Pani Zhao Yanxia umiera na skutek karmienia siłą. Ta i inne tortury wobec praktykujących Falun Gong w Środkowej Mongolii

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Na początku 2000 roku, oficerowie policyjni z posterunku Hongshan aresztowali praktykującą Song Kaijun – nauczycielkę ze szkoły w Chifeng, która udała się do Pekinu na apel. Została eskortowana stamtąd z powrotem do Chifeng, gdzie przetrzymywana przez jakiś czas na posterunku Hongshan, była bita. Dyrektor posterunku policyjnego – Li Shucheng (będący wówczas odpowiedzialny za prześladowanie praktykujących Falun Gong) rozkazał innemu policjantowi – Cai Yuguo (znanego z bezlitosnego bicia więźniów) – torturowanie pani Song Kaijun. Cai kilkakrotnie okładał pięściami, kopał oraz raził kobietę prądem. Torturował ją wieszając ją związaną z tyłu kajdankami (1). Song Kaijun była przesłuchiwana i torturowana wiele razy, zazwyczaj w nocy.

Pewnej nocy, Song Kaijun była przesłuchiwana i nie odesłano ją z powrotem do celi aż do następnego ranka. Kiedy później znaleźli ją inni policjanci, kobieta nie była w stanie stać prosto. Jej ramiona wystawały i nie mogły leżeć płasko na skutek tortury. Bardzo cierpiała z powodu tego skrzywienia. Panią Song skazano na trzy lata więzienia.

Niektóre ofiary departamentu policji były zmuszone do sfabrykowania dowodów, aby uwięzić praktykującą Zhao Shuzhen. Kobieta przeszła później na strajk głodowy, aby zaprotestować przeciw bezprawnemu wyrokowi. Spowodowało to gniew policji, która fizycznie wycieńczała kobietę i karmiła siłą zupą kukurydzianą. Użyli do tego czynu specjalnego, okrągłego rozszerzacza do ust, który posiniaczył jej twarz.

Kiedy policja z Hongshan kazała praktykującym Falun Gong recytować zasady więzienia, pani Wang Weihua i pani Haoping odmówiły spełnienia rozkazu, potwierdzając tym, że nie są kryminalistkami. Wówczas policjant o nazwisku Deng Liyan kilkakrotnie raził dwie kobiety prądem elektrycznym. Reszta praktykujących, aby zaprotestować przeciw brutalności, przeszła na strajk głodowy. Wtedy policjanci nakarmili siłą panią Wang gorącą, kukurydzianą zupą. Jej twarz była na skutek tego brutalnego karmienia, cała pokryta siniakami, a buzia wewnątrz poparzona. Również poparzoną miała szyję, ramiona i klatkę piersiową.

Praktykująca Falun Dafa – pani Zhao Yanxia została zatorturowana na śmierć podczas karmienia jej siłą. Jednakże, policja aby ukryć swoją zbrodnię, oświadczyła, że pani Zhao umarła na zawał serca, oszukując przy tym innych ludzi, a zwłaszcza rodzinę kobiety.

Kiedy policja Hongshan aresztowała praktykującą Falun dafa – panią Li Hui, kobieta odmówiła współpracy. Kiedy po raz pierwszy została wysłana do Hongshan, policja powaliła kobietę na podłogę, i zaczęła przydeptywać nogami jej głowę oraz ramiona, aby zmusić kobietę do pobrania od niej odcisków palców. Sadystyczni strażnicy podłączyli do sutków pani Li przewody z prądem i ustawili na największy przepływ. Kobieta utraciwszy kilka razy przytomność, umarła na skutek porażenia.


Chińska wersja dostępna na: http://www.minghui.ca/mh/articles/2004/4/12/72115.html

* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.