Niezapomniana scena – kobieta odmawiająca odstąpienia od swojej wiary w Falun Dafa zostaje pokryta lodem i bezlitośnie pobita.

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Poniższa historia została opowiedziana przez wiejską kobietę, która była świadkiem tego bestialskiego incydentu.

Potworne zimno i zło zawładnęło Xinle, małą miejscowość zlokalizowaną w obszarze Shijiazhuang w prowincji Hebei.

Pewnego, zimowego dnia, kiedy temperatura spadła poniżej 20 stopni Celsjusza, nawet w grubym, wełnianym palcie i ciepłych butach odczuwało się przejmujące zimno. Ktoś, kto znalazł się wówczas na dworze trząsł się z zimna, przystępując z nogi na nogę.

Funkcjonariusze policji w Xinle kazali przetrzymywanym w posterunkowym areszcie praktykującym Falun Gong, by wylewali kubłami wodę na pagórek ubitego śmiegu. Jednak, co wkrótce stwierdzono, pod nasypem śniegu zakopany był człowiek. Kiedy woda rozpuściła śnieg, policjant wyciągnął stamtąd osobę. Okazało się, że była to kobieta. Widok ten był nie do opisania wstrząsający.
Miała na sobie jedynie cienkie okrycie, które przymarzło do jej ciała. Ta biedna kobieta nie była w stanie ustać na własnych nogach.

Policjant stojący obok i przypatrujący się całej scenie zaczął krzyczeć do niej: „Czy nadal będziesz praktykować Falun Gong?”

Resztkami sił, aczkolwiek stanowczym i wyraźnym głosem kobieta odpwiedziała : „Tak, będę”.

Rozwścieczony tym, policjant wrzasnął: „Bić ją! Bić ją!”
W tym momencie grupa policjantów rzuciła się na nią. Zamknęłam oczy, gdyż nie byłam w stanie patrzeć na tę wstrząsającą scenę bestialskiej przemocy.

Słychać było zadawane przez nich razy uderzeń, które wydawało się, że trwały wieczność.

Czyjś głoś ryczał: „Zapytaj jej, czy nadal będzie praktykować Falun Gong!”
Otworzyłam na moment oczy i zobaczyłam, jak jeden z policjantów ciągnął ją za włosy.

Praktykująca ta, cała pokryta lodem i pobita niemalże do utraty tchu, zdobyła się jeszcze raz na ogromny wysiłek mówiąc: „Będę praktykować Falun Gong dopóki żyję”.

Policjant, słysząc to, ponownie wrzasnął: „Zgwałćcie ją”.

Trzy lata minęły, od kiedy wydarzył się ten incydent, lecz scena tego okrucieństwa nadal jest obecna przed moimi oczyma. Często myślę, gdzie ta praktykująca jest w tej chwili?

* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.