63-letni praktykujący Falun Gong, pan Wang Guangzhi, pochodził z miasta Panzhihua w prowincji Sichuan. Został skazany na dwa lata więzienia i podczas swojego tam pobytu był brutalnie torturowany. Kiedy znalazł się już na granicy śmierci, zarząd więzienia odesłał go do domu. Wang Guangzhi zmarł w październiku 2004 roku.
W roku 2001 policjanci znaleźli przy Wang Guangzhi list o treści wyjaśniającej fakty o Falun Gong oraz prześladowaniach. Jego dom został dokładnie splądrowany w poszukiwaniu innych materiałów wyjaśniających prawdę. Pan Wang został wówczas zaaresztowany i przewieziony do powiatu Yanbian, do miejsca, które było restauracją. Policjanci brutalnie go pobili, po czym powiesili do góry za ręce, a pod nogi podłożyli zdjęcie Mistrza, jako akt znieważenia go, co przyczyniło się do jeszcze większego cierpienia pana Wang. Pozostawiony był w takiej pozycji przez trzy pełne doby.
Pan Wang Guangzhi odmówił przyjmowania posiłków, ogłaszając strajk głodowy, który trwał 38 dni, by w ten sposób zaprotestować przeciwko nielegalnemu uwięzieniu i torturom.
Policjanci użyli przemocy, by poddawać go sztucznemu karmieniu, robiąc to w bardzo brutalny sposób. Spowodowało to obluzowanie się jego dziąseł i zębów.
Stan jego był krytyczny. Nie chcąc ponosić odpowiedzialności za jego śmierć, personel więzienia postanowił zwolnić go do domu, gdzie nadal był pod ścisłą obserwacją funkcjonariuszy.
Pan Wang Guangzhi zmarł w październiku 2004 roku.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.