Praktykujący Falun Dafa Zeng Huaguo z Shaodong zamordowany przez policję w ciągu sześciu dniu po zaaresztowaniu

(Clearwisdom.net)

Praktykujący Falun Dafa Zeng Huaguo

Praktykujący Falun Dafa Zeng Huaguo, 57 lat, pracował jako sprzedawca urządzeń domowych. Przed podjęciem praktyki w 2007 r. całkowicie oddany był swojemu biznesowi. Pracował bardzo ciężko, co odbiło się dotkliwie na jego zdrowiu. Zaczął szybko popadać w depresję. Kiedy zrozumiał, że musi podjąć jakiś krok w życiu, z rekomendacji znajomych zdecydował się na podjęcie praktyki Falun Dafa. Decyzja ta okazała się najlepszą w jego życiu. Nie tylko odzyskał zdrowie, ale i zrozumiał cel, dla którego przyszedł tutaj na ziemię. Od tej pory życie swoje prowadził według pryncypiów: Prawdy, Miłosierdzia i Tolerancji.

21 czerwca 2010 r. podczas ujawniania zbrodni prześladowań, prowadzonych przez Komunistyczną Partię Chin, jego rozmówcą okazał się tajny policjant, który miał zatruty propagandą umysł. Zeng został aresztowany i umieszczony w Zakładzie Karnym Songjiatang w Shandong. Tego samego dnia, grupa policjantów wysłana została do jego domu, żeby przeprowadzić rewizję.

Rodzina Zenga robiła, co było w jej mocy, by go ratować. Jego zięć zmuszony został pod groźbą surowej kary do napisania oświadczenia, zobowiązującego go do niedopuszczenia, by Zeng kontynuował praktykowanie Falun Dafa.

Dziesięć dni później, Zeng opuścił więzienie. Jednak od tej pory rodzina ze strachu o swoje bezpieczeństwo i reperkusje, zakłócała jego kultywację. Zeng zaoszczędził 140 tysięcy juanów, planując wyjazd za granicę, ale jego żona nie wyraziła zgody na opuszczenie Chin, ani jemu nie pozwoliła.

Rankiem 19 sierpnia 2010 r. Zeng udał się na komisariat policji w Shandong, żądając zwrotu nielegalnie zagarniętych podczas rewizji książek Falun Dafa.
Wówczas, jeden z komendantów Deng Jianhua zaaresztował go. Kiedy rodzina przyszła tam pytając się, czy został aresztowany, gdyż nie wracał do domu i jego pieniędzy też nie było, policjanci skłamali, mówiąc, że nie wiedzą, gdzie mógł być Zeng. W tym samym czasie, chcąc wydobyć od niego informacje, gdzie ukrył pieniądze, policjanci zaczęli się nad nim fizycznie i psychicznie znęcać. Zeng zadzwonił później do domu i powiedział, żeby nikt z rodziny nie wspominał o żadnych pieniądzach.

Jednak policjanci nie dawali za wygraną i coraz dotkliwiej torturowali Zenga, żeby go zmusić do zdradzenia miejsca ukrytych pieniędzy. Zeng nie chciał w żaden sposób poddać się tej presji. 23 sierpnia o godz. 1:00 w nocy Zeng był tak zmaltretowany, że musiał być hospitalizowany. Jego rodzina nawet nie została o tym poinformowana.

Dopiero dzień po zamordowaniu go, władze więzienia zawiadomiły rodzinę, że Zeng nie żyje, a powodem śmierci było samobójstwo. Syn Zenga zauważył jednak na jego ciele rozległe rany i sińce. Miał on także wybite zęby i połamane kości. Ponieważ szpital ma wszędzie zainstalowane kamery, syn jego zwrócił się do o komendanta o udostępnienie nagrania, by udowodnić mu, że ojciec popełnił samobójstwo. Władze szpitala i komenda więzienia powiedziały, że żadnych kamer nie ma, gdyż dawno już zostały usunięte.
Rozpoczęła się w tym czasie akcja policji przeciwko rodzinie Zenga, gdyż za dużo było pytań z jej strony o okoliczności jego śmierci. Później, policja chciała ich uciszyć oferując im 260 tysięcy juanów, żeby definitywnie zamknąć całą sprawę. Po kilku dniach, syn Zenga wezwany został na posterunek, gdzie pokazano mu zamglone wideo, rzekomo przedstawiające moment popełnienia samobójstwa przez jego ojca.

Osoby biorące udział w prześladowaniach Zenga Juaguo:

Komendant Biura 6-10 w Shandong: 86-13973978648
Komendant Bezpieczeństwa Krajowego Long Yanyun: 86-13807391788
Instruktor Peng Yuying: 87-13508426622
Zastępca Komendanta Xiao Zhixiong: 87-13975902269
Komendant Dywizji Deng Jianhua (główny prześladowca) 86-13907392377
Komendant Policji w Shandong Yang Xiuwen: 86-13973961612