Śmierć praktykującej Falun Dafa Hu Qinglan z prowincji Gangsu na skutek prześladowań

Praktykująca Falun Dafa Hu Qinglan była w wieku około 50 lat. Była byłym pracownikiem Zakładów Mechaniczno – Budowlanych w prowincji Gangsu.
2 lipca 2000 r. Hu Qinglan udała się do Pekinu, by zaapelować do rządu o przewrócenie dobrego imienia Falun Dafa, jednak została tam aresztowana i umieszczona na ponad 20 dni w zakładzie karnym. Podczas pobytu w zakładzie, Hu otrzymywała stare, spleśniałe posiłki, była rozbierana do naga i zmuszana do siedzenia na baczność ma niskim, małym stołku przez długie godziny.

Po ponad 20 dniach, Hu została przeniesiona do Zakładu Karnego Yaoshuping w swoim miejscu zamieszkania, gdzie przebywała przez następne dwa tygodnie. Przebywając tam, podlegała różnym formom przemocy. Na przykład, przy temperaturze powietrza około 40 stopni Celsjusza, zmuszana była do dźwigania ciężkich taczek. Była zmuszana do picia brudnej wody, a w nocy musiała jeszcze rozładowywać naładowane węglem taczki.

Hu Qinglan bardzo schudła i była wycieńczona. Zwolniona ze względu na stan zdrowia, powróciła do domu. Rodzina nie mogła jej rozpoznać. Ze zdrowej, energicznej kobiety został tylko cień człowieka.

Przewodniczący partii zakładu pracy często odwiedzał Hu w domu, szykanując ją i nękając. Hu Qinglan nie była w stanie wytrzymać tej presji i 29 kwietnia 2008 r. zmarła.