Policja chińska zastawiła specjalne zasadzki o promieniu 200 km wokół Pekinu na praktykujących Falun Gong. Ruch ten podyktowany jest rosnącą paranoją Komunistycznej Partii Chin (KPCh), która boi się wszelkiego śladu, który, w jej mniemaniu, plamiłby jej wizerunek w czasie, kiedy odbywa się olimpiada.
W mieście Chicheng i powiecie Huailai w prowincji Hebei, na wszystkich bazach transportowych komunikacji osobowej, tj. na stacjach kolejowych i przystankach autobusowych pojawiły się nagle zdjęcia z wizerunkiem Mistrza Falun Gong – pana Li Hongzhi. Zostały one umieszczone na ziemi, tuż przed wejściem do pojazdu komunikacyjnego, by pasażerowie stąpali po nich. Do tej akcji przyznała się policja w Hebei, a informację ujawniła NTDTV – niezależna stacja nadawcza, działająca od 2001 r., transmitująca do Chin programy nieskażone propagandą KPCh.
NTDTV podaje, że w Chicheng zaaresztowano co najmniej dwie osoby praktykujące Falun Gong, ponieważ odmówiły stąpania po wizerunku Mistrza. W Huailai zaaresztowano ponad dwudziestu praktykujących z tego samego powodu.
Policja wprowadziła ten nakaz, by wyodrębnić praktykujących Falun Gong i w ten sposób usunąć ich z pola „zagrożenia”.
KPCh użyła tej samej techniki w początkowych dniach prześladowań Falun Gong w 1999 roku, by tak samo wyodrębnić i zaaresztować praktykujących Falun Gong.
Metoda ta przywraca pamięć czasów Rewolucji Kulturalnej w latach siedemdziesiątych. Teraz, kiedy trwa olimpiada, ta sama metoda jest wykorzystana do sprawdzenia ludzkich sumień.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.