6 września 2008 r. fińscy praktykujący Falun Gong zorganizowali w Helsinkach zajęcia informacyjne o Falun Gong i prześladowaniach, jakie mają miejsce w Chinach.
Praktykujący rozdawali ulotki, informowali o faktach prześladowań oraz zbierali podpisy pod petycją, wzywającą do ich powstrzymania.
Wielu Finów zapoznało się w tym dniu z prawdą. Niektórzy, na widok praktykujących ciepło wykrzykiwali „Falun Gong, Falun Gong”.
Dwie młode studentki, Maria i Julia nie wiedziały nic na temat prześladowań Falun Gong, ani tym bardziej o zbrodni grabieży organów z żywych ciał praktykujących. Obie były zszokowane, gdyż, jak powiedziały, takie historie mogłyby być wyobrażalne jedynie w filmowych horrorach. Praktykująca, która przyjechała do Finlandii z Chin, opowiedziała im o gehennie pobytu w więzieniu, gdzie podlegała różnych formom barbarzyńskiej przemocy. Obie dziewczyny zachęciły ją do ujawniania jej przeżyć, by więcej ludzi mogło dowiedzieć się, co dzieje się z praktykującymi Falun Gong w Chinach. Zainteresowały się także wykonywaniem ćwiczeń, gdyż pytały o miejsce, gdzie mogłyby przyjść i nauczyć się ich.
Inny student, o imieniu Samuli, także podszedł do praktykujących, wyjmując przy nich z tornistra książkę (jedna z dwóch książek obowiązkowego nauczania w średnich szkołach w Finlandii na temat wiary i religii) i pokazał im w niej rozdział mówiący o Falun Gong i prześladowaniach przez Komunistyczną Partię Chin.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.