Filipiny: Tajwańscy praktykujący zaproszeni przez Urząd Miasta Naga do wzięcia udziału w wydarzeniach kulturalnych miasta.

W dniu 16 września 2004r. tajwańscy praktykujący Falun Gong, którzy zostali zaproszeni przez Urząd Miasta Naga na Filipinach, przybyli, by wziąć udział w corocznie organizowanej wielkiej paradzie regionalnej.

Procesja praktykujących składała się z zespołu tanecznego oraz zespołu grającego na tradycyjnych chińskich bębnach. Głównym punktem natomiast była pięknie udekorowana sceniczna rampa pojazdu, na której praktykujący demonstrowali ćwiczenia Falun Gong.

Występy praktykujących Falun Gong przyciągnęły uwagę Filipińczyków.
Gospodarz paraday zapowiadając pochód praktykujących wyraził wiele pozytywnych słów pod ich adresem.

Podczas pochodu, jedna z oglądających paradę kobiet skomentowała, że najbardziej podobała jej się procesja Falun Gong.
Praktykujący rozdawali widzom ulotki i zakładki do ksiązek.

W tym samym dniu miały odbyć się w sumie dwie parady i w obu mieli wystąpić praktykujący.
Po zakończeniu się pierwszej parady odbyły się różne indywidualne występy.
Praktykujący wystąpili również ze swoim własnym programem.
W czasie, gdy występowały inne grupy, praktykujący korzystając z wolnego czasu, poostanowili zademonstrować pięć zestawów ćwiczeń Falun Gong oraz wręczać materiały wyjaśniające fakty o prześladowaniach praktykujących w Chinach.

Pomimo przelotnego opadu deszczu nadal kontynuowano zajęcia.
Praktykujący wystąpili ze swoim programem już pod koniec trwania imprezy.
Tysiące widzów obejrzało ten program.

W trzecim dniu wizyty na Filipinach, praktykujący udali się do Manilii, by i tam promować Falun Gong.
W dzielnicy chińskiej rozdawano ulotki i materiały informacyjne o prześladowaniach w Chinach.
Zademonstrowano też ćwiczenia Falun Gong. Wiele osób od razu przyłączyło się do praktykujących.

Po powrocie do hotelu, w którym zatrzymali się praktykujący, zauważono jakąś niezwykłą, podnieconą atmosferę. Okazało się niebawem, że do tego samego hotelu przybył też Prezydent Filipin, gdyż odbywało się tam właśnie spotkanie Chińsko-Filipińskiego Związku Gospodarczego. Gdy do hotelu wchodził Prezydent, podał on ręke na przywitanie jednemu z praktykujących, który miał na sobie żółtą koszulkę z napisem „Falun Dafa”.

Było to dobrą okazją, by wręczyć wszystkim przebywającym tam gościom ulotki i materiały mówiące o prześladowaniach Falun Gong w Chinach.

Kiedy rozdawano wszystkim ulotki, osoba odpowiedzialna za chińską grupę przedstawicieli Związku zabroniła przyjmowania ich. Jednak nikt nie słuchał. Po prostu zignorowano to polecenie. Sami ludzi zaczęli nawet podchodzić, prosząc o informacje.

W czwartym dniu pobytu, praktykujący udali się do parku miejskiego, by tam wykonywać ćwiczenia oraz wysyłać prawe myśli. Okazało się, że jest tam ogranizowana bardzo duża impreza sportowa. Wkrótce zaczęły zjawiać się tłumy ludzi. Była to wspaniała okazja na przedstawienie im faktów o Falun Gong.
Praktykujący zostali mile zaskoczeni udziałem ludzi, ktorzy przyłączyli się do nich, by wspólnie wykonywać ćwiczenia.

Filipińczycy okazali się bardzo ciepłymi i miłymi ludźmi, przyjmując sobie do serca Prawdę, Miłosierdzie i Tolerancję.