(Clearwisdom.net) Lucerna jest słynnym miastem licznie odwiedzanym przez turystów. Od sześciu już lat, raz w miesiącu, szwajcarscy praktykujący Falun Gong organizują tam akcje, mające na celu zwrócenie opinii publicznej na sprawę prześladowań w Chinach. Wielu mieszkańców już miało okazję poznać fakty brutalnych represji wobec praktykujących w Chinach i widok stoisk z napisem „Falun Gong” wpisał się już w krajobraz miasta.
Stoisko praktykujących jest zwykle usytuowane przy wejściu do Monumentu Lwa, głównej atrakcji turystycznej. Wielu turystów z Chin przechodzi tamtędy, dlatego część plansz z informacjami o prześladowaniach jest w języku chińskim.
Pewnego popołudnia, praktykujący Falun Gong zachodniego pochodzenia wykonywał ćwiczenia przed stoiskiem i miał zamknięte oczy. Nagle usłyszał koło siebie szepty kilkorga osób. Jak się okazało, byli to turyści chińscy, którzy zebrali się wokół niego i z zaciekawieniem go obserwowali. Wielu Chińczyków nie wie, że Falun Gong jest praktykowany w stu czternastu krajach i regionach na świecie. Widząc praktykującego zachodniego pochodzenia wprawiło ich w zaskoczenie, dlatego zaczęli robić mu zdjęcia.
Plansze z informacjami wprawiły w zadumę pewną młodą parę. Mężczyzna był z Brazylii, a kobieta z Korei Południowej. Ten młody człowiek powiedział praktykującym, że kilka miesięcy studiował w Chinach. Powiedział, że sam był świadkiem kilku zdarzeń represjonowania ludzi przez władze Komunistycznej Partii Chin. Oboje podpisali się pod petycją wzywają do powstrzymania prześladowań.
Materiały o prześladowaniach Falun Gong przyjął także znany szwajcarski aktor teatralny. Powiedział, że poczyta więcej informacji na temat samej praktyki i wyraził pochwałę pod adresem praktykujących za ujawnianie prawdy i czynienie wysiłków zmierzających do powstrzymania prześladowań w Chinach.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.