnika Tang Yubao.