Pozdrowienia Mistrzu! Pozdrowienia koledzy praktykujący! Pochodzę z Niemiec.
Jesienią 2021 roku ze Stanów Zjednoczonych nadeszła wspaniała, długo oczekiwana wiadomość: Shen Yun powróci do Europy w 2022 roku. W momencie, gdy zobaczyłam maila, każda komórka mojego ciała wypełniła się radością, a w całym ciele czułam podekscytowanie. Życie natychmiast przestawiło się z powrotem na "tryb pracy Shen Yun". W ten sposób, moja kultywacja również weszła w nową fazę.
Chciałbym tutaj podzielić się z wami, moim doświadczeniem kultywacyjnym o tym, jak przebiłam się przez trudności pod przewodnictwem Dafa, w trakcie wykonywania pracy Shen Yun w zeszłym roku.
W marcu 2020 r. wirus KPCh rozprzestrzenił się na całym świecie i Shen Yun było zmuszone do przerwania europejskiego tournée. Kiedy ponownie rozpoczęliśmy przygotowania do tournée Shen Yun jesienią 2021 roku, stwierdziliśmy, że wiele, wiele rzeczy różniło się od wcześniejszych: koszty dokumentacji i transportu stale rosły; wiele firm partnerskich i teatrów wciąż znajdowało się w stanie częściowego uśpienia, a większość ich pracowników pracowała z domu. Ze względu na ogólny spadek obrotów, wielu pracowników pracowało codziennie tylko przez krótki czas, co oznaczało, że czy to w przypadku teatrów, czy agencji reklamowych, często nie można było zlokalizować ludzi, a gdy się ich o coś zapytało, na odpowiedź trzeba było czekać wiele dni.
Wśród wszystkich trudnych do zlokalizowania osób, była jedna przedstawicielka handlowa z firmy reklamowej "A", która była osobą o łagodnym usposobieniu i delikatnej mowie; nigdy się nie spieszyła, ale to właśnie ona przyprawiała mnie o największy ból głowy. Firma reklamowa A zajmowała połowę niemieckiego rynku reklamy zewnętrznej. Chcąc zajmować się reklamą zewnętrzną, nie sposób było nie mieć do czynienia z tą firmą.
Od 2017 roku, kiedy zaczęłam kontaktować się z tą firmą reklamową, doświadczyłam wielu niewiarygodnych rzeczy. Pierwotnie myślałam, że agencja reklamowa będzie chętnie odbierać telefon od klienta i odpowiadać na jego pytania. W rzeczywistości jednak, nie mówmy nawet o negocjacjach czy obniżaniu ceny, nawet zapukanie do drzwi agencji reklamowej mającej monopol, nie było łatwym zadaniem.
Kiedy w pierwszym roku skontaktowałam się z tą firmą, wykonałam wiele telefonów i napisałam mnóstwo maili, ale nikt nie odpowiedział. Kiedy w końcu dostałam od nich maila, okazało się, że okres reklamowy na ten rok jest już zamknięty. W następnym roku udało nam się spotkać z dyrektorem handlowym firmy i dwoma przedstawicielami, z których jeden był agentką "A", która wydawała się być bardzo wyrozumiała. Po wyjaśnieniu prawdy, krok po kroku wynegocjowaliśmy preferencyjną cenę i rozpoczęli współpracę. W tym okresie ona i jej rodzina również zostali zaproszeni do obejrzenia Shen Yun.
Jednak droga do współpracy nie była prosta i nie obyła się bez przeszkód. Dziewięć razy na dziesięć, nie byłam w stanie połączyć się telefonicznie z agentką "A". Firmowy telefon stacjonarny był zawsze połączony z automatyczną sekretarką. Kiedy wysyłałam do niej e-maile, nie byłam pewna, kiedy odpowie, czasem trzeba było czekać kilka dni.
'A' była doświadczonym przedstawicielem z długoletnim stażem; miała też dużo urlopu w ciągu roku, będąc matką zorientowaną na rodzinę, zawsze brała urlopy w święta i dni wolne w czasie wakacji szkolnych.
Firma reklamowa, w której pracowała "A" była dużą korporacją o skomplikowanej strukturze. Aby wykonać jedną rzecz, trzeba było przebrnąć przez wiele procedur. Gdy tylko napotkało się na wąskie gardło, sprawy się opóźniały. Dlatego nasza współpraca z tą firmą, była pełna zmiennych. Często planowaliśmy reklamować się w określonym czasie, ale w rezultacie przegapialiśmy najlepszy okres reklamowy, ponieważ pewne łącze nie nadążało. Po kilku latach współpracy z tą firmą, za każdym razem czułam trochę obawy, to było jak gra na perkusji w orkiestrze, i za każdym razem było kilka uderzeń, którym brakowało nut. Niektórzy koledzy praktykujący z naszego zespołu podejrzewali nawet, że przedstawicielka "A" celowo robi kłopoty i martwili się, gdy wspominano o tej firmie.
W 2022 roku Niemcy zorganizowały łącznie 48 przedstawień w dziewięciu teatrach, na terenie ośmiu miast. Pierwszy spektakl w Kolonii został zaplanowany na początek stycznia. Od dnia podpisania umowy z teatrem w Kolonii, do przedstawienia były tylko dwa miesiące, a okres przedświąteczny był okresem, w którym duże firmy intensywnie się reklamowały i pozostało niewiele dobrych miejsc reklamowych. Musieliśmy natychmiast porozumieć się z agentką "A", aby wynegocjować ceny i załatwić reklamy. Jednak, jak zawsze, nie odbierała telefonu i nie odpowiadała tuż po zostawieniu wiadomości. Co można było zrobić? Pojechać do biura, żeby się z nią spotkać? To nie było wykonalne. Z powodu pandemii przez większość czasu pracowała w domu. Dzień po dniu, poza dzwonieniem i pisaniem w kółko maili, nie mogłam nic zrobić i naprawdę nie mogłam wymyślić żadnego sposobu na zmianę tej budzącej niepokój sytuacji.
Pewnego dnia przyszła mi do głowy pewna myśl: kiedy Mistrz nauczał Fa, często mówił nam, abyśmy byli bardziej wyrozumiali dla innych. Mistrz powiedział w "Nauczaniu Fa i odpowiadaniu na pytania w Jinan": "Ale robiąc cokolwiek, musicie traktować innych z życzliwością i starać się jak najlepiej, aby być życzliwym dla innych. Po prostu kierujcie się tym Dafa w robieniu czegokolwiek".
Czy zatem powinnam być również wyrozumiała dla agentki "A"? Myśląc o tym, natychmiast pojawił się w mojej głowie inny głos: "Klienci powinni być na pierwszym miejscu, sprzedawcy myślą o swoich klientach, tak powinno być. Byliśmy klientami i dzięki nam ich firma robiła sporo biznesu każdego roku, dlaczego mielibyśmy mieć ją na względzie, to ona powinna mieć nas na względzie." W tym czasie inny głos powiedział: "Bez względu na to, w jakim środowisku znajduje się kultywujący, powinien on podążać za Dafa i mieć zawsze na względzie innych."
W ten sposób, moje “zwykłe ja” i „ja kultywujący”, dwie części mnie, popadły w konflikt. Na końcu „ja kultywujący” zwyciężyło. Powiedziałam sobie, że na pierwszym miejscu jestem kultywującym i jako kultywujący, nie mogę kierować się zasadami zwykłych ludzi. Ale pozostało pytanie, sprzedawca reklam i ja mieliśmy biznesową relację, w której my płaciliśmy za reklamy. Co oznacza, że powinnam myśleć o niej najpierw? Rozumieć jej sytuację i nie narzekać? Ale jak mogłoby tak być? Ponieważ jestem wyrozumiała i tolerancyjna, czy ona powinna działać szybko, dać nam preferencyjną cenę i zarezerwować odpowiednie reklamy Shen Yun które zamówiliśmy? Oczywiście nie! Myśląc o tym, miałam pociąg myśli, który się wykoleił.
W tym momencie, zdanie z Wykładu Pierwszego w "Zhuan Falun" przyszło mi do głowy. Przypomniałam sobie co Mistrz powiedział: "Patrząc z perspektywy poziomu codziennych ludzi, z tego punktu widzenia i w tych granicach pojmowania, nie jest się w stanie zrozumieć prawdziwych rzeczy".
Zrozumiałam, że powodem, dlaczego utknęłam w moim myśleniu było to, że byłam blokowana przez sferę zwykłych ludzi, a powodem było to, że wciąż nie mogłam myśleć z perspektywy kultywującego. W chwili, gdy to sobie uświadomiłam, moje myślenie natychmiast się zmieniło. To co pomyślałem to: Całe życie na ziemi przybyło dla Fa, a agentka 'A' nie była wyjątkiem, nie wspominając o tym, że zabrała również swoje dzieci, by obejrzeć Shen Yun i po obejrzeniu, czuła się bardzo dobrze. Musieli odwdzięczyć się za dobroć Dafa po uzyskaniu zbawienia, lecz mogli nie wiedzieć, jak to zrobić. Jako uczennica Dafa mogłam pomóc jej wykorzystać tę szansę, aby odwdzięczyć się Dafa i pomóc w wypełnieniu jej misji. Związek między nami, nie był zwykłym związkiem między przedstawicielem, a klientem. Ona nie była narzędziem czy trampoliną, której użyłam do wypełnienia mojej misji. Obydwie z nas, mieliśmy życie ocalone przez Dafa, ale ja mam szczęście być uczennicą Dafa podczas okresu rektyfikacji Fa; chciałam jej pomóc, poprowadzić ją, aby zrobiła to, co powinna zrobić dla Shen Yun, oraz pomóc jej w wypełnieniu misji.
Te myśli przemknęły przez mój umysł jak błyskawica i w ciągu zaledwie kilku sekund, nagle wiedziałam co robić. Podniosłam słuchawkę i wybrałam numer telefonu komórkowego agentki "A". Nadal nie odbierała, a po kilku sygnałach włączyła się automatyczna sekretarka.
Jednak po chwili, mój telefon zadzwonił, a gdy spojrzałam, okazało się, że było to połączenie od przedstawicielki "A". Nigdy wcześniej nie oddzwoniła do mnie w tak szybkim czasie. Wyglądało na to, że jej [świadoma] strona zrozumiała moją życzliwość.
Przypomniałam sobie, co Mistrz powiedział w "Jasny i czuwający" z "Istota Dalszych Postępów": "...to ton głosu, miłosierne serce i argumentowanie mogą zmienić serce człowieka, ale rozkazy nigdy!". Przypomniałam sobie, aby pokierować tą istotą z czystym stanem umysłu, aby mogła wypełnić swoją misję, nie narzekać, nie obwiniać, ani nie używać przyszłych kontraktów, jako karty przetargowej do wywierania presji na drugą stronę, i oczywiście nie potrzebowałam używać słodkich słów zwykłych ludzi. To nie był tylko wybór pod względem strategii negocjacyjnej, raczej to, co wybrałam jako uczeń Dafa, to udowodnić poprzez moje działania, że prawdziwe współczucie jest największą siłą, która może stopić stal, a nie udowodnienie przewagi, poprzez bycie finansowym specjalistą klienta.
Kiedy odebrałam telefon, "A" natychmiast wyjaśniła skomplikowaną sytuację firmy i swoje własne trudności. Oczywiście doskonale zdawała sobie sprawę z opóźnień, jakie ich firma nam przysporzyła. W tym czasie moje myśli był bardzo jasne i wiedziałam, co powiedzieć, a czego nie. Powiedziałam jej, że rozumiem, iż duże firmy mają swoje własne sposoby pracy i rozumiem również jej trudności. Zostawmy w tyle to, co było, za nami, a to, co potrzebujemy zrobić, to zdecydować, jak ruszyć do przodu i zrobić to jak najszybciej i jak najlepiej. Czuła, że nie mam zamiaru szukać winnych: kto ma rację, a kto nie, ale że po prostu chcę zrobić wszystko dobrze. Niezręczność została szybko rozwiana; zamiast próbować wyjaśnić swoje trudności, szybko przeszła do szukania rozwiązań dla współpracy ze mną.
Od tego dnia, zauważyłam, że się zmieniła. W ciągu następnych kilku miesięcy, jeśli tylko dzwoniłam, oddzwaniała szybko, a jeśli mieliśmy jakieś potrzeby, odpowiadała szybko i wychodziła z inicjatywą porozumiewania się z różnymi działami firmy, bez mojego usilnego naciskania. Jeśli prosiła o urlop w pracy, informowała mnie o tym z wyprzedzeniem. Czułam, że szczerze współpracowała z nami i chciała pomóc Shen Yun, by kampania reklamowa się udała.
Zanim doświadczyłam tego osobiście, nie mogłam sobie wyobrazić, że kłopot, który dręczył mnie przez cztery lata, może zostać rozwiązany w ten sposób.
Jeśli chodzi o pandemię w 2020 roku, najpierw wyobrażałam sobie, że nie potrwa ona dłużej niż rok i minie. Po krótkim złagodzeniu restrykcji latem 2021 roku, gdy tylko nadeszła jesień, Niemcy jednak zaczęły ponownie, i to bez końca, zaostrzać środki zapobiegające pandemii, wprowadzając coraz więcej restrykcji. Listopad i grudzień miały być dla widzów szczytowym okresem kupowania biletów przed świętami. Czekaliśmy na spiętrzony boom, szał zakupów w sprzedaży biletów, ponieważ publiczność doświadczyła ponad rocznego lockdownu, ale zamiast tego, jedna fala po drugiej, pojawiały się negatywne wiadomości, że liczba osób zarażonych wirusem kpch gwałtownie rośnie. W połowie grudnia, zaledwie trzy tygodnie przed występem w Kolonii, pierwszym przystanku niemieckiego tournée, Federacja Gubernatorów 16 krajów związkowych Niemiec podjęła decyzję o ograniczeniu liczby widzów na dużych spektaklach. W Kolonii teatr miał największą pojemność - 1500 miejsc. Jednak ograniczono ją do zaledwie 750 miejsc siedzących.
W kolejnych miesiącach sytuacja nie uległa poprawie. Wyglądało na to, że 16 krajów związkowych rywalizuje o to, kto ma bardziej zdecydowane stanowisko w sprawie zapobiegania pandemii, a nikt nie był skłonny do łagodzenia ograniczeń w tym zakresie. Patrząc na to, jak inne kraje w Europie jeden po drugim rozluźniają restrykcje, niemieckie ograniczenia dotyczące zapobiegania pandemii pozostały niezmienione. W obliczu trudnej sytuacji w sprzedaży biletów czułam ogromną presję i nie wiedziałam, jak dokonać przełomu.
Pewnego dnia natrafiłam na słynny film o eksperymencie pt. Wizualny Klif. W tym eksperymencie umieszczona na stole rocznego niemowlaka, a na drugiej części stołu zainstalowano przezroczyste szkło hartowane. Przestrzeń pod szkłem przypominała klif, a za nim znajdowało się morze ognia. Dziecko dochodziło do krawędzi Wizualnego Klifu, patrzyło w dół, widziało niebezpieczeństwo, podnosiło głowę w zakłopotaniu, patrzyło ponownie i gdy ujrzało uśmiechniętą matkę stojącą po drugiej stronie stołu; zobaczyło wielki uśmiech i zachęcające oczy matki. Wtedy bez wahania raczkowało w jej stronę. Dziecko, które wcześniej bało się przejść, teraz z łatwością przekroczyło Wizualny Klif.
Myślałam, że to Mistrz próbuje mnie oświecić. Mistrz musiał widzieć, że moje serce jest niestabilne, więc użył tej metody, aby przypomnieć mi, że wszystkie trudności na świecie są iluzją i powiedział mi, bym śmiało szła do przodu i nie bała się. W moim umyśle pojawiła się uśmiechnięta twarz Mistrza i przypomniałam sobie co Mistrz powiedział w "Wiadomość Mistrza do Europejskiej Konferencji Fa w Wiedniu": " Mistrz obserwuje was wszystkich i zawsze oczekuje dobrych wieści od was". Powiedziałam sobie, by uspokoić swój umysł, ‘wszystkie trudności są tylko złudzeniami, po prostu idź naprzód w kierunku Mistrza’.
Na początku przygotowań od jesieni 2021 roku, do końca niemieckiego tournée Shen Yun na początku czerwca 2022 roku, w ciągu tych dziewięciu miesięcy doświadczyliśmy niezliczonych trudności i momentów krytycznych. Jednego dnia, pewien kraj związkowy mógł nagle powiedzieć, że ograniczy liczbę widzów, co powodowało, że publiczność nie tylko nie kupowała biletów, ale też chciała zwracać bilety, które kupili; innego dnia teatr mógł powiedzieć, że wystąpił problem techniczny; następnego dnia drukarnia mogła powiedzieć, że nasze materiały mogą nie zdążyć być wysłane na czas. Najgorsze, co się zdarzyło, to gdy kilka dni przed spektaklem, firma dostarczająca suchy lód nagle powiedziała: "Przykro nam, nie możemy dostarczyć suchego lodu do teatru na czas, zabrakło zapasów w Niemczech". Musicie znaleźć jakieś rozwiązanie". Kiedyś żartowałam z kolegami praktykującymi, że w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy, wydawało mi się, że przez cały dzień otwieram magiczne pudełka, tylko za każdym razem, kiedy otwierałam magiczne pudełko, rzadko były tam niespodzianki, w większości były szokujące, zależało to tylko od tego, czy utrzymywaliśmy nasze serca stabilne. Przez pewien czas, jak tylko dzwonił telefon, moje serce zapadało się, nie wiedząc, jaka kolejna zła wiadomość nadchodzi. Po przyzwyczajeniu się do tego, za każdym razem gdy słyszałem złe wieści, myślałam: wszystko jest iluzją, rektyfikacja Fa się spełni, każdy problem ma rozwiązanie; jeżeli plan A nie zadziała, to przejdź do planu B, jeżeli plan B nie działa, przejdź do planu C, tak długo jak się nie poddajesz, zawsze możesz znaleźć sposób. Moi koledzy praktykujący i ja zawsze zachęcaliśmy się w ten sposób za każdym razem, i za każdym razem okazywało się, że jest blisko.
Mówiło się, że jest blisko, ale proces był jak siedzenie na szpilkach. Każdego dnia, gdy otwierałam oczy, znajdowała się przede mną sterta trudności i każdego dnia czułam się udręczona. Przez pewien czas nie sądziłam nawet, że jestem w stanie się uśmiechać.
Jedna rzecz, którą pamiętam, a która najbardziej mnie zdenerwowała, dotyczyła przebudowy orkiestrionu w teatrze. Teatr pierwotnie posiadał orkiestrion, ale nie był używany od piętnastu lat. Aby jeszcze bardziej ulepszyć występy, wielokrotnie wyrażaliśmy teatrowi nadzieję, że otworzą orkiestrion i przemodelują go zgodnie z wymaganiami Shen Yun. Pierwotni właściciele teatru uważali, że nie przyniesie im to żadnych korzyści, więc nigdy nie wyrazili zgody.
W 2021 roku teatr zmienił właściciela i wreszcie ujrzeliśmy przed sobą światełko nadziei. Nowo mianowany dyrektor generalny nie odrzucił naszej prośby, ale uznał, że nie ma wystarczająco czasu, aby wyremontować orkiestrion w tym roku. Nieoczekiwanie sprawy odwróciły się trzy tygodnie przed spektaklem. Dyrektor teatru nagle do mnie zadzwonił i powiedział, że remont można rozpocząć natychmiast, ale był pewien problem: w ciągu ostatnich piętnastu lat, scena teatru była wielokrotnie przebudowywana i zainstalowano na niej kilka warstw stalowych szyn i desek. Nawet technicy, którzy pracowali w teatrze od wielu lat, nie znali pierwotnego wyglądu orkiestrionu, a ponieważ obecna dyrekcja dopiero co przejęła teatr, nie udało im się odszukać oryginalnych planów orkiestrionu, więc nie mogli nawet podać jego dokładnych wymiarów. Jedyną gwarancją było otwarcie opuszczonego orkiestrionu i próba przywrócenia go do pierwotnego stanu.
Projekt renowacji rozpoczął się. Praktykujący z działu produkcji Shen Yun i naszego lokalnego działu technicznego utrzymywali komunikację z działem technicznym teatru, wielokrotnie sprawdzając różne dane, a wszystko to działo się podczas intensywnej podróży między jednym miastem, a drugim. Także podróżowałam z zespołem od jednego miasta do drugiego i do następnego. Nikt nie był w stanie monitorować postępu prac na miejscu.
Zostały niecałe trzy tygodnie, a w międzyczasie były święta wielkanocne - ekipa budowlana nie pracowała w okresie przerwy świątecznej. Czy projekt uda się ukończyć na czas przed pokazem? Czy będzie mógł spełnić wymagania Shen Yun ?
Moje serce kołatało w górę i w dół, byłam niespokojna przez wiele dni. Kiedy obudziłam się rano i otworzyłam oczy, pomyślałam: "Jak wygląda orkiestrion?". Podczas gdy robiłam ćwiczenia, myślałam o tym, gdy studiowałam Fa, straciłam skupienie i myślałam o tym. Orkiestrion stał się po prostu demoniczną interferencją, która mnie dręczyła. Dopiero po fakcie zdałem sobie sprawę, że orkiestrion nie był demonicznym zakłóceniem, a raczej moje serce, obawiające się trudności było prawdziwym demonicznym zakłóceniem.
Właśnie wtedy, gdy czułam się niespokojna, kolega praktykujący przysłał mi wiersz z dopiero co wydanego "Hong Yin (6)"
"Trudności w ratowaniu innych i ratowaniu siebie".
Uczniom Dafa nie jest trudno kultywować.
Trudności wynikają z ludzkiego myślenia
Wyższa osoba może rozwiązywać trudności z uśmiechem
Przeciętna osoba nie może zachować spokoju w utrapieniu.
Niższa osoba nie może pozbyć się nieskończonego ludzkiego serca.
Rozprzestrzenianie Dafa na świecie nie jest zwykłą sprawą.
Powrót do świętego domu poprzez ocalenie innych i siebie samego
Jak wielu ludzi może to osiągnąć, a jak wielu tylko pusto o tym mówi?
(Hong Yin 6)
(uwaga: nie ma jeszcze oficjalnego tłumaczenia Hong Yin 6 na język angielski, to jest tylko przybliżone tłumaczenie)
Porównując opis Mistrza dotyczący osoby wyższej, osoby przeciętnej i osoby niższej, mogłam dostrzec ogromną lukę w moim kultywowaniu. Kiedy napotykałam trudności, nie mogłam się już nawet uśmiechać i jak mogłam mówić o "rozwiązywaniu trudności z uśmiechem". Oceniając po moim obecnym stanie, sfera wyższej osoby wydaje się być poza moim zasięgiem. A zdanie "przeciętny człowiek nie może zachować spokoju w utrapieniu" pasowało do mnie. Zastanawiałem się nad sobą; jestem rozdarty pomiędzy przeciętną osobą, a osobą gorszą. A Mistrz powiedział w "Wypędzić zakłócenia" z "Istota Dalszych Postępów II": " to czego chcę to uczniowie, którzy kultywują w prawy i szlachetny sposób, wspaniali Bogowie, którzy są niewzruszeni i solidni, jak diament. ".
Wiedziałam, że mimo iż zrobiłam wiele rzeczy jako koordynator projektu, to jeżeli moja sfera nie spełni wymagań Dafa, to wszystko będzie tylko pustym gadaniem.
Nie wiedziałam, jak osiągnąć stan "osoba wyższa może rozwiązywać trudności z uśmiechem", ale wiedziałam, że stan "nie bycia spokojnym" jest niewłaściwy. Nie byłam spokojna, ponieważ bałam się trudności i brakowało mi poczucia odpowiedzialności. Kiedy mój xinxing nie spełniał normy, kiedy napotykałam trudności, nie miałam wystarczającej mądrości i nie mogłam wymyślić trafnych rozwiązań.
Po rozpoczęciu projektu renowacji orkiestrionu, praktykujący z działu produkcji Shen Yun zawsze dołączali mnie w kopii maila podczas komunikacji z działem technicznym teatru. Kiedy otrzymywałam e-mail, często po prostu go otwierałam i nie czytałam uważnie. Powierzchownym powodem było to, że dotyczył spraw technicznych, a ich nie rozumiałam, więc czułam, że kwestie techniczne nie mają ze mną nic wspólnego, choć dobrze było znać komunikację między teatrem. W rzeczywistości miałam niejasne przeczucie, że przebudowa orkiestrionu może nie przebiegać tak gładko, ponieważ po zmianie właściciela teatru, to nowa ekipa dopiero co go przejęła, a personel był tymczasowo zestawiony. Po kilkukrotnym kontakcie z nimi czułam, że ich komunikacja wewnętrzna nie jest płynna. Kierownik wykonawczy teatru był nowicjuszem o silnej osobowości. Często wymuszał decyzje, przy braku kompletnych informacji, a osoba odpowiedzialna, dyrektor naczelny, mieszkał w innym mieście i nigdy nie był na miejscu. Dlatego cały czas się martwiłam i czułam się bezradna.
Wiedząc, że boję się trudności, byłam zdecydowana je pokonać. Zapamiętałam wiersz "Trudności w ratowaniu innych i ratowaniu siebie" i recytowałam go po cichu, kiedy tylko miałam czas.
Moje serce się wyciszyło i nie unikałam już podświadomie tematu remontu orkiestrionu. Odkopałam wszystkie e-maile z działu technicznego dotyczące modyfikacji orkiestrionu i przeczytałam je uważnie. Punkt sporny był widoczny na ostatnim zdjęciu przesłanym przez teatr: Ze zdjęcia wynika, że orkiestrion był otwarty, podłoga i poręcze były gotoe, ale ze sceny wystawały 24 stalowe szyny, które jak krata były umieszczone na dole orkiestry. Te szyny zostały zamontowane podczas przebudowy sceny teatru i trzeba było je odpiłować. Spojrzałam na datę i wkrótce zaczynały się święta wielkanocne, a gdy tylko święta się skończyły, Shen Yun miał wystąpić w tym teatrze. Czy to możliwe, że teatr chciał te 24 stalowe szyny zachować nietknięte, czy to nie było niedokończone? Co można zrobić?
Czy powinnam poszukać dyrektora generalnego? Nie było go na miejscu, a musi najpierw sprawdzić w dziale technicznym teatru. Gdyby technik powiedział, że jest za mało czasu, nie miałabym szans na zmianę jego decyzji. Oceniłam, że w tym przypadku prawdziwą moc decyzyjną miał nie dyrektor generalny, ale technik odpowiedzialny za remont orkiestrionu. Udało mi się poprosić dyrektora generalnego o numer telefonu do technika. Kiedy zadzwoniłam i zapytałam, rzeczywiście powiedział mi, że niedługo będą święta wielkanocne i ekipa konstrukcyjna nie ma czasu na odpiłowanie tych 24 szyn. Projekt był naprawdę w tarapatach. Wyjaśnił mi, że w czasie świąt, nikt nie pracuje. Pomyślałam sobie, że nie ma znaczenia, co ludzie mówią, liczy się to, czego chciał Mistrz. Poprosiłam go, aby natychmiast zadzwonił do zespołu konstrukcyjnego i wyjaśnił, że Shen Yun jest światowej sławy zespołem wysokiej klasy, a orkiestrion nie może zostać niedokończony.
Przez moje prośby, zgodził się wykonać telefony. Odłożyłam telefon i zaczęłam wysyłać prawe myśli. Po jakimś czasie oddzwonił, ale za każdym razem nie mogłam usłyszeć jego głosu. Rzeczywiście dzwonił siedem razy i przez siedem razy nie mogłam go usłyszeć. Najwyraźniej były to zakłócenia. Zobaczyłam stojącego w pobliżu kolegę, pospieszyłam do niego i zadzwoniłam do technika teatralnego z jego telefonu komórkowego, tym razem wreszcie się udało. Powiedział mi, że wszystko się udało, zespół konstrukcyjny obiecał odpiłować 24 stalowe szyny i zapewnić, że zostanie to ukończone w noc przed występem Shen Yun.
Po Wielkanocy, Shen Yun przywitał rzeczywiście ukończonym i porządnym kanał dla orkiestry. Odetchnęłam z ulgą. To doświadczenie po raz kolejny potwierdziło, że Mistrz był zawsze po naszej stronie. Tak długo jak wierzymy w Mistrza i Fa, i podążamy za Dafa, aby kultywować siebie, będziemy w stanie pokonać trudności.
Dziękuję Mistrzowi za opiekę podczas tej drogi i dziękuję innym praktykującym za towarzyszenie mi przez cały czas.
Jeśli jest coś niewłaściwego, to proszę o współczucie i poprawienie mnie.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.