Niemcy: ujawnianie zbrodni Komunistycznej Partii Chin podczas ceremonii otwarcia Światowych Igrzysk Pucharowych.

6 czerwca 2006 r. przeprowadzono w Monachium ceremonię otwarcia Międzynarodowych Igrzysk Pucharowych w piłce nożnej. Z tej to okazji do Niemiec zjechały tłumy kibiców tego sportu. Praktykujący Falun Gong wykorzystując ten nagły najazd ludzi przeprowadzili w mieście szereg zajęć pozwalających na zapoznanie się przybyszów z Falun Dafa oraz z faktami prześladowań praktykujących w Chinach.
Praktykujący zebrali się w centralnym i najczęściej uczęszczanym punkcie, przed Pałacem Monachijskim i zademonstrowali pięć zestawów ćwiczeń Falun Gong. Rozdawali też ulotki informujące o praktyce i prześladowaniach. Grupa praktykujących zorganizowała ruchomą wystawę przedstawiającą symulowane akty dokonywanych zbrodni przez komunistyczny reżim Chin. Akty te zostały zademonstrowane przez ucharakteryzowanych praktykujących, by pokazać ludziom zakres i zgrozę zbrodni komunizmu wobec praktykujących Falun Gong, którzy są zmuszani poprzez tortury i terror do wyrzeczenia się wiary w Prawdę, Miłosierdzie i Tolerancję.

Praktykujący uświadamiali także turystów sportowych o faktach ostatnio ujawnionego incydentu pobierania z żywych ciał praktykujących Falun Gong w Chinach, przetrzymywanych bezprawnie w chińskich placówkach zamkniętych, ich organów wewnętrznych w celu czerpania zysków z ich sprzedaży pacjentom na przeszczepy. Pozostałości ich ciał, czasami jeszcze żywych, poddawane są paleniu w piecach krematoryjnych, by w ten sposób zniszczyć dowody tych zbrodni.

W marcu tego roku podano informację o istnieniu takiego obozu koncentracyjnego w Sujiatun w Chinach, gdzie przetrzymywanych było około 6 tysięcy praktykujących Falun Gong. Jeden ze świadków, który ujawnił te informacje powiedział, iż na terenie całych Chin istnieje 36 podobnych obozów koncentracyjnych wypełnionych praktykującymi Falun Gong, którzy są zabijani w celu pobierania z ich ciał narządów wewnętrznych na przeszczepy. Po ujawnieniu tych informacji komunistyczny reżim masowo i nagminnie przeprowadza w pośpiechu zabiegi pobierania organów z ciał praktykujących, by wyeliminować świadków tych zbrodni, nie pozwalając nikomu opuścić murów tych śmiertelnych czeluści.

Ludzie w Monachium są zszokowani słysząc te informacje. Wielu z nich podpisało się pod petycją wzywającą do natychmiastowego zaprzestania tych barbarzyńskich praktyk i doprowadzenia winnych zbrodni prześladowań przed oblicze sprawiedliwości. Na formularzach petycji widniały nazwiska osób z Turcji, Korei Pd., Tajwanu, Afganistanu, Austrii, Rumunii itp. Ludzie komentowali te fakty jako niewiarygodnie barbarzyńskie. Wielu z nich bardzo dobrze rozumiało, do czego może być zdolny komunizm pamiętając czasy, kiedy siał spustoszenie w wielu europejskich krajach.

Jedna z kobiet, która przedstawiła się jako niemiecka pielęgniarka powiedziała, że wielokrotnie asystowała przy operacjach przeszczepu, jednak organy pochodziły od ludzi nieżyjących i to pod warunkiem uzyskania wcześniejszej zgody tych osób, które pozostawiły wcześniej odpowiednie potwierdzenie. Powiedziała, że każdy, kto wybiera się do Chin, a w szczególności Premier Niemiec - pani Merkel powinna przedstawić tę sprawę rządowi chińskiemu.