W dniu 4 grudnia, europejskie media doniosły, że Sąd Nuremberdzki w Niemczech wydał nakaz aresztowania argentyńskiego prezydenta, Jorge Videla, który był odpowiedzialny za stosowanie tortur i śmierć tysiąca ludzi podczas swojej dyktatury w latach 70-tych i na początku lat 80-tych. W miniony tydzień, były przywódca sprzymierzony z NATO, Wesley Clark, oświadczył, że Slobodan Milosevic wiedział już wcześniej o masakrze w Srebernica, która w rezultacie doprowadziła do śmierci ponad 7 000 ludzi. Fakt ten umocnił przypadek ludobójstwa, jakiego dopuścił się były lider Jugosławii. Także w zeszłym tygodniu, były dyktator Iraku, Saddam Hussein, został znaleziony ukrywając się w dziurze, brodaty i przemęczony z powodu trwającej od długiego czasu ucieczki.
|
Ostatnio opublikowana książka, mówiąca o tym jak usunąć ostatnich dyktatorów na świecie do końca 2025 roku, napisana przez ambasadora USA, służącego w Departamencie Państwa już 26 lat - pana Marka Palmer'a, zawiera entuzjastyczne recenzje felietonów z całej Ameryki Północnej.
W dniu 16 grudnia gazeta Wall Street Journal nazwał książkę pana Palmer'a "Jedną z najlepszych, ale mało zauważonych książek pośród wszystkich tomów zwracających się do poszukiwania pokoju po wydarzeniu z 11 września".
Książka: "Łamiąc prawdziwą oś zła", jest fotokopią zagranicznej polityki manualnej, mówiącą o tym, jak pozbyć się ostatnich, pozostałych na świecie dyktatorów. Zbiór 45 liderów, pan Palmer nazywa "co najmniej 45 poszukiwanych przez świat".
W rzeczywistości, świat jest zupełnie innym miejscem dla dyktatorów niż 60 lat temu, odkąd ONZ rozpoczęło zawierać porozumienia graniczne, aby przeciwstawić się okrutnym zbrodniom, które zbyt często są rozwijane w ich cieniach. Konwencja ONZ o ludobójstwie została zatwierdzona w 1948 roku, a Konwencja o Niestosowaniu Tortur w 1984 roku. Tak tylko, aby wymienić parę.
Od tamtego czasu, stworzone umowy i prawo przyczyniają się do postawienia przed oblicze sprawiedliwości tych, którzy uwieczniają zbrodnie przeciwko ludzkości. W rzeczywistości, prawo międzynarodowe objęło swoim zasięgiem monarchie, gdzie wewnętrzna siła dyktatorów sprawuje władzę absolutną. Po prostu spójrz na Augusto Pinocheta bądź Liberyjczyka Charles'a Taylor'a.
Wyjątkowe Wyzwanie dla Międzynarodowego Prawa
Pomimo tego, że nietolerancja dyktatorów osiąga niespotykaną wielkość, prawa i umowy czczone przez międzynarodowe społeczeństwo, mające na celu bronić przed poważnymi wykroczeniami praw człowieka napotykają być może najbardziej wyjątkowe wyzwanie w
przypadku sprawy byłego chińskiego lidera - Jiang Zemina.
W lipcu 1999 roku, Jiang uruchomił brutalną kampanię przeciwko Falun Gong, opisaną przez Starszego Analityka Chin z CNN - Willy'ego Lam'a jako "powrót do Rewolucji Kulturalnej". Dla tych, którzy znają współczesną chińską historię, zestawienie wywołuje okropne obrazy arbitralnego aresztu, nieusprawiedliwione pobicia i tortury oraz tysiące zabitych pośród chaosu.
Jak podaje Europejskie Centrum Informacyjne Falun Gong, zweryfikowano szczegóły o 824 zgonach (raport/źródła) na podstawie wiarygodnych źródeł. Setki tysięcy zostało aresztowanych, ponad 100 000 osób skazano na przymusowy obóz pracy, bez wyroku sądowego.
Na liście Amnesty International, znalazły się nazwiska gwałcicieli praw człowieka. Obok Jiang Zemina, znaleźli się Hussein, Milosevic, Pinochet i inni "poszukiwani". Jednakże dlaczego z tyloma dowodami przeciwko Jiangowi, stanowi on wciąż wyzwanie dla międzynarodowego prawa, którego regulamin jest tak oczywisty w takiej sprawie? Odpowiedź składa się z trzech zagadnień.
Osobista decyzja zmieniająca politykę rządową
Po pierwsze, Jiang dokładnie namierzył cel, całkowicie zacierając linię pomiędzy swoją wolą i polityką rządu chińskiego. Do dziś wielu ludzi na świecie wierzy, że " Falun Gong jest kwestią walki pomiędzy chińskimi władzami a Falun Gong". Takie spostrzeżenie nie jest przypadkiem, ale wynikiem ostrożnych, przekalkulowanych kroków, jakie postawił Jiang, aby użyć rządową machinę dla spełnienia swojego celu.
Jiang nie tylko opracował taktykę "zniszczenia Falun Gong, ale właściwie sprzeciwił się decyzji premiera i całemu Biurowi Politycznemu, które występowało w obronie Falun Gong w 1999 r., kiedy to postanowiono rozpocząć kampanię prześladowań wobec Falun Gong. Toteż jako krajowy przywódca, który również dowodził wojskiem, zarekwirował rządową machinę rozpoczynając prześladowania, i w tym samym momencie stwarzał wrażenie, że całe podjęte działanie było od początku działaniem obronnym.
Podczas wywiadu, pan Palmer, który właśnie wydał swoją książkę, powiedział: "Jiang Zemin sam podjął tą decyzję, sprzeciwiając się wielu ludziom w swoim biurze politycznym, którzy nie chcieli tego zrobić Falun Gong, niektórzy sami praktykowali Falun Gong bądź uprawiali tą praktykę ich bliscy. Tak więc musimy uznawać go odpowiedzialnym.
Nowa forma ludobójstwa?
Po drugie, wszystkie zbrodnie, które stworzyły prześladowanie Falun Gong są różnorodne, trudne do sklasyfikowania w jedną kategorię i trudne do zweryfikowania w kraju, który poświęca znaczne źródła finansowe państwa, aby nie wydobyła się taka informacja. To prawda, że jest ponad trzydzieści tysięcy udokumentowanych przypadków arbitralnego aresztu, tortury, zabijania i innych nieznanych form poważnego pogwałcenia praw człowieka wobec praktykujących Falun Gong w Chinach. To, co naprawdę dzieje się praktykującym Falun Gong w Chinach pozostanie niewyraźnym obrazem w oczach międzynarodowego społeczeństwa.
Poprzez burzliwe rządy Partii Komunistycznej w Chinach, rozwinęły się skomplikowane, rozmaite i często brutalne metody prześladowania. Metody te, wymierzono w całkowicie wyodrębnioną część społeczeństwa i wymazano poprzez "przekształcenie" serc i umysłów, poprzez wszystkie niezbędne do tego środki. W owym "procesie przekształcania", tysiące ludzi straciło swoje życie na skutek brutalnych metod jakimi posługiwał się oprawca. Jednakże celem prześladowania nie jest zabicie wyznaczonej grupy ludzi w otwartym, tradycyjnym pojęciu ludobójstwa. Celem jest pozbawienie ich swojej wiary. Ta eskarola wiary atakuje rdzeń, mówiący o tym, co znaczy być człowiekiem.
Rozważmy taki przykład: Co mogłoby się stać podczas Drugiej Wojny Światowej, gdyby Naziści zamiast doprowadzić do śmierci ponad 6 milionów Żydów wysłali ich do klas "prania mózgu", aby pozbawić ich swojej wiary? W klasach prania mózgu napotkaliby torturę i całą gamę technik prania mózgu, które niszczą ich do tego stopnia, że wypierają się Judaizmu, publicznie potępiają Mojżesza, z własnej woli palą Torah i współpracują z Nazistami, pomagając im "przekształcić" innych Żydów.
Czy jest to ludobójstwo, czy coś innego, któremu jeszcze nie nadaliśmy nazwy? Bez względu na to, jest to forma prześladowania, która została rozpętana w 1999 roku i przyniosła ogromne zbrodnie przeciwko ludzkości.
Nalot mediów
Kolejnym powodem, dla którego Jiang może stanowić wyzwanie dla międzynarodowego prawa jest to, że poprzez kampanię przeciwko Falun Gong, Jiang zastosował sprawdzoną metodę używania "pióra i miecza naraz". Podczas spotkania APEC w Nowej Zelandii w 1999 roku, Jiang spotkał się z Bill'em Clinton'em. Według Stowarzyszenia Prasowego, Jiang wręczył Clinton'owi książkę napisaną przez chińskich propagandzistów, którzy oczerniali Falun Gong i z pewnością poprosił byłego prezydenta USA, aby przymrużyć oko w tej sprawie. Podobne materiały oczerniające Falun Gong zostały dostarczone rządom i mediom na całym świecie, usiłując w ten sposób ukazać Falun Dafa jako "niebezpieczeństwo bądź groźbę dla społeczeństwa, oświadczając, że organizacje takie jak Amnesty International i Human Rights Watch głoszą: "nieprawdę, fałsz, które są częścią Masowej Kampanii Propagandowej".
Nadal jest tak, że jeśli powtórzysz kłamstwo wystarczającą ilość razy, ludzie zaczną wierzyć. W dzisiejszych czasach, informacje od Jiang Zemina i materiały przeciwko Falun Gong rozpowszechniono po całym świecie. Dla przypadkowego obserwatora, fakt i fikcja przeplatają się. W rzeczywistości, jakąś drobną część kłamstw Jianga można jeszcze odnaleźć w raportach zachodnich mediów i na studiach akademickich.
Oczywiście, większość obserwatorów Chin wie, że reżim rozpowszechnia kłamstwa o Falun Gong, ale kiedy jest to robione tak gruntownie i na tak szeroką skalę, kłamstwa nadal będą zachęcały ludzi do obierania innej drogi.
"Nigdy więcej"
Jiang ustanowił próbę dla międzynarodowej zasady prawa, ponieważ bardzo dobrze ukrył się za chińskim rządem. Ogromna liczba zbrodni jest trudna do sklasyfikowania i odsłonięcia, a jego światowa kampania podawania nieprawdziwych informacji o Falun Gong zamazuje krytykę.
W rzeczywistości, Jiang jest iluzjonistom, a świat pozostaje troszkę zahipnotyzowany. Ale to nie show iluzjonistów. Jest to tortura. Jest to ludobójstwo wobec tradycyjnej, pokojowej wiary. Jest tym wszystkim, co sobie obiecywaliśmy, czyli że "horror Oświęcimia i Buchenwaldu już nigdy nie zostanie powtórzony".
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.