Kanada: Praktykujący Falun Gong uczestniczą w wiecu przed chińską ambasadą w celu uczczenia pamięci zmarłego Lin'a Chengjun, domagając się ukarania jego morderców.

W czasie, gdy świat był jeszcze pogrążony w atmosferze swiąt, z Chin nadszedł raport podający wiadomość o śmierci Lin'a Chengjun w dniu 26 grudnia b.r., która nastąpiła w wyniku tortur podczas pobytu w więzienu w Changchun.

W południe, 29 grudnia 2003 r. praktykujący Falun Gong z Montrealu i Ottawy zebrali się przed ambasadą chińską w Ottawie, by uczcić pamięć Lin'a - praktykującego, który wraz z innymi praktykującymi podłączył się do chińskiej państwowej telewizji kablowej, emitując programy przedstawiające prawdę o prześladowaniach.

Relacja o zebraniu się praktykujących przed chińską ambasadą została przekazana przez stację telewizyjną ROTV w Ottawie.

Jeden z obecnych przed ambasadą praktykujących powiedział, że czyny praktykujących są bezinteresowne, z nastawieniem, by pomóc chińczykom oszukanym przez kłamstawa dyktatora dowiedzieć się prawdy.

Lin Chengjun wraz z innymi praktykującymi ryzykowali własne życie, by poprzez akt swojej mądrości i odwagi umożliwić ludziom poznanie prawdy.
Jest to wielkie wydarzenie w historii Chin.

Praktykujący dotrą do każdego, kto brał udział w mordzie Lin'a Chengjun, doprowadzając winnych przed oblicze sprawiedliwości.