Śmierć praktykującej Falun Gong Yang Yuhua na skutek brutalnej przemocy doznanej w zakładzie karnym w Daqing.

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo


Policja zakładu karnego w Daqing użyła wielu środków i metod w prześladowaniach praktykujących Falun Gong. Niektóre z nich zostały zakatowane na śmierć. Jedną z ofiar śmiertelnej przemocy jest pani Yang Yuhua.

Yang Yuhua rozpoczęła strajk głodowy, by w ten sposób zaprotestować przeciwko bezprawnemu jej zaaresztowaniu i umieszczeniu w zakładzie karnym w Daqing. Każdego dnia głośno wykrzykiwała słowa: „Falun Dafa jest dobre”. Policjanci obawiali się jej i jej krzyków. Użyli wobec niej wielu metod, by ją torturować. Była przywiązywana do krzesła, sztucznie karmiona z zastosowaniem brutalnej przemocy. Była wyzywana i bezlitośnie bita. Podczas sztucznego karmienia, doktor więzienny o imieniu Qi Hong uderzył ją w twarz i kilkakrotnie, w brutalny sposób wprowadzał przez nos do żołądka plastikową rurę. Wkładał ją i wyjmował, by zadać Yang jeszcze większy ból i cierpienie, którego nie sposób wytrzymać. Yang przegryzła kilka takich rur, które były wprowadzane do jej żołądka. Dyrektor zakładu karnego straszył ją, że włożą jej przez nos metalową rurę. Jednak zanim to uczynili, Yang już nie żyła.

Podczas ostatniego zabiegu karmienia jej, Yang była już bardzo słaba i nie miała siły, by zastosować jakikolwiek opór wobec swych barbarzyńskich oprawców. Jej głos był zawsze silny i dobitny, kiedy krzyczała „Falun Dafa jest dobre”. Tego dnia jej głos był ledwo słyszalny. Mimo tego, policjanci i kilka współwięźniarek nadal poddawali Yang sztucznemu karmieniu. Kiedy wnieśli ją do celi, Yang była już w krytycznym stanie. Nie zamykały się jej już oczy. Kiedy przybyli do celi policjanci zaalarmowani przez inne więźniarki, Yang już nie żyła.

W zakładzie karnym znajduje się specjalne pomieszczenie przeznaczone do przeprowadzania przesłuchań przeznaczone wyłącznie dla praktykujących Falun Gong. Praktykująca Falun Gong Shi Jing była przywiązana do krzesła na siedem dni. Podczas tego czasu nie dostawała żadnego posiłku ani wody do picia. Po tej torturze została przeniesiona do obozu pracy w celu dalszych prześladowań. W dniu jej przeniesienia było bardzo zimno, a ponieważ nie mogła siedzieć na skutek zastania jej mięśni i stawów od poprzedniej tortury siedzenia na krześle, mogła jedynie bezwładnie leżeć na podłodze samochodu, który ją przewoził. Nawet nie było niczego, by można było ją przykryć. W tym samym samochodzie znajdowały się także inne praktykujące. Dzięki ich silnym prawym myślom wszystkie zostały uwolnione kilka dni później.

* * *

Facebook Logo LinkedIn Logo Twitter Logo Email Logo Pinterest Logo

Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.