Praktykujący Falun Dafa Li Shengyu z Yangjiang brutalnie aresztowany

(Clearwisdom.net) Praktykujący Falun Dafa Li Shengyu został brutalnie zaaresztowany 1 listopada 2011 r. o godz. 16:00 w swoim domu przez ośmiu agentów z Biura 6-10 w Yangjiang, oraz Komendy Policji Xitou i urzędników z Komitetu Osiedlowego. Napaść w jego domu była sprzeczna z prawem, nie poparta żadnym prawnym nakazem.

Napastnicy przeszukali mieszkanie Li, zabierając cenniejsze przedmioty, między innymi: dwie drukarki, komputer, laptop, książki Dafa, materiały ujawniające prawdę oraz około 700 juanów w gotówce.

W tym samym czasie, jego żona wracała do domu z zakupów. Ktoś po drodze uprzedził ją, żeby nie wracała, gdyż jest tam policja. Żona Li Shengyu zadzwoniła do swoich dwóch sióstr, by powiadomić je o tym, co miało miejsce. Obie siostry natychmiast udały się do jej domu, by zapobiec aresztowaniu ich brata. Kiedy tam dotarły, Shengyu był skrępowany sznurem od wyciągania wody ze studni głębinowej, którą napastnicy przecięli. Był pobity i zakrwawiony, szczególnie jedno oko wyglądało na wybite. Kiedy zapytały, za co jest aresztowany ich brat, funkcjonariusze zakazali im odzywać się, strasząc je aresztowaniem. Wielu sąsiadów słyszało tę wymianę zdań pomiędzy siostrami i policjantami, potępiając ich bezprawną agresję. Funkcjonariusze zablokowali drzwi i postanowili czekać na żonę Shengyu. Nie opuścili miejsca aż do godz. 18:00.

Po tym incydencie, rodzina Li szukała wszędzie Shengyu. 4 listopada dowiedziała się, iż przebywa on w areszcie policyjnym komendy w Yangxi. Jego żona nie wróciła od tamtej pory do domu, bojąc się aresztowania. W tej chwili jest bezdomna i żyje w ukryciu.

Oboje małżonkowie byli już aresztowani w 2005 r. i bezprawnie skazani na trzy lata ciężkich robót w obozie przymusowej pracy.