Kultywacja przy projekcie The Epoch Times (Fahui 2011)

Pozdrowienia szanowny Mistrzu! Pozdrowienia drodzy praktykujący!

Nazywam się Zahari Petkov i częścią mojej odpowiedzialności jest codzienna praca nad projektem medialnym bułgarskiej wersji Epoch Times. Chciałbym podzielić się kilkoma doświadczeniami z tym związanym, wierząc że może być to z pożytkiem dla wielu z nas, bez znaczenia czy pracujemy dla lokalnej edycji Epoch Times czy nie.

W pytaniu do Mistrza na Konferencji w Nowym Jorku w 2010 roku, o tym jaki projekt będzie najlepiej dopasowany dla ratowania istot w danym rejonie, Mistrz odpowiedział: “Użyjcie tego, do którego sytuacja dojrzała. Jeśli czujecie, że sytuacja dojrzała do NTDTV, to użyjcie tego podejścia. Ale jeśli nie macie odpowiednich warunków, to to się nie uda. Jeżeli sytuacja dojrzała do Epoch Times, to uruchomcie tam Epoch Times. To nie chodzi o to, który projekt pasuje lepiej. Raczej powinniście po pierwsze rozważyć, czy są, czy też nie, odpowiednie warunki ku temu, a po drugie, jako uczniowie Dafa, powinniście przemyśleć rzeczy w kategoriach praktycznych przez wzgląd na wszystkie istoty.”

Kilka lat temu rozpoczęliśmy w Bułgarii także projekt NTDTV. Jednakże z powodu braku siły roboczej, zrozumieliśmy że w tym czasie nie możemy prowadzić jednocześnie Epoch Times i NTDTV jeżeli chcemy obydwa robić dobrze, więc skoncentrowaliśmy się na projekcie Epoch Times. Wciąż jednak kontynuujemy tłumaczenie i publikowanie jednego lub dwóch video każdego dnia, z których większość to produkcje wyjaśniające prawdę. Pomaga nam to we wzbogaceniu zawartości strony internetowej Epoch Times i wzmacnia nasze mocne strony jako organizacji medialnej. Naturalnie z biegiem czasu, Epoch Times stał się najbardziej efektywnym projektem w naszym kraju.

Zauważyłem, że kilku nowych praktykujących lub tych praktykujących którzy nie są zbyt aktywni, przeoczają znaczenie głównego projektu w lokalnym rejonie. Kiedy ci praktykujący mają entuzjazm by dołączyć, powinniśmy pomóc im zrozumieć priorytety względem projektów i w ten sposób nasza siła robocza będzie lepiej zrównoważona.

Bycie bardziej profesjonalnym

W wielu projektach medialnych, wciąż brakuje nam profesjonalizmu, który musimy osiągnąć by być prawdziwie efektywnymi. W Nauczaniu Fa na spotkaniu NTDTV w 2009, Mistrz omówił to:
"Rzeczy na stacji muszą być wykonane dobrze i to znaczy, że muszą sięgnąć standardów i profesjonalizmu. Jeśli nie możecie czegoś zrobić, potrzebujecie się tego nauczyć".

Zidentyfikowaliśmy wiele aspektów w zakresie redakcji, marketingu czy pracy technicznej, gdzie nie dorównaliśmy standardom bycia głównym medium, więc rozpoczęliśmy pracę by radzić sobie w tych sprawach lepiej.

Dla przykładu, tłumaczyliśmy artykuły z zagranicznych edycji Epoch Times, lecz brakowało nam naszych własnych artykułów. Przez kilka lat opieraliśmy się na innych jednostkach medialnych jeśli chodzi o lokalne newsy i publikowaliśmy je na naszej stronie zgodnie z prawami autorskimi. Ponieważ ich dobór był dobry, przyciągało to stałą liczbę regularnych czytelników, lecz to wciąż było odległe od celu. Zdecydowaliśmy więc by polegać wyłącznie na własnych artykułach, tak jak robią to główne jednostki medialne. Nawet ze zmniejszoną treścią na stronie, liczba czytelników nie zmniejszyła się, co potwierdziło efektywność [tej decyzji]. Od początku tego roku, zaprzestaliśmy re-publikowania zewnętrznych treści i obecnie publikujemy tylko treści lokalne i przetłumaczoną zawartość stron Epoch Times. Wciąż pozostajemy w tyle pod względem jakości artykułów i bogatej treści, jednakże idziemy naprzód i nasi pisarze stają się coraz to bardziej profesjonalni, lepiej zorganizowani i z większą ilością praktykujących którzy dołączają do lokalnej edycji Epoch Times.

Wykonywanie dobrej pracy w pisaniu i tłumaczeniu artykułów jest istotnym krokiem naprzód, lecz nadal pozostają inne aspekty w których musimy się poprawić, tak by dotrzeć do większej ilości ludzi. Na przykład nasz system publikacji artykułów jest raczej stary i nie dorównuje współczesnym jednostkom medialnym. Poza łatwością użytkowania zarówno dla naszych pracowników i czytelników, jest trudny w utrzymaniu i rozszerzeniu o nowe funkcje. Ponieważ mam doświadczenie w tworzeniu oprogramowania, podjąłem zadanie odnowienia i dodania wielu cech które pozwolą nam być bardziej konkurencyjni na rynku. Obecnie jesteśmy o krok od uruchomienia tego nowego systemu i wierzymy że będzie to potężne narzędzie do zbalansowania wszystkich naszych lokalnych potrzeb jako jednostki medialnej.

Udział w projekcie medialnym Epoch Times jest bardzo zajmującą pracą z dziennymi odpowiedzialnościami. Każdy ruch w górę lub w dół w mojej kultywacji, jest od razu odzwierciedlany w pracy i jasno widoczny. To pomaga mi w identyfikowaniu wielu różnych niedociągnięć które mam i pomaga w poprawieniu się.

Znaczenie dobrej współpracy

We wszystkich ostatnich wykładach, nasz Mistrz wskazał że współpraca jest najważniejszym czynnikiem w pracy w celu ratowania istot. Z tego względu, ustanowienie środowiska dobrej współpracy wewnątrz lokalnego projektu Epoch Times, było dla nas rzeczą najważniejszą.

Jako jednostka medialna ze strukturą biznesową i jasną pozycją względem odpowiedzialności, współpraca wewnątrz zespołu musi przebiegać naturalnie i zgodnie z tą strukturą. Na przestrzeni lat zauważyliśmy powszechny schemat w którym niektórzy praktykujący dołączają do projektu ale nie są skłonni współpracować. Na końcu opuszczają projekt, często powodując duże problemy. Patrząc wstecz widać jasno że problemy ze współpracą są tymi które są najbardziej szkodliwe.

Obecnie ustalamy ścisłe wymagania dotyczące współpracy wewnątrz zespołu, i każdy rozumie wagę tych spraw. W ostatnim roku, problemy ze współpracą były coraz rzadziej spotykane i odizolowane, więc rzeczy łagodnie postępowały naprzód. Teraz gdy więcej praktykujących dołącza do projektu, napotykają na dobre środowisko współpracy co jest korzystne dla wszystkich.

Posiadanie takiego środowiska wewnątrz zespołu medialnego jest bardzo ważne, lecz kwestia tego czy całe ciało praktykujących współpracuje dobrze jest też nadzwyczaj istotną kwestią. W niektórych przypadkach praktykujący którzy systematycznie mają problemy ze współpracą z różnymi koordynatorami, starają się uzyskać wsparcie i zaangażować nowszych praktykujących dla swoich własnych celów w podstępny sposób. Odciąganie praktykujących z dala od ważnych projektów z powodu problemów we współpracy i nieumiejętność zrozumienia priorytetów, nie może doprowadzić do niczego dobrego. Możliwe że większość z tych nowszych praktykujących miała przeznaczenie by pracować i budować swoją potężną cnotę w tych projektach. Powinniśmy uważać na te bardziej ekstremalne przypadki jako jedno ciało i nie pozwolić by się pojawiły. Wierzę że kiedy przymykamy oko gdy stajemy w obliczu poważnych kwestii to również ma to związek ze współpracą, gdyż zazwyczaj towarzyszy temu przymykanie oka na opinie i decyzję głównego koordynatora.

Czasami kwestie związane ze współpracą w codziennej pracy są zauważalne i jeżeli wskaże się na nie z dobrą intencją, są łatwiejsze do rozwiązania, lecz w niektórych przypadkach problemy ze współpracą nie są tak widoczne, szczególnie dla praktykujących którzy je posiadają. Dla przykładu, czasami możemy traktować pewne przywiązania jako lenistwo czy osobisty problem, lecz w szerszej perspektywie wykonywania pracy medialnej, mogą one dotyczyć kwestii współpracy.

Ostatnio uświadomiłem sobie pewien mój problem. Wkładałem ogromny wysiłek we własne zadania o wysokim priorytecie, ale nie radziłem sobie w tych o niższym priorytecie. W niektórych przypadkach, inni ludzie polegają właśnie na tych i to co ja traktuję jako niski priorytet pracy, dla innych może mieć wysoki.

Jest wiele aspektów w kwestii współpracy w których możemy nie spełniać standardu. Możliwe że ktoś wskaże tobie jak poprawić się pewnym aspekcie pracy, lecz nie bierzesz jego opinii na poważnie ponieważ czujesz że jesteś na wyższym stanowisku lub jesteś osobą z doświadczeniem zawodowym. Możliwe że pracujesz ciężko nad zadaniami które są pod ręką, ale faktyczna ilość pracy którą możesz wykonać jest znacznie większa niż to – czy kwestia nie radzenia sobie w pracy w nawet bardziej pilny sposób, nie jest także kwestią współpracy?

Dziękuje Mistrzu, Dziękuję drodzy praktykujący.