Associated Press o światowych akcjach praktykujących Falun Gong w doprowadzeniu Jiang Zemina przed oblicze sprawiedliwości

25 września 2003 r.

Kiedy uliczne demonstracje oraz masowe kampanie telefoniczne protestacyjne przeciwko prześladowaniom przez rząd chiński osiągnęły swój szczyt, zwolennicy ruchu duchowego Falun Gong zrobili to, co wiele zainteresowanych stron zrobiłoby w takiej sytuacji. Wytoczyli procesy sądowe w innych krajach niż Chiny.

Przez ostatnie 18 miesięcy zwolennicy grupy zakazanej przez chiński rząd wniesli co najmniej 12 spraw do sądów zagranicznych przeciwko urzędnikom państwowym z oskarżeniem o łamanie praw. Głównym ich celem jest były Prezydent Jiang Zemin.

Jest to ostatnia taktyka w trwającej kampanii przyciagającej uwagę do brutalnego, trwającego juz cztery lata kampanii niszczenia grupy.
Jeżeli grupa chce spowodować reakcję chińskich przywódców, którzy są chronieni przez komunistyczny monopol polityczny, ten sposób wydaje się działać.

[...]

W ostatnich tygodniach obserwujemy poruszenie nowych spraw, skierowanych do sądów w Finlandii, Islandii, Belgii, Francji oraz Australii. Grupa podaje, że adwokaci reprezentujący ich w bieżących sprawach sądowych, to renomowani prawnicy specjalizujący się w dziedzinie praw człowieka, tacy jak brytyjski adwokat Geoffrey Robertson.

Cel tych spraw jest prosty i konkretny - uderzyć w odpowiedzialnych za prześladowania". To nie jest kampania polityczna przeciw chińskiemu rządowi", powiedzial Levi Browde - rzecznik Falun Gong w Stanach Zjednoczonych.

Faktycznie w tym okresie cała aktywność Falun Gong skupia się za granicą; natomiast zwolennicy w Chinach Kontynentalnych pozostają w ukryciu. Nie wiadomo dokładnie ilu jest w Chinach praktykujących Falun Gong.

Sądy stosują zagraniczne prawo (tak jak "Alien Claims Torture Act" w USA) wobec zbrodni popełnianych w Chinach - ta sama zasada, na podstawie której w 1998 r. hiszpański sędzia wezwał byłego dyktatora Augusto Pinocheta do poniesienia odpowiedzialności za popołnione zbrodnie przeciwko ludzkości.

Wiadome jest, że Chiny używają ogromnej presji dyplomatycznej w celu obalenia wniesionych procesów. Chociaż nawet w przypadku oddalenia wniosku, jest prawdopodobne, że Falun Gong będzie nadal w stanie wpływać na opinię publiczną.

"Jest to dobra strategia, ponieważ, jeżeli wygrasz lub nie, i tak sciągniesz uwagę na to, co robisz okrywając winą i wstydem swojego przeciwnika" - powiedzial Michael Davis, profesor prawa i rządów Uniwersytetu Chińskiego w Hongkongu.

Prawnicza kampania wcześnie osiągnęła sukces przeciwko kilku chińskim urzędnikom niższego szczebla, kiedy amerykańscy sędziowie ustalili werdykt nie przychylania się do immunitetu, uznając ich zaocznie winnymi łamania praw człowieka.

Natomiast Federalny Sędzia USA w Chicago oddalił wniosek przeciwko Zeminowi na tej podstawie, że sądy w Stanach Zjednoczonych mogą wykluczyć zagranicznych przywódców z oskarżeń w sprawach cywilnych, jeżeli rząd danego kraju tego żąda.

W tej sytuacji rząd amerykański po otrzymaniu informacji z Chin grożącej dyplomatycznym rozłamem, wystąpił z wnioskiem o przyjęcie ugody o wycofanie sprawy.

Prawnik Falun Gong, Terry Marsh podaje, że jest w trakcie przygotowywania wniosku odwołującego się od tej decyzji. "Jest to czas dla wszystkich ludzi w Chinach, by dowiedzieli się, że rząd chiński ich okłamuje, że reżim Zemina dopuszczał się tortur oraz czynienia zbrodni ludobójstwa" - powiedziała Marsh.

Zespoły prawnicze Falun Gong obrały osobę Jiang Zemina jako główny cel operacji, twierdząc, że jako Prezydent oraz Sekretarz Generalny Partii komunistycznej był odpowiedzialny za tłumienie ruchu. Inni liderzy są również sądzeni; między innymi szef partii w Pekinie - Lin Qi oraz Luo Gan, członkowie Politbiura będący najbardziej wpływowymi postaciami w kraju.

Falun Gong przytacza, że rząd uwięził i źle traktował tysiące jego zwolenników, oraz dokonał setek zabójstw poprzez stosowaną przemoc i tortury.

Wstrząśnięci rozmiarem liczby zwolenników oraz zdolnościami organizacyjnymi Chiny zakazały wszelkiej dzialalności Falun Gong w 1999 roku, wydając jednocześnie masową kampanię oczerniającą ruch. Na głównych koordynujących wydano wyroki długich kar więziennych, a dziesiątki tysięcy szeregowych i rejestrowanych członków wysłano do obozów pracy, gdzie byli zmuszani do uczęszczania na długie sesje uwłaczające grupie.
[adnotacja od redakcji: Falun Gong nie posiada hierarchii, znamion organizacji ani członkostwa].

Wersja angielska: http://www.clearharmony.net/articles/200309/15368.html